Zawsze za krótkie lato cz. 26
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42391
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Alu u mnie też parę roślin zginęło, widać tak już musi być żeby przemysł ogrodniczy się kręcił....no i PP czyli nasze FO
Wypoczywaj bo jutro nowy tydzień i wakacje się kończą 
- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1462
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Witaj Marysiu!
Nie często spotykam tak wspaniałe zdjęcia nadchodzącej burzy. Kontrast z pożółkłymi polami jest fantastyczny! Masz wybitny talent do fotografowania zjawisk atmosferycznych.
A na Kaszubach dzisiaj było tak:

Spokojnie, lekko pochmurno, ciepło, bez kropli deszczu.
A teraz obiecany zagajnik floksów. Są piękne, ale pokryte mączniakiem (czego na szczęście na zdjęciu nie widać).

Pozdrawiam serdecznie!
Nie często spotykam tak wspaniałe zdjęcia nadchodzącej burzy. Kontrast z pożółkłymi polami jest fantastyczny! Masz wybitny talent do fotografowania zjawisk atmosferycznych.
A na Kaszubach dzisiaj było tak:

Spokojnie, lekko pochmurno, ciepło, bez kropli deszczu.
A teraz obiecany zagajnik floksów. Są piękne, ale pokryte mączniakiem (czego na szczęście na zdjęciu nie widać).

Pozdrawiam serdecznie!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Wreszcie mam chwilę żeby napisać dwa słowa u Ciebie.
Te chmury deszczowe widziałam, miałam tuż nad głową i zapychałam samochodem żeby im uciec. Wpadłam do domu w ostatniej chwili.
Błyskawice, grzmoty i ulewny deszcz nad moim osiedlem siedziały chyba ze dwie godziny. Takiego nieboskłonu czarnego nie widziałam w ostatnim roku i nawet kilka razy ciarki mi przeszły po grzbiecie
Ale na Twojej fotografii wyglądają przepięknie
Cieszę się, że begonia tak ładnie kwitnie a z tymi kropelkami wygląda przepięknie.
Pomidor gigant- będziesz zbierała nasionka? Jaki w smaku?
No i nie mogę napatrzeć się na Twoją Edenkę. Pomponiki cud- miód
Marysiu? Czy Twoje pogodynki także pokazują na jutro 30*??? Moja się chyba zacięła na tej skali
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42391
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Witaj Lisico
Dziękuję, ze dostrzegasz we mnie jakieś talenta
Niestety drżę, bo zajeździłam już kompakt a teraz moja lustrzanka coś się zacina, ale chyba jeść przestanę co będzie radością dla moje kardiologa a aparat kupię
Bez szpadla (mój dzwonek w telefonie) i bez aparatu nie wyobrażam sobie życia
Pogoda na Kaszubach chyba zmartwi Jagodę, bo u niej pewnie tak samo
Za to floksy ślicznie się prezentują i dalibóg nie wiem skąd ten mączniak na floksach u niektórych
u mnie te ż się pojawia ale na dąbrówkach i to tych nie odmianowych i jeszcze na czymś ale zapomniałam
Takie koralowe jak ja też masz, śliczne są ale nie masz białych z oczkiem
Pozdrawiam
Małgosiu ja widziałam już tego roku nad ranem ciemniejsze niebo i z taką paskudną chmurą, która jak nadeszła nad mój ogród to orzech przygięła do połowy...oj strach był
Edenka chyba więcej się nie rozwinie
nie jestem nią zachwycona, może jak się zestarzeje to pokaże co potrafi?
Pomidora jeszcze nie zjadłam, bo chyba może jeszcze dojrzeć. Miałam go w latach ubiegłych i dla mnie jest pyszny, delikatny
Muszę poszukać torebki po nasionach. Nasiona chyba z drugiego powinnam zebrać?
Moje prognozy jeszcze tylko jutro pokazują 30 st. a potem już 26, 24....
Dziękuję, ze dostrzegasz we mnie jakieś talenta
Bez szpadla (mój dzwonek w telefonie) i bez aparatu nie wyobrażam sobie życia
Pogoda na Kaszubach chyba zmartwi Jagodę, bo u niej pewnie tak samo
Za to floksy ślicznie się prezentują i dalibóg nie wiem skąd ten mączniak na floksach u niektórych
Pozdrawiam
Małgosiu ja widziałam już tego roku nad ranem ciemniejsze niebo i z taką paskudną chmurą, która jak nadeszła nad mój ogród to orzech przygięła do połowy...oj strach był
Edenka chyba więcej się nie rozwinie
Pomidora jeszcze nie zjadłam, bo chyba może jeszcze dojrzeć. Miałam go w latach ubiegłych i dla mnie jest pyszny, delikatny
Moje prognozy jeszcze tylko jutro pokazują 30 st. a potem już 26, 24....
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Hej
Widzę aronię?
U nas też jest tylko jakaś taka podsuszona
Widzę aronię?
U nas też jest tylko jakaś taka podsuszona
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Witaj Marysiu,u mnie też pół godziny delikatnie padało,a burze gdzieś były dookoła,bardzo się po tym ochłodziło i jest fajnie ,siedzę przy laptopie w kuchni na drugim krześle leży kotek i mruczy,drzwi mam otwarte na pole ,a tu jakieś psisko wpadło do domu i wypiło kotu mleczko,juz drugi raz tak się zdarzyło,nie wiem czyj to pies i dlaczego wchodzi do domu i wszystko zjada i wypija,może właściciel nie daje mu jedzenia ,ludzie są okropni ,ile ja razy przypomnę sobie o kwiatkach jak widzę u kogoś ,teraz przypomniałaś mi o żółwiku,zupełnie o nim zapomniałam i nawet nie wiem jak sobie radzi ,bo go nigdy nie podlałam ,bo nie chce mi się iść tak daleko z wężem ,ale dzisiaj podlał go deszczyk ,ale mało było tego deszczu,pod roślinami sucho ,są takie placki mokre w miejscach gdzie nie ma roślin,reszta wody zatrzymała się na liściach,pozdrawiam i buziaczki 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42391
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Aguś witaj podróżniczko!
Aronia moja opita do granic możliwości
Martuś u mnie padało 3 godziny i ziemia ładnie wyglądała, myślę że na parę dni wystarczy a podobno ma jeszcze podlać? Żółwik nie był specjalnie podlewany i widzę przetrwał, a czekałam na niego bo nie miałam do tej pory
Biedne psisko pokonało strach z głodu
a może zakochany i uciekł ze swojego domu? Nie zostawiaj drzwi otwartych bo jakiś inny gość jeszcze zawita
Będzie jeszcze podlewało, a poza tym będzie chłodniej to już tak nie wyschnie. Dobrej nocy i śpij dobrze 
Aronia moja opita do granic możliwości
Martuś u mnie padało 3 godziny i ziemia ładnie wyglądała, myślę że na parę dni wystarczy a podobno ma jeszcze podlać? Żółwik nie był specjalnie podlewany i widzę przetrwał, a czekałam na niego bo nie miałam do tej pory
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Marysiu
Dziś znów pięknie podlewa
Nasionka z pomidorów chyba faktycznie zbiera się z tych kolejnych- z resztą te pierwsze (przynajmniej u mnie) nie smakują tak dobrze, jak następne.
Edenki (tak czytałam) potrzebują czasu na rozkręcenie się a tegoroczne lato też jej nie pomaga.
Ja z bólem serca zauważyłam, że część patyczków od Ciebie zrobiła się czarna
Miały zrobione "fosy" aby nie zabrakło wilgoci i jako nieliczne podlewałam przy każdym pobycie na wsi. Oj
Dziś znów pięknie podlewa
Nasionka z pomidorów chyba faktycznie zbiera się z tych kolejnych- z resztą te pierwsze (przynajmniej u mnie) nie smakują tak dobrze, jak następne.
Edenki (tak czytałam) potrzebują czasu na rozkręcenie się a tegoroczne lato też jej nie pomaga.
Ja z bólem serca zauważyłam, że część patyczków od Ciebie zrobiła się czarna
Miały zrobione "fosy" aby nie zabrakło wilgoci i jako nieliczne podlewałam przy każdym pobycie na wsi. Oj
- semper
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Cześć Marysiu
Jak dawno u Ciebie nie byłem
Za to dzisiaj się naoglądałem za wszystkie czasy.
Widzę, że rudbekia jakaś taka znajoma.
Jak dawno u Ciebie nie byłem
Za to dzisiaj się naoglądałem za wszystkie czasy.
Widzę, że rudbekia jakaś taka znajoma.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Ciekawa jestem jak po nocce Marysiu, podlewanie było jeszcze? serki już prawie zjedzone, pycha 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42391
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Witam w kolejnym mokrym dniu!
W nocy była cisza ale od 9-10 pada, pada tak jak powinno równomiernie i woda wsiąka w ziemię co odkryłam z radością. Przed deszczem jeszcze przejechałam glebogryzarką grządkę pod nowe rośliny i ziemia jest wilgotna nie błoto ale sypka nasączona wodą
Niestety grządka została tylko przegryziona, bo zaczął padać deszcz i musiałam przerwać pracę. Przejechałam też glebogryzarką wybieg kur więc miały chwilę radochy, ale teraz okupują kurnik
Małgosiu patyczki zostawione w suchej krainie nie miały w ogóle szans. Trzeba było zabrać do domu na balkon i podlewać pod szklarenką. Niestety w tym roku kiepsko się ukorzeniają
Ogród się cieszy i ja też
Jureczku rzeczywiście dawno Cię nie było i dobrze że dajesz znak życia
Nie wiem o której rudbekii myślisz, bo skoro wiele stron oglądałeś to jest ich chyba parę. Ta pełna ostatnia ruda to z nasion jednoroczna. Ta pełna żółta to bylinowa
Iwonko pięknie pada i podlewa aż słychać jak rośliny rosną
Sery to ja robię i jem przez dwa tygodnie bo za często to by się znudziły. Oczywiście nie jem tylko serów
Teraz z pomidorami pójdą szybciej
A to dzisiejszy zbiór pomidorów

To zwycięzca wagowy, ale wcale nie smaczny. Może jakby dojrzewał na słońcu?

Pamiętacie jak mówiłam, że floks został wysiany z nasion? dzięki temu, że pada odszukałam torebkę i oto ona!

W nocy była cisza ale od 9-10 pada, pada tak jak powinno równomiernie i woda wsiąka w ziemię co odkryłam z radością. Przed deszczem jeszcze przejechałam glebogryzarką grządkę pod nowe rośliny i ziemia jest wilgotna nie błoto ale sypka nasączona wodą
Małgosiu patyczki zostawione w suchej krainie nie miały w ogóle szans. Trzeba było zabrać do domu na balkon i podlewać pod szklarenką. Niestety w tym roku kiepsko się ukorzeniają
Ogród się cieszy i ja też
Jureczku rzeczywiście dawno Cię nie było i dobrze że dajesz znak życia
Nie wiem o której rudbekii myślisz, bo skoro wiele stron oglądałeś to jest ich chyba parę. Ta pełna ostatnia ruda to z nasion jednoroczna. Ta pełna żółta to bylinowa
Iwonko pięknie pada i podlewa aż słychać jak rośliny rosną
A to dzisiejszy zbiór pomidorów

To zwycięzca wagowy, ale wcale nie smaczny. Może jakby dojrzewał na słońcu?

Pamiętacie jak mówiłam, że floks został wysiany z nasion? dzięki temu, że pada odszukałam torebkę i oto ona!

- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Marysiu jednak pojemy swoich pomidorków
. Dobre i to. na przetwory zawsze kupuję od znajomej pani. Czyli floksy można siać
. Trzeba się rozejrzeć za nasionkami. Tylko, że w tym roku wszystko marnie rośnie. Patyczki też nie chcą się ukorzenić.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42391
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Asiu Tobie też patyczki stają oporem? to chyba zależy nie tylko od roku (pogody) ale i siły materiału
Pomidorki też będą kupowane, szczególnie do suszenia, bo moich nie ma dużo
Muszę zrobić słoiczki na zimę przynajmniej z 5 kg. Nasiona floksów przetrzymałam i mało wykiełkowało, ale dla tego koralowego warto było
U mnie cały czas ciurczy
Pomidorki też będą kupowane, szczególnie do suszenia, bo moich nie ma dużo
U mnie cały czas ciurczy
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Marysiu
U mnie jeszcze sporo odmian zielonych
Marysiu przepchnij parę chmurek do mnie, coby w ogródku popadało
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Zawsze za krótkie lato cz. 26
Ale wyhodowałaś piękne pomidory, a te na wadze, to już naprawdę okazy
No i widzę torebkę z floksami, to super sprawa, kupię i posieję , tam na pewno multum kolorów jest
No i widzę torebkę z floksami, to super sprawa, kupię i posieję , tam na pewno multum kolorów jest


