
Kawon ( arbuz ) - część 6
-
- 200p
- Posty: 446
- Od: 11 lip 2014, o 12:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
Powiem wam jednego zerwałem dla kontroli. Nie rósł mi może przez tego mączniaka. No i w środku biały z lekko czerwonymi prześwitami ale za to bardzo soczysty. Nie w porównaniu do kupnych "kartofli". W następnym roku przerzucam się na inne owoce albo warzywa. Jeszcze nie wiem co posadzę ale kiedyś myślałem o orzeszkach ziemnych
ale to nie pewne.

Mam tę moc - Sylwek
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
Spróbuj może bataty
.
Ja spróbowałam zapylić drugi owocek który się pokazał (wcześniejszy odpadł), ten się jakoś trzyma ale nie rośnie.

Ja spróbowałam zapylić drugi owocek który się pokazał (wcześniejszy odpadł), ten się jakoś trzyma ale nie rośnie.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
U mnie arbuzy rosną, ale krzaki. Zauważyłam kilka prawdopodobnie zapylonych owoców - przyrost wolny bardzo. No nic - czekamy.Dostały oprysk na mączniaka, bo na ogórkach już szaleje i nawóz.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
Piękne, aż ślinka cieknie a jeszcze nie myślą o dojrzewaniu
(ja się musiałam niestety uszczęśliwić włoskimi olbrzymami, jedyny smaczny arbuz wśród kupnych
).


"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
~4,3 kg

~5 kg

podlalem wieczorem, przyszly chlodne wieczory, 14-10 *C


~5 kg

podlalem wieczorem, przyszly chlodne wieczory, 14-10 *C

- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
Wasze takie ładne piłki, a u mnie ledwo co, ale udało mi się zapylić drugi owocek i jak na razie nie opadł
(wczoraj dostały obornika to może ruszy i będę musiała troszkę okopać i pościelić słomą aby ziemia nie wysychała, marzę chociaż o 0,5kg owocku na spróbowanie...to chyba niewygórowane marzenie?
).


"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
kot1
To nie wina chłodny wieczorów - one na coś chorują.
To nie wina chłodny wieczorów - one na coś chorują.
Pozdrawiam
Adam
Adam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
Ginka - zjemy coś - u mnie kilka już zapylonych raczej (sztuk 2). Najważniejsze by krzaki były zdrowe.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
U mnie o krzakach niestety nie ma mowy, jakie sznurówki urosły to takie pozostały
, ale na dniach dostaną oczywiście dolistnie astvitu, bo cukiniom muszę dać a pryskam je razem za pamięci (jak na razie owocek wielkości małego paznokcia ale ważne że nie zrzuca).

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
Ja im daję Azofoski interwencyjnej dolistnie. Krzaczory mi porosły piękne. Ale 90% to owoce męskie. Kilka żeńskich kwiatek usechł - słońce spaliło. Ale mam nadzieję, że jeszcze coś zawiążą i dojrzeje, bo u nas mrozy są trochę później.
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1110
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
Mam kilka owoców arbuza, nie są bardzo duże -wielkości piłki ręcznej, ale dziś nie wytrzymałam i jeden zerwałam, bo jakoś wydawało mi się, że jak postuka się i dźwięk jest taki "pusty" to owoc dojrzały. Teraz trochę żałuję. Co prawda jeszcze nie przekroiłam, ale czuję, że to był falstart. Jutro się okaże.
pozdrawiam Ewa
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
Czekamy na zdjęcia
.

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- 200p
- Posty: 446
- Od: 11 lip 2014, o 12:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
U mnie już spore ale chyba dużo więcej nie urosną. Takie miałem parę lat temu. Tym razem będzie coś podobnego. Ale może będą smaczniejsze.






Mam tę moc - Sylwek
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
Mój nawet taki raczej nie wyrośnie, bo to byłby cud. Widać że rośnie w oczach (podwoił wielkość) ale przy tak małych pędach nie ważne co bym robiła nie przyswoi takiej ilości wody i minerałów aby wyrósł na 0,5kg (malutki pęd, malutkie korzonki ale podlewane będą 2x dziennie, może wielkości pięści da radę urosnąć na spróbowanie).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"