Pewnie jak wielu z Was, ja też zakochałam się w storczykach od pierwszego wejrzenia (czyt. zakupu

Dzisiaj moja kolekcja została zasilona o 4 kolejne falki, "prezent" od sąsiadki staruszki i to od nich chciałam zacząć moją galerię. Mam z nimi nie lada problem i czuję, że będą dla mnie wyzwaniem. Zatem chciałam wszystkim przedstawić (dla rozróżnienia nazwałam je sobie):
1. Gigant
W tym momencie kwitnie. Mam nadzieję, że na zdjęciach to widać, ale ma całe mnóstwo keiki, które już nawet kwitną. Ziemia jest w kiepskim stanie i ewidentnie potrzeba mu większej doniczki, ale na razie go nie ruszam. Zastanawiam się jak tego giganta porozdzielać, czy to jest jeszcze możliwe? A jeżeli tak, to jak wyciąć tak rosnące keiki?





