Przepraszam wszystkich, którzy nie spotkali mnie wczoraj w moim wątku.
Czasami tak bywa, że braknie czasu. Tak się stało i tym razem. Zmuszona błam zamknąć otwartego już laptopa i zająć się sprawą nagłą i niespodziewaną.
Marysiu [Maska] - fajny ten kosmos, fakt. Aż żal, że tylko jednego udało mi się uratować przed ptakami.
Co do lilii to nie wiedziałam, co mam. Też sądziłam, że to jakiś mutant.
Wczoraj na działce była burza, taka delikatna i nawet deszcz pokropił - na tyle, że i tak musiałam podlać roślinki.
Za to później niebo pokazało ...
Szarotko - niestety, nie znam nazwy tej lilii. Kupiłam ją od 'takiejpani' na ryneczku.
Kasia [vimen] podaje jej nazwę. Także Krysia. Tyle że moja jest niziutka, niższa od wszystkich moich lilii. Nie wiem, z czego to wynika ....
Alicjo - już jest nas więcej. W laśnie dołączyła Krysia [christinkrysia].
A co do dzwonka skupionego, to dotąd sądziłam, że one są tylko wysokie. Nie wiedziałam, że niziutkie także istnieją. Oj, dużo muszę się jeszcze nauczyć.
Iwonko [00..] - jeszcze zatęsknisz za świeżymi śliwkami! Oj, zatęsknisz!
Powidełka też mniam-mniam, jednak nie ma to jak świeżutki owocek.
- Kasiu [vimen] - o.k. będę zbierać nasiona. Ty też zbieraj, bardzo plisss.
Krysiu kochana, nie usuwaj zdjęcia, proszę. Niech sobie zostanie - fajowe jest. Naprawdę.
Witaj w klubie długowiecznych!!!
Widzisz, ta moja 'piękna' lilia jest jakaś rachityczna, malutka i niziutka. Ciekawe, dlaczego? Może cebulka nie była całkowicie dojrzała ... No cóż, kupiona na rynku od 'takiejpani'
Jak chodzi o długowieczność, to każdy ma swoje metody. Ja też. Po prostu wiem, że tak będzie i już!
Dzięki za wyjaśnienie owej 'bulwiastej'. Spróbuję wykopać i przechować bulwki.
Asia [cyganka] - Ja także jestem zauroczona liliami w kropki. Ciekawą ofertę znalazłam w ostatnim numerze [sierpniowym] "Działkowca".
Asiu [ogrodniczka] - bardzo dziękuję za miłe słowa.
A na działce ...
Zakwitł wilec
i portulaka
Także ostatnia już dalia...
... i pierwszy żeniszek.
Jedyny floks... 
Dzisiaj na działce nie byłam. ŚWIĘTOWAŁAM! CIĄGLE ŚWIĘTUJĘ! I JESTEM CAŁA SZCZĘŚLIWA!!!
Niezależnie od stanu ducha w związku z dzisiejszym wydarzeniem, narobiło mi się zaległości na FO i teraz opuszczam mój wątek, zmierzam powoli do Waszych pięknych ogrodów. 