Bardzo lubię wszelkie odmiany babki, a więc i lancetowata rośnie u mnie w kilku miejscach.
Motyli u mnie też sporo, szczególnie na budlejach, jeżówkach i rudbekiach.
Betusiu beacia0088 dziękuję za miłe słowa o moich roślinach. Byłoby jeszcze bardziej kolorowo, gdyby nie ta okropna susza.
Ed edzywiec dziękuję w imieniu rudbekii.
Małgosiu clem3 jeżeli Twoja rudbekia jest dwuletnia, to rzeczywiście może być owłosiona.
Zuzo sweetdaisy nie zwracam specjalnie uwagi na jaki kolor zakwitnie dana roślina. Najbardziej lubię kwiaty w odcieniach błękitu, granatowe i białe. Sadzę jednak różne, bo każdy kolor jest piękny. Od dłuższego czasu jest bardzo sucho, więc o tej porze przeważają u mnie kolory żółty i brązowy, i to nie tylko kwiatów, ale i liści.
Dario Daria_Eliza dziękuję.
Tak, Dasza jest bardzo łowną kotką. Piorun jeszcze młody i raczej zajmuje się zabawą, ale od czasu do czasu i jemu uda się upolować mysz.
Moja działka ma 429 m2 i miejsca już zaczyna brakować. Dużo ciekawych roślin otrzymałam od zaprzyjaźnionych forumowiczek, wiele też kupiłam w sprawdzonych szkółkach. A rarytasów u mnie wcale tak wiele nie rośnie, bo ziemia gliniasta i twarda, delikatne rośliny nie mają szans się utrzymać.
Krysiu christinkrysia dziękuję za pochwały.
W tym roku udało mi się uchwycić na zdjęciach kilka odmian czosnków w czapeczkach
Najróżniejszych owadów jest w tym roku rzeczywiście dużo. Marzy mi się jeszcze domek dla owadów, ale sama nie dam rady go zbudować.
Dlaczego zrezygnowałaś z uprawy rudbekii?
Olu Bufo-bufo dziękuję za nazwanie motyla.
Mojego kupidynka sadziłam jesienią i z niepokojem wypatrywałam czy się przyjął, ale pokazał nowe liście jeszcze przed nastaniem zimy, a w tym roku pięknie kwitnie.
Jacku JacekP krwiściąg obtusa ma najpiękniejsze i największe kwiaty. Krwiściąg mniejszy jest dość ekspansywny, bo mocno się rozsiewa, natomiast lekarski mam od niedawna i jeszcze nie pokazał swoich możliwości.
Dzisiaj liliowce, chociaż mam tylko te najzwyklejsze odmiany, to i one zasługują na pokazanie.























