A ja myślałam że masz taką "posypkę" tylko z wierzchu, żeby ładniej wyglądało...
Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
- marta_lara
- 500p

- Posty: 679
- Od: 12 mar 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Konrad!
A ja myślałam że masz taką "posypkę" tylko z wierzchu, żeby ładniej wyglądało...
A ja myślałam że masz taką "posypkę" tylko z wierzchu, żeby ładniej wyglądało...
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Prawda, że ładnie wygląda? W zeszłym roku siałem do lawy, a że efekty cieszyły mnie niezmiernie, w tym roku wszystkie maluszki z ostatnich lat przesadziłem do takiego podłoża. I teraz widzę bardzo dobre efekty zarówno u roślin starszych, jak i przedszkola.
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Żanetko dziękuję za wyczerpującą odpowiedź
No cóż u nas słońca ostatnio pod dostatkiem, że aż odrobina
jak nie cały dzień deszczu by się przydał na wczoraj
Jeśli chodzi o śmierdziuchy, jak dla mnie pomijając E. grandis, która nigdy nie wiadomo kiedy może odejść bezpowrotnie, raczej są bezobsługowe. U mnie stoją w pełnym słońcu na dworze, rosną w ziemi z kretowiny
i nie narzekają. Oczywiście wynoszę je dopiero gdy na dworze jest już ciepło
w tym roku to chyba był koniec maja
no i wnoszę do domu na parapet również jako pierwsze. Zimą podlewam raz na jakiś czas. Większość kwitnie, kilka jeszcze nie zaszczyciło mnie kwiatuszkami, może na dniach coś się wykluje 
Jeśli chodzi o śmierdziuchy, jak dla mnie pomijając E. grandis, która nigdy nie wiadomo kiedy może odejść bezpowrotnie, raczej są bezobsługowe. U mnie stoją w pełnym słońcu na dworze, rosną w ziemi z kretowiny
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Wypytywałem o tą lawę , bo osobiście nie mam dobrych doświadczeń w uprawie w podłożach mineralnych , szczególnie sukulentów innych niż kaktusy. Moje doświadczenia pokazują , że jednak nic nie zastąpi "schabowego" w postaci próchnicy choćby jako dodatek. Z resztą wyczytałem to również w doświadczeniach innych np Henryka albo Krzysztofa (chromat) , co prawda w odniesieniu do haworcji ale zawsze. Początkowo z reguły zawsze jest dość dobrze z czasem coraz gorzej . Może to wina nieodpowiedniej wody i wzrostu pH , albo nieodpowiedniego zasilania nawozami
, tego nie wiem. Może też próchnica zawiera jakieś naturalne biostymulatory
Wydaje mi się to zbyt proste przy potrzebach roślin sprowadzać wszystko do NPK i kilku innych minerałów. Oczywiście życzę by w tej lawie rosło wszystko jak najlepiej
I oczywiście opisuj jak się stapeliaki mają.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
I ta miałka Cię tak zadowala?Korund pisze:Wszystkie swoje kaktusy trzymam w mieszance lawy i... lawy (czy może bardziej precyzyjnie utworów piroklastycznych i piroklastycznych) tj. 2/3 grubszych okruchów ok. 5 mm i 1/3 tej samej lawy zmielonej do fracji 0-2 mm.
Ja przy okazji preparowania mieszanek dla adenium zastosowałam też lawę do kaktusów - tą drobnej granulacji właśnie. Ale jakaś taka mocno oblepiająca się okazała, bardzo długo schła i miałam wrażenie, że trzymam to wszystko w mokrym popiele. Bardzo mocno zmniejszyłam udział procentowy lawy w tym konkretnym podłożu, resztę trochę przepłukałam przed użyciem, a dalsze eksperymenty z lawą zarzuciłam i przerzuciłam się na zeolit, który okazał się czymś absolutnie świetnym!
- Manuela
- 100p

- Posty: 163
- Od: 6 mar 2015, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
piasek pustyni A zdradzisz mi gdzie kupiłaś te białe wiszące doniczki? Bo u mniej jest problem z wiszącymi 
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5&start=98" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p5448877" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p5448877" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Żaneta, pomyśl może o kupnie nowego mieszkania, bo nie wiem, czy za 2-3 lata wejdziesz do domu.
Kolekcja hojowa, to już naprawdę kolekcja. Piękne gatunki zgromadziłaś. Jestem pod wrażeniem. Jak zwykle - wszystko na wielki plus.
Kolekcja hojowa, to już naprawdę kolekcja. Piękne gatunki zgromadziłaś. Jestem pod wrażeniem. Jak zwykle - wszystko na wielki plus.
Mateusz
-
Gaga1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1134
- Od: 18 sie 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Jestem pod wrażeniem widoku pokoju z tyyyyyyyyyyloma białymi doniczkami
A już myślałam,że ze mną jest coś nie tak ,bo też wszędzie gdzie się da zawieszam donice i zrobiłam sobie z domu małpi gaj
Muszę ci powiedzieć,że wygląda to cudnie(pierwsze skojarzenie to .......o jak tu sterylnie
)
A już myślałam,że ze mną jest coś nie tak ,bo też wszędzie gdzie się da zawieszam donice i zrobiłam sobie z domu małpi gaj
Muszę ci powiedzieć,że wygląda to cudnie(pierwsze skojarzenie to .......o jak tu sterylnie
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Marta - Konrad - Agnieszko - Jacku - Lucynko - Manuelo - Mateusz - Grażynko - serdeczne, wielkie i ciepłe dzięki za miłe odwiedziny!
Ale (nie) dziękuję, bo wiesz że uwielbiam wymianę
Konrad - dzięki za wizytę! Patrzyłam na Twoje roślinki po raz kolejny, przeczytałam uważnie, co napisałeś, i myślę, że -moim zdaniem - niepotrzebna ta frakcja "miału", bo jeśli dodajesz niepłukaną lawę, on sam się osadza w ilości odpowiedniej dla danego pojemnika...Ale jeśli już masz opanowany sposób takiego podłoża, to tylko życzę powodzenia!
Aga - na to słońce zamienię się z Tobą choćby i dziś. U nas dopiero dzisiaj pierwszy dzień prawdziwego lata, a i tak na plaży podwiewał chłodny wiatr. Ale cieszę się choćby z tego, bo roślinki ruszyły z kopyta po przymusowej przerwie. Że też nie zgłupiały...
A Twoim stapeliakom pozazdrościć warunków
Jacku - wiele myślałam nad tym, co napisałeś. Może masz rację, że ten "schabowy" jest potrzebny, ja też nie należę do wegetarianów, więc i roślinkom chcę dać jak najlepsze warunki. Jednak jeśli mam kawałek cennej roślinki, i widzę, że w takim podłożu tracę człon, w drugim innym także, to w końcu testuję to, co nie powinno zdać egzaminu... i widzę efekty...
Ja nie zamierzam wszystkich roślin wrzucić w lawę, ale na przykład niektóre pachypodia trzymam niemal w samej pemzie, Czesi zresztą również tak te "trudniejsze" hodują. Może u niektórych roślin jednak konieczne jest sprowadzenie wszystkiego do NPK? Zobaczymy, przecież nie twierdzę, że będą rosły w lawie cały czas, ale na razie na pewno. Niemniej takie uwagi jak Twoje są bardzo cenne
Lucynko! Absolutnie się zgadzam, zresztą wyżej napisałam Konradowi o tym miale. Dlatego zaznaczyłam też, że frakcja 5-8 jest moim zdaniem najlepsza, bo ona właśnie nie zbija, a piasek - miał osadza się w miejscach, gdzie nie przeszkadza korzeniom. Natomiast jeśli chodzi o zeolit to zgadzam się również - świetna sprawa, ale wysycha inaczej niż lawa, i trochę mieliśmy nieporozumień na początku. Ale jest istotnym składnikiem moich innych podłoży.
Manuelo - to są zwykłe białe doniczki, z takim rantem na górze, z dokupionymi zawieszkami. Pełnią rolę ozdobnych, bo w środku jest mała osłonka z kaktusiarką i roślinką. Białych zawieszek jest wiele, a już można dopasować do nich doniczki spokojnie, byle miały ten "rant" u góry, bo inaczej zawieszka się ześlizgnie. Jak masz sklep ogrodniczy pod ręką, to poeksperymetuj, który rodzaj zawieszki będzie się lepiej trzymał.
Mateusz - pytałeś o latifolkę, to masz
Dzięki za miłe słowa, o kupnie większego mieszkania nie ma mowy, bo sama przeprowadzka to byłby koszmar
Ale do domku z ogródkiem poleciałabym boso, więc dlatego gdzieś tam napisałam, że muszę dzisiaj mężowi cytat Henryka przytoczyć
W zasadzie nawet kilka razy...
Grażynko - małpi gaj w domu to świetna sprawa
A za pochwałę niedokończonego "asklepiadarium" bardzo, bardzo dziękuję
Uprawa w lawie jest czysta sama w sobie, a biel dodaje takiej lekkości. Cieszę się, że jak na razie podoba się Wam moja kombinacja
Od dłuższego czasu muszę się wziąć za pracę, a cały dzień spędzam na Forum, bo troszkę zaległości mi się porobiło. Nie dam rady teraz pokazać moich nowości, więc pokażę tylko, co mi zakwitło:
Lepismium cruciforme
Niestety, nie "moje", choć moje przezimowało, coś tam zaczęło wypuszczać i chyba zasuszyłam. Zobaczymy, jak będzie dalej, na razie cieszy mnie wiosenna nowość:
I po raz drugi - tegoroczny prezent od Marka L,. - Aylostera cajasensis , która sypnęła kwieciem i jeszcze pąkami z tyłu:

Z góry dziękuję za przemiłe wizyty, komentarze i w ogóle
Martuś - okazuje się, że nie, a przynajmniej Konrad jest tu już nawet specemmarta_lara pisze:W tym temacie jesteś chyba pionierem
Konrad - dzięki za wizytę! Patrzyłam na Twoje roślinki po raz kolejny, przeczytałam uważnie, co napisałeś, i myślę, że -moim zdaniem - niepotrzebna ta frakcja "miału", bo jeśli dodajesz niepłukaną lawę, on sam się osadza w ilości odpowiedniej dla danego pojemnika...Ale jeśli już masz opanowany sposób takiego podłoża, to tylko życzę powodzenia!
Aga - na to słońce zamienię się z Tobą choćby i dziś. U nas dopiero dzisiaj pierwszy dzień prawdziwego lata, a i tak na plaży podwiewał chłodny wiatr. Ale cieszę się choćby z tego, bo roślinki ruszyły z kopyta po przymusowej przerwie. Że też nie zgłupiały...
Jacku - wiele myślałam nad tym, co napisałeś. Może masz rację, że ten "schabowy" jest potrzebny, ja też nie należę do wegetarianów, więc i roślinkom chcę dać jak najlepsze warunki. Jednak jeśli mam kawałek cennej roślinki, i widzę, że w takim podłożu tracę człon, w drugim innym także, to w końcu testuję to, co nie powinno zdać egzaminu... i widzę efekty...
Lucynko! Absolutnie się zgadzam, zresztą wyżej napisałam Konradowi o tym miale. Dlatego zaznaczyłam też, że frakcja 5-8 jest moim zdaniem najlepsza, bo ona właśnie nie zbija, a piasek - miał osadza się w miejscach, gdzie nie przeszkadza korzeniom. Natomiast jeśli chodzi o zeolit to zgadzam się również - świetna sprawa, ale wysycha inaczej niż lawa, i trochę mieliśmy nieporozumień na początku. Ale jest istotnym składnikiem moich innych podłoży.
Manuelo - to są zwykłe białe doniczki, z takim rantem na górze, z dokupionymi zawieszkami. Pełnią rolę ozdobnych, bo w środku jest mała osłonka z kaktusiarką i roślinką. Białych zawieszek jest wiele, a już można dopasować do nich doniczki spokojnie, byle miały ten "rant" u góry, bo inaczej zawieszka się ześlizgnie. Jak masz sklep ogrodniczy pod ręką, to poeksperymetuj, który rodzaj zawieszki będzie się lepiej trzymał.
Mateusz - pytałeś o latifolkę, to masz
Grażynko - małpi gaj w domu to świetna sprawa
Od dłuższego czasu muszę się wziąć za pracę, a cały dzień spędzam na Forum, bo troszkę zaległości mi się porobiło. Nie dam rady teraz pokazać moich nowości, więc pokażę tylko, co mi zakwitło:
Lepismium cruciforme
I po raz drugi - tegoroczny prezent od Marka L,. - Aylostera cajasensis , która sypnęła kwieciem i jeszcze pąkami z tyłu:

Z góry dziękuję za przemiłe wizyty, komentarze i w ogóle
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20346
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
To ja będę pierwszy i mało oryginalny - Aylostera cajasensis bezsprzecznie numerem 1!
I raz jeszcze napiszę: może nie trzeba tak pochopnie od kaktusów odchodzić?
I raz jeszcze napiszę: może nie trzeba tak pochopnie od kaktusów odchodzić?
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
To ja będę druga mało oryginalna - 'tak' dla aylostery - cudowny kolorek! 
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
A ja trzecia, przewrotnie, jestem za Lepismium, choćby dlatego, że nie znam. I tradycyjnie, po wizycie u Ciebie, pogooglowałam sobie, żeby zobaczyć, jakież to kolejne dziwadełko u Ciebie mieszka. Ładnie kwitnie, a sama roślina, jako zielona, może mało atrakcyjna (wg mnie oczywiście). Jednak wybarwiona zdecydowanie rzuca się w oczy
A te kwiatuszki to jakich są rozmiarów? Wydają się być malusie.
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
piasek pustyni pisze: Konrad - dzięki za wizytę! Patrzyłam na Twoje roślinki po raz kolejny, przeczytałam uważnie, co napisałeś, i myślę, że -moim zdaniem - niepotrzebna ta frakcja "miału", bo jeśli dodajesz niepłukaną lawę, on sam się osadza w ilości odpowiedniej dla danego pojemnika...Ale jeśli już masz opanowany sposób takiego podłoża, to tylko życzę powodzenia!
Drogie Panieonectica pisze:I ta miałka Cię tak zadowala?Korund pisze:Wszystkie swoje kaktusy trzymam w mieszance lawy i... lawy (czy może bardziej precyzyjnie utworów piroklastycznych i piroklastycznych) tj. 2/3 grubszych okruchów ok. 5 mm i 1/3 tej samej lawy zmielonej do fracji 0-2 mm.
Ja przy okazji preparowania mieszanek dla adenium zastosowałam też lawę do kaktusów - tą drobnej granulacji właśnie. Ale jakaś taka mocno oblepiająca się okazała, bardzo długo schła i miałam wrażenie, że trzymam to wszystko w mokrym popiele. Bardzo mocno zmniejszyłam udział procentowy lawy w tym konkretnym podłożu, resztę trochę przepłukałam przed użyciem, a dalsze eksperymenty z lawą zarzuciłam i przerzuciłam się na zeolit, który okazał się czymś absolutnie świetnym!
- honorka22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1403
- Od: 3 maja 2013, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwówek Śląski
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Tak sobie przeglądam Twój wątek i jestem pozytywnie zaskoczona ilością i różnorodnością, no i oczywiście jakością Twoich kłujaków
, no bo ponoć Ty nie typowo kaktusowa
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Henryku, Lucynko, Magda, Konrad, Honoratko - wielkie i raz kolejny naprawdę i jak zawsze szczere podziękowania za wizytę!
Henryku - ależ ja nie odchodzę od kaktusów, wręcz przeciwnie - łykam od Was bakcyla wbrew swoim niektórym postanowieniom
Ale o tym to przy okazji innej.
Lucynko - dla mnie ta ajlosterka też jest niesamowicie intensywna, a taki kolor uwielbiam!
Magda - wiedziałam! Dla Ciebie przygotowałam kilka zdjątek, także weź sobie kawę (czy też lepiej bajleja
) i popatrz. A kwiatuszki przy Lepismium są bardzo malutkie, żeby zajrzeć do środka powinnam nałożyć konwerter makro, ale dziś nie miałam czasu się pobawić.
Konrad - cieszę się, że będziesz się tej lawy trzymał, bo niedługo pewnie zrobimy wspólne porównania - ja swoich, Ty swoich roślinek hodowanych w tego typu podłożu. U mnie tylko to jakiś czas jeszcze potrwa, ale będe pilnie śledziła Twoje. Fajnie mieć sprzymierzeńca!
Honoratko - to tak jest, jak się wejdzie między wrony...
Przecież kaktusy też są piękne, to i troszkę muszę ich mieć. Na szczęście jestem raczej określona gatunkowo, jeśli chodzi o cierniste, aczkolwiek podoba się wiele.
A teraz Kochani...No cóż, paczka nowości. Poza prezentowanymi wcześniej trzema roślinkami "dorobiłam się"... patyków...
to po prostu nic innego, jak realizacja zaplanowanego mini - asklepiadarium, stąd takie a nie inne rośliny. Tę sesję dedykuję specjalnie dla Magdy, ale liczę i na Wasze poczucie humoru. W każdym względzie
Dobra, zaczynam:
Na początek: Araujia sericifera GPS 10325. Nieco wysuszona, ale już odbija. W każdym razie tak wyglądała dzień po przyjeździe:

... a tak powinna wyglądać w kwiecie wieku: http://www.smmflowers.org/bloom/species ... cifera.htm
Kolejne: Cynanchum sp Taru Kenya RM623

Sarcostemma andongense GPS 8675

Sarcostemma decorsyi GPS 8126

Sarcostemma mulantense GPS 8397

Sarcostemma sp affin matliens GPS 402

Sarcostemma sp DT 4770 GPS 8674

Sarcostemma sp Saudi Arabia GPS 8256

Sarcostemma sp South of Nordham GPS 8226

Sarcostemma sp. FN 234

Sarcostemma sp. Maradirmali coimbrata

Sarcostemma sp. SL 2936. GPS 8400

Sarcostemma stipulatum GPS 603

Sarcostemma stoloniferum GPS 400

Sarcostemma vanlessingii GPS 399

i jako że jesień i wysiewy blisko: nasiona Vincetoxicum nigrum
O, i takie też lubię, a co. Fajne roślinki, prawda?
Henryku - ależ ja nie odchodzę od kaktusów, wręcz przeciwnie - łykam od Was bakcyla wbrew swoim niektórym postanowieniom
Lucynko - dla mnie ta ajlosterka też jest niesamowicie intensywna, a taki kolor uwielbiam!
Magda - wiedziałam! Dla Ciebie przygotowałam kilka zdjątek, także weź sobie kawę (czy też lepiej bajleja
Konrad - cieszę się, że będziesz się tej lawy trzymał, bo niedługo pewnie zrobimy wspólne porównania - ja swoich, Ty swoich roślinek hodowanych w tego typu podłożu. U mnie tylko to jakiś czas jeszcze potrwa, ale będe pilnie śledziła Twoje. Fajnie mieć sprzymierzeńca!
Honoratko - to tak jest, jak się wejdzie między wrony...
A teraz Kochani...No cóż, paczka nowości. Poza prezentowanymi wcześniej trzema roślinkami "dorobiłam się"... patyków...
Na początek: Araujia sericifera GPS 10325. Nieco wysuszona, ale już odbija. W każdym razie tak wyglądała dzień po przyjeździe:

... a tak powinna wyglądać w kwiecie wieku: http://www.smmflowers.org/bloom/species ... cifera.htm
Kolejne: Cynanchum sp Taru Kenya RM623

Sarcostemma andongense GPS 8675

Sarcostemma decorsyi GPS 8126

Sarcostemma mulantense GPS 8397

Sarcostemma sp affin matliens GPS 402

Sarcostemma sp DT 4770 GPS 8674

Sarcostemma sp Saudi Arabia GPS 8256

Sarcostemma sp South of Nordham GPS 8226

Sarcostemma sp. FN 234

Sarcostemma sp. Maradirmali coimbrata

Sarcostemma sp. SL 2936. GPS 8400

Sarcostemma stipulatum GPS 603

Sarcostemma stoloniferum GPS 400

Sarcostemma vanlessingii GPS 399

i jako że jesień i wysiewy blisko: nasiona Vincetoxicum nigrum
O, i takie też lubię, a co. Fajne roślinki, prawda?


