Jak zawsze bardzo mi miło że, ktoś zagląda do mojego ogrodu!
Niestety nie mam ostatnio co pokazywać, bo nie było mnie na działeczce już 3 tygodnie. A tak mi się tęskni żeby choć liście zagrabić.
Na pewno będę w sobotę!
Pogoda całkiem sympatyczna, co powstrzymuje mnie od robienia kopców hortensjom i różom a więc jeszcze troszkę robótki przede mną.
Anulko - no moja przygoda z różami rozpoczęła się w tym roku i staram się się jak najwięcej o nich dowiedzieć. Miło słyszeć że już robią na kimś wrażenie
Dziękuje! Oczko zrobiłam własnoręcznie z siostrą i bardzo je lubię bo co roku jest pełne życia - począwszy od roślin, po żaby, owady a nawet kąpiące się ptaki! A o winogronka dbam dbam!
Aguska - różana rabatka będzie piękna może za 3 lata. Przynajmniej tak jak ja ją widzę
Niestety odm. winogron nie znam - rosła już pod domem jak rodzice kupili działkę. Rzeczywiście są pyszne i okazałe ale co roku walczę od wiosny z mączniakiem.
A z tymi prezentami różanymi to niezły pomysł! Ja też o tym myślałam i chyba wprowadzę to w życie!
Daisy - dziękuje ślicznie za porównanie róż. Wiem o co Ci chodzi, takie pędy jak np u The Pilgrim lub GrahamT. A ta jest straszliwie kolczasta i taka siwo zielona! Nie no rzeczywiście są jeszcze inne niż FishermansF.
Daisy jeśli chcesz sadzonkę "córę" mojej Anabelle to nie ma sprawy!
Na wiosnę Ci wyślę. To jest tak piękna hortensja i warto ją mieć w ogrodzie! U Nas w Poznaniu też cieplutko ale ni mom ogródka za oknem
Całusy!
Isiu - witaj, miło mi znów Cię goscic! Jeśli chodzi o skimię to robię jej mały kopczyk i okrywam włókniną jak hortensje. To wszystko! Odżywiam ją jak rodendrona - bo waściwie z nimw jednym dołku sobie siedzi.
Wypuścił ze trzy sporawe pędy, które płożą się na wszystkie strony po ziemi. 
I jakbym miał zaczynać sadzić róże, to właśnie od takiej bym zaczął 
Więc może i u mnie to kiedyś nastąpi 
Pozdrawiam Cię serdecznie!
