Aniu nie było mnie chwilkę bo byłam na wycieczce, i co tu widzę ty chora byłaś córcia też. Oj nie dobrze.
U mojej siostry wnuczka zachorowała na padaczkę dziecięcą w wieku dwóch lat i właśnie objawiała się tym że dziecko miało oczka otwarte ale nie było z nią żadnego kontaktu. Napisz proszę że to nie padaczka bo ładniutka ta twoja córeczka. Przypomina mi moją,baba która twardo stoi na ziemi
Fajnie że wreszcie u ciebie popadało u nas niby pada a sucho okropnie, śmieję się że zanim dotrze do ziemi to wyparuje
Krysiu badania neurologiczne dopiero pod koniec sierpnia a wizyta u lekarza we wrzesniu - nie mam pojęcia. Omdlenie powtórzyło sie raz jeszcze, ale i wyniki były nie takie. Ma anemię - czego nie widać i problemy urologiczne. Niby popadało,
Marysiu, ale ja jestem chudsza i ładniejsza, dlatego nie zmieniam Spotakałam się ostatnio z Ewcia i Asią aktualną fotke znajdziecie tutaj
tylko ja wolę wspomnienie, z lat ubiegłych - jest chudsze Te fotki są z ogrodu botanicznego w Wosławicach.
A na odwrócenie uwagi pomidory i uschnieta działka