Pauli dzięki.
Ogród zielonej III
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej III
Sabinko dzięki.
Założyłam na większości rabat linie kroplujęce, jeszcze je widać na zdjęciach, nie pochowane. W czasie suszy podlewałam hortensje raz w tygodniu. Te duże już są dobrze ukorzenione, radzą sobie. Perowskia zimowała trzy lata bez zabezpieczania, ja generalnie niczego nie okrywam. Kolejne dwie z siewek też przeżyły pierwszą zimę. Ona nie lubi tylko mokrej gleby zimą, mróz jej wtedy niestraszny.
Pauli dzięki.
Wspieramy się w ogrodowych poczynaniach i podpatrujemy jak inni urządzają swoje rabatki. Jeśli aura sprzyja, to i rośliny lepiej sobie radzą. Moja skarpa jakoś nie może doczekać się uporządkowania, więc dzisiaj zaczęłam ją cywilizować. 
Pauli dzięki.
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogród zielonej III
aż w szoku jestem że zaledwie 3 letnie hortensje są aż tak ogromne
przyjemnie się na nie patrzy mam nadzieje że i moje niebawem też tak będą wyglądać a w planach mam zamiar w przyszłym roku posadzić jeszcze kilka krzewów
jest tyle pięknych odmian....
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej III
Co tu dużo powiedzieć...cudnie.Ja mam z patyka też jedną swoją Hortensję wyhodowana ale jeszcze bardzo malutka.Z zeszłego roku ale coś mało rośnie. Jeszcze sobie 2 gałązki złamałam bo chciałam ją zapleść...
Na wiosnę będę próbowała ukorzeniać następne.
Na wiosnę będę próbowała ukorzeniać następne.
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród zielonej III
Soniu, piękne masz te hortensje, no nie da się ukryć 
Powiedz mi kochana, czy ostnice zimują bez problemu i jak z nimi postępujesz na zimę, okrywasz, wiążesz snopki, przycinasz?
I jeśli możesz to to samo o rozplenicach i zebrinusie
Na moje tegoroczne chucham i dmucham i chcę się dobrze przygotować do zimy

Powiedz mi kochana, czy ostnice zimują bez problemu i jak z nimi postępujesz na zimę, okrywasz, wiążesz snopki, przycinasz?
I jeśli możesz to to samo o rozplenicach i zebrinusie
Na moje tegoroczne chucham i dmucham i chcę się dobrze przygotować do zimy
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród zielonej III
Soniu hortensje masz extra !
Warto je mieć bo bardzo upiększają ogrody!
A w ogrodzie dużym jak Twój niezastąpione choć ja w moim grajdołku też skromną ilość mieszczę z zadowoleniem!
A jeszcze własnoręcznie wyprodukowane
to już coś i dodatkowa radość!A perowskię przesadziłam w jesieni , przezimowała ale wegetuje kiepsko...stoi w miejscu! Zaczekam...
Popadało nam !

Popadało nam !
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej III
Anitko te pięć najstarszych rośnie u mnie cztery lata. Nawet się nie obejrzysz, jak twoje będą takie. Przemyśl tylko odległości.
Ja nawet nie patrzę w szkółkach na kwartały, gdzie stoją doniczki z hortensjami.
Moja Limelight przy wejściu miała być ozdobą, a teraz tnę ją mocno, bo niestety wystaje na chodnik, którym najczęściej chodzimy.

Olu dzięki.
Jak zapewniłaś hortensji kwaśną, przepuszczalną glebę, to po ukorzenieniu szybko ruszy. Ja zaplatam tylko niezdrewniałe, młode pędy, później niestety się łamią. Z cięcia wiosennego jest tyle patyków, że zawsze się któryś ukorzeni.
Zuza miło, że hortensje ci się podobają.
Ostnice zimują tylko dlatego, że przez ostatnie lata nie było długich zim. Generalnie są to u nas trawy jednoroczne. Choć dają samosiew, to w naszych warunkach siewki dość późno nabierają ładnego wyglądu. Wszystkie trawy związuję późną jesienią w suchy, słoneczny dzień. Nigdy niczym nie okrywam, bo bardziej szkodzi im wilgoć niż mróz. Ścinam dopiero wiosną, żeby do środka kępy nie lała się woda. Dla ciebie ubiegłoroczne siewki rozplenicy.

Marysiu dziękuję.
Chyba wszystkim hortensje się podobają. Ja w tym roku oprócz bukietowych, mam dwie ogrodowe, ale jeszcze przezimują w garażu, w donicach. Niestety bukietowe w formie krzewiastej, wymagają dużo miejsca. Te na rabacie przy garażu też już mają ciasno, a marzyło mi się podsadzenie ich kolorowymi bylinami.
Limelight przy schodach ma prawie dwa metry szerokości, bo ograniczam ją cięciem od strony chodnika. Perowskia chyba lubi piaskową glebę, u mnie rośnie bez problemów. Padało kilka godzin, ale jak wykopałam 30 cm dołek przy przesadzaniu irysa syberyjskiego, to po 15 cm sucha gleba.

Kwitną hibiskusy na czerwonej rabacie.



Z dziewięciu krzewów tylko jeden ma czysto białe kwiaty.

Perowskia z ubiegłorocznej siewki.

I kolejna przesadzona z drugiej strony białych jeżówek. Mocno przycięłam, żeby się dobrze ukorzeniła w nowym miejscu. Szałwia oczywiście do przesadzenia.

Jeżówka z rozplenicą.

Bukszpany na skarpie po przycięciu już mają nowe przyrosty.

Rozmnożone żurawki od Ewy Mewy dziś trafiły na rabatę.

Rabatki z cisami przy wejściu nie pokazywałam, bo limonkowe żurawki były mocno przypalone. Nareszcie trochę nowych liści wyrosło.

Artemis ponownie zaczyna kwitnienie.

Pink Peace też niestrudzenie otwiera kolejne pąki.


Olu dzięki.
Zuza miło, że hortensje ci się podobają.

Marysiu dziękuję.

Kwitną hibiskusy na czerwonej rabacie.



Z dziewięciu krzewów tylko jeden ma czysto białe kwiaty.

Perowskia z ubiegłorocznej siewki.

I kolejna przesadzona z drugiej strony białych jeżówek. Mocno przycięłam, żeby się dobrze ukorzeniła w nowym miejscu. Szałwia oczywiście do przesadzenia.

Jeżówka z rozplenicą.

Bukszpany na skarpie po przycięciu już mają nowe przyrosty.

Rozmnożone żurawki od Ewy Mewy dziś trafiły na rabatę.

Rabatki z cisami przy wejściu nie pokazywałam, bo limonkowe żurawki były mocno przypalone. Nareszcie trochę nowych liści wyrosło.

Artemis ponownie zaczyna kwitnienie.

Pink Peace też niestrudzenie otwiera kolejne pąki.

-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród zielonej III
Soniu powiedz jak się sprawdza linia kroplująca? Zakopujesz ją w ziemi czy tak sobie leży? ILe metrów obsłuży jeden kran? Też się zbieram, żeby zaopatrzyć się w nie, ale ciągle jakoś brakuje czasu i zapału...
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej III
Małgosiu tegoroczna prawie dwumiesięczna susza mnie wreszcie zmotywowała do zrobienia nawadniania. Mam około 200m linii kroplującej bez kompensacji. Linia ma otwór co 33 cm, o wydajności około 2 l/godz. Podzielone jest na sześć sekcji, obsługujących poszczególne rabaty. Ja mam cztery punkty czerpalne w ogrodzie więc cztery mogę jednocześnie podłączyć. Ponieważ u nas jest wysokie ciśnienie wody, to działa bezproblemowo. Podlewam 2 godziny, co 2-3 dni. Tam gdzie mam korę to przysypię, natomiast tam gdzie goła gleba nie, bo jednak bez kompensacji, może mieć gorszą wydajność. Z czasem rośliny zarosną i pewnie nie będzie się tak rzucać w oczy. Koszt całości to 236 zł, kupione na A. Parę złączek do punktów czerpalnych kupił M w lokalnym sklepie za 12 zł i zużył jako połączenie kilka metrów starego węża do wody, który pozostał jeszcze z budowy. Wykonanie to praca mojego M i mój nadzór. 
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród zielonej III
Ja też najbardziej lubię swój ogród w porze kwitnienia hortensji. I tak się zastanawiam, czy w miejscach, które jakimś cudem się u mnie ostatnio zwolniły, posadzić róże czy hortensje. No i jednak skłaniam się ku tym drugim. Mam na oku kilka nowych odmian i nie chcą mi one wyjść z głowy.
Twoje krzewy są wzorcowe i kwitną wspaniale mimo suszy, jaka nas w tym roku nękała. Ogród nabrał rajskiej jakości
Twoje krzewy są wzorcowe i kwitną wspaniale mimo suszy, jaka nas w tym roku nękała. Ogród nabrał rajskiej jakości
Re: Ogród zielonej III
Soniu ale u Ciebie wydmuchane
oj kipisz energią a roślinki rosną Ci w dłoniach
oj kipisz energią a roślinki rosną Ci w dłoniach
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej III
Wandziu miło, jak właścicielka tak klimatycznego miejsca widzi coś ładnego w moim ogrodzie.
Ja zdecydowanie preferuję hortensje. Dość późno zaczynają kwitnienie, ale nie chorują, nie wymagają stałego doglądania i jak już się ukorzenią, to cieszą kwiatami długo. Nie mam ambicji, żeby mieć dużo odmian hortensji, po prostu lubię ich biel na rabatach. Dla ciebie różowiejący kwiat Vanille Fraise i Pink Diamond.

Reniu dzięki,
to pewnie szczęście laika. Trochę doświadczenia przez cztery lata zdobyłam, ale w porównaniu z dziewczynami, które mają ogródki kilkanaście lub więcej lat, to niewiele. Podziwiając twoje rarytasy uświadamiam sobie, jak mało wiem.
Dziś po raz pierwszy od dwu miesięcy byłam w szkółce.
Oczywiście nie kupiłam tego co potrzebowałam, ale przecież nie mogłam wrócić z pustym bagażnikiem. Kupiłam miskanta Cabaret i trzy rozplenice Little Bunny. Jak zwykle trzeba było jakoś je dopasować na rabatach. Miskant podzielony na trzy,
wylądował w bałaganie na skarpie.


Rozplenica będzie obwódką na rabacie z młodymi hortensjami.

Ostnica zaczyna mieć kręcone kłosy.

Białe cynie mam od początku ogrodu.

Jedna lilia orientalna nie rozwinęła pąków.

Kłosowce w słońcu.

Malutka ostróżka postanowiła zakwitnąć powtórnie.

Pierwszy raz mam dojrzałe pomidory koktajlowe

i zwykłe.


Reniu dzięki,
Dziś po raz pierwszy od dwu miesięcy byłam w szkółce.


Rozplenica będzie obwódką na rabacie z młodymi hortensjami.

Ostnica zaczyna mieć kręcone kłosy.

Białe cynie mam od początku ogrodu.

Jedna lilia orientalna nie rozwinęła pąków.

Kłosowce w słońcu.

Malutka ostróżka postanowiła zakwitnąć powtórnie.

Pierwszy raz mam dojrzałe pomidory koktajlowe

i zwykłe.

-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród zielonej III
Soniu bardzo ci dziękuję za wyczerpującą odpowiedź
U mnie jakoś tak się dziwnie układa, że jak już już jestem niemal zdecydowana zainwestować w te linie to pogoda się zmienia i w ogóle nie muszę podlewać
Ze cztery lata temu zakupiłam sprzęt na wózeczku itd., żebym miała wszędzie dostęp. Raz go użyłam, a potem było tyle deszczu, ze raczej odwodnienia pasowało robić
W tym roku też zaledwie kilka razy podlałam... Ja mam rabaty wkoło (jakieś 60m) dałoby radę to obskoczyć jednym podłączeniem? Ciśnienie też mamy dobre, zawsze odkręcam kran na pół gwizdka, bo na cały to roślinki niemal z korzonkami wyrywa
A wykonanie męża i nadzór żony to połaczenie idealne
A wykonanie męża i nadzór żony to połaczenie idealne
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Re: Ogród zielonej III
Soniu u mnie z teorią to tez kiepsko
Ale uznaje że jak coś ze mną przeżyje rok to już chyba odporne na wszystko
Widzę że Ty masz nawadnianie o u mnie to susza była okropna rośliny dostały za swoje
Ale uznaje że jak coś ze mną przeżyje rok to już chyba odporne na wszystko
Widzę że Ty masz nawadnianie o u mnie to susza była okropna rośliny dostały za swoje
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród zielonej III
Soniu hortensje i hibiskusy cudownie Ci kwitną.
Perowskia niby lubi przepuszczalną ziemię, ale moja w tym roku ma 15-to centymetrowe pędy.
Nawet nawożenie nie pomogło.
Miłego weekendu.
Perowskia niby lubi przepuszczalną ziemię, ale moja w tym roku ma 15-to centymetrowe pędy.
Nawet nawożenie nie pomogło.
Miłego weekendu.
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej III
Soniu ty bukietowe mocno tniesz na wiosnę? W tamtym roku w rok w ogrodzie oglądałam że przycina się bardzo nisko i one się rozkrzewią. Tak też zrobiłam ale nie urosły za dużo i kwiaty marnie.
W tym roku ciachnęłam je tylko trochę i pięknie rosną.
Dziś byłam na targu oglądać meble a na każdym kroku widziałam rośliny. Jakie piękne trawy mieli aż coś mi się robiło... Ale na razie kuchnia ważniejsza , zabierały się za remont.
W tym roku ciachnęłam je tylko trochę i pięknie rosną.
Dziś byłam na targu oglądać meble a na każdym kroku widziałam rośliny. Jakie piękne trawy mieli aż coś mi się robiło... Ale na razie kuchnia ważniejsza , zabierały się za remont.

