Ogród Zuzków

[dorotka350]

Czy Twoja Princess Alexandra of Kent rośnie na pełnym ? Jak długo ją masz? Możesz napisać jak się u Ciebie sprawuje?
Ja swoją posadziłam w półcieniu i zastanawiam się czy dobrze jej tam będzie

[monimg]

Moja Princess Alexandra of Kent nie jest na pełnym słonku. Jest raczej w półcieniu tzn. jak thuje urosną to będzie prawdziwy półcień. Na razie ma refleksy Myślę, że pełne słonce będzie jej szkodziło. Już nie mogę się doczekać następnego sezonu.

[Wanda7]

Moja Princesse rośnie w półcieniu. Najpierw uprawiałam ją w donicy, ale po przeniesieniu do gruntu stała się zupełnie inną, silniejszą różą. Twoja ma jakby wiotkie pędy, prawda? Moja na szczęście już zrobiła się sztywniejsza.
Super masz rozrośniętą w poduchy lawendę i piękne donice.

[majka411]

Witaj Moniczko
moje gratulacje.... wypadłaś bardzo naturalnie... świetnie sobie poradziłaś
z przyjemnością poproszę ........ jeszcze...
A, teraz o Twoich różach..... masz piękne dorodne krzaki róż..... nie wiem dlaczego myślałam,
że Ty dopiero sadzisz pierwsze róże w swoim ogrodzie....
Odezwij się

[garden11]

Moniko, zapisuję się w wątku bo róże cudne masz:) Z pewnością będę stałym gościem podziwiającym Twój ogród.

[daysy]

Gdzie nam umknęłaś Moniko, prosimy o letnie wspomnienia , halo, halo

[garden11]

Właśnie, możemy prosić o fotki z lata?

[agnieszka__]

Witaj Moniko ,chciałam się zapytać jak tniesz compassion masz taki ładny kompaktowy krzew .Moja różyczka ma 4 lata i chciałabym ja tak poprowadzić .Do tej pory cięłam ją nisko czy Ty też tak robisz ???

[3 KOTY]

Piękny ogród różano - liliowy.

[monimg]

Witam kochani po długiej przerwie. Wstawiam fotki, bo różyce pięknie kwitły

To właśnie Compassion. Tnę ją w połowie przyrostów, a ona się rozgałęzia jeszcze bardziej. Oto co stworzyła, piękniocha








Mam zgrane sporo zdjęć, więc będę już na bieżąco

[monimg]

Aquarel, za nią Gerbruder Grimm, po prawej czerwona Poul's Climbing a w głębi William Shakespeare 2000


Chippendale






Rhapsody in Blue, po prawej Comte de Chambord




Ta żółta to Solero, za nią Lupo




Uetersens Rosenprinzessin i po prawej Comte de Chambord, w głębi fioletowa Rhapsody in blue

[monimg]

od lewej niska rosenfee, lupo, solero a za nimi Madame Issac Pereire i Souvenir du dr. Jamain (te dwie łapią wszystkie choroby świata)






ulubienica Outta the blue, choć pali ją słońce


NIeziemska BAJAZZO - piewsza zaczęła kwitnąć. - to ta po prawej, w głębi jasno różowa - Bonica, Star Profussion i jeszcze nierozwinięte The Fairy




Cudowna Angela po lewej, za nią Uetersen Rosenprincessin i Comte de Chambord i po prawej końcówka kwitnienia Victora Verdiera

[monimg]

A tu w całej krasie pannice. Comte i Victor to już końcówka - one wcześnie zaczynają kwitnąć.


Kent i przesadzona wiosną (późną oj późną) Purple rain i pnąca Morgengruss


Gizelka a za nią Veilchenblau


Moje gwiazdy w doniczkach. Od lewej Moin Moin, Leosie x 2, Baroneese. W gruncie Jacqueline du Pre, Sekel, Peace tej wcale na zdjęciu nie widać i Alberich Cilmber, który wcale climberem nie jest - ten czerwony


tutaj ogólnie wjazd z różami




Moin Moin i dopiero startujący Kent

[monimg]

Jacqueline du Pre i Sekel








Leosie


Tak zaczynała Rosarium Uetersen




Princesse Aleksandra of Kent


Nie ma to jak Aquarell






W doniczce zakupiona Hanstead Rostock- słońce pali jej płatki, więc będzie w doniczce. NIe wiem jak się sprawuje u Was


Alberich Climber niby


Victor Verdier

[monimg]

Lilie też już dawno zaczęły
Garden Affaire




a tu razem z Saltarello, które pachną najmocniej ze wszystkich moich liliiiiiii


razem z Garden Pleasure






Charmant


Schocking


Stadt Rom i moje czarne śliczności






a tu brązowe śliczności na trawie