Od przybytku głowa nie boli..... cz.2

[leszczyna]

KASIU coś pogoda mi nie dopisuje w tej Łebie, słoneczka brakuje, tak chciało by się w wodzie pobaraszkować a tu niczewo.
Za chwilkę wsiadamy na rowery i ruszamy na wydmy piaszczyste.

pozdrawiam

[ilona2715]

Krysiu, nie mogę się napatrzeć na Twoje datury i oleandra, ja jeszcze nigdy takich kwitnień nie miałam, a liście moich datur są co roku strasznie postrzępione od wiejących u nas nieustannie wiatrów, nie mam na myśli tych nawałnic, które ostatnio były , u nas w zasadzie wciąż wieje i gdzie bym je nie postawiła zawsze to samo, poza tym moje przez zimę stoją w domu, gdzie mają chyba za ciepło, ale innego miejsca niestety nie mam. Nawet zastanawiałam się nad ich eksmisją, ale może zrobię jeszcze jedno podejście korzystając z Twoich rad, mój oleander na przykład nigdy nie był cięty, może to też błąd, co by ni pisać po prostu pięknie i te dalie takie cudowne . A co do przesadzania, to jeszcze nie raz i nie dwa będziesz zmieniała niektórym roślinką miejscówkę, ja jeszcze do teraz przesadzam i jesienią znów będę, gdyż muszę zrobić moim różom więcej miejsca, ponieważ niektórych w ogóle nie widać. Gdybyś chciała na jesień nasionka prosa włosowatego, to się przypomnij.
Miłego odpoczynku

[jola1]

Krysiu a jakie masz kolory datur, ja mam różową pełną i jak nie masz takiej to mogę Ci podesłać szczepkę.
Ja swoje datury też zasilałam azofoską i piękne były a teraz tą jedną zasilam razem z petuniami jakimś nawozem dla kwitnących i też jest dobrze ale azofoska wydaje mi się że była lepsza i na kwiaty i na masę zieloną.

[leszczyna]

ILONKA miło mi, że datury się podobają, one są bardzo żarłoczne więc na moje Azofoska wychodzi najtaniej w dokarmianiu i się sprawdza. Zimą trzymałam w garażu i w Domku Ogrodnika, wczesną wiosną obcinam i zaczynam podlewanie i odżywianie.
Oleandry zalecam już ostro przyciąć w lutym wtedy one się ładnie zageszczają i tworzą zgrabny pokrój.
Białego oleandra mialam o trzech odnogach, splotłam te odnogi w warkocz i tak sobie rośnie, pokażę jak wrocę do swojego ogrodu.
Ilonka... wypoczynek wygląda jak niżej, plaża w godzinach popołudniowych



JOLKA ja też Azofoskę bardziej polecam i w następnym sezonie jak będą datury, będą karmione azaofoską.
Jak dobrze liczę to mam cztery kolory, wszystkie pojedyńcze --- czysto biały, kremowy, żółty i łososiowy, jeszcze jedna opornie rosnąca i nie kwitnąca, myślę, że po powrocie do domu już poznam kolor.
Chętnie się podzielę, ostatnio dawałam bratowej i z tego co wiem już jej korzonki wypuścily i ona liczy na to, że jedna z posadzonych zakwitnie jej jeszcze w tym sezonie.
Jolka po niedzieli zastukaj do mnie a cichnę i zapakuję.

pozdrawiam takim widoczkiem



A że zawsze można sobie czas umilić byliśmy w Fokarium, szczególnie polecam jak będziecie z dziećmi

[Tacca]

Krysiu, szkoda że pogody nie można zamówić. Nad naszym Bałtykiem przydało by się więcej słońca. Za to nie musisz się martwić o podlewanie ogrodu. Dobrze że wichura nie narobiła większych szkód.

[leszczyna]

DANUSIU od soboty liczę na słoneczko, jutro pojedziemy do Gdańska i Sopotu aby przetrwać tą pogodę. Dzisiaj od samego rana pada, mimo wszystko już jesteśmy po porannym spacerze nad morzem. Dobrze, że mogę na Forum podziałać, nadrobię zaleglości - nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.

[leszczyna]

Ale ja się tutaj zaniedbałam, nigdzie nie wyjezdżałam ale za to dużo pracowałam i stąd ta pustka.
Ogród też zniszczony przez suszę, więc za dużo nie mialam co pokazać -- ale jednak coś uratowalam.
Dalie cienkie w tym roku ale coś się wypigłało i mogę pokazać.

[/UR

[url=http://www.fotosik.pl/zdjecie/3df4edd877e16c8e]



za to Rozmaryn i Magii mają się wyjątkowo dobrze, pewnie te upały im posłużyły



Pelargonia przetrwała zimę i wreszcie pokazała swój urok

[takasobie]

Krysiu! Dalie w tym sezonie i tak zachowują się przyzwoicie Przy tej aurze aż dziw, że w ogóle rosną i kwitną.
Piękny Bodacious!

[leszczyna]

MIŁKA moje dalie w tym roku przy tarasie nie do pokazania. Po wykopkach jesiennych nie opisałam i wiosną sadziłam je na czuja i mam bleeeeee. Na przyszły sezon muszę uzupełnić kolekcję i posadzić z głową
U mnie trszkę popadało, słońce już nie praży może i rośliny troczhę odżyją.
na razie starsze róże mają się dobrze i potarzją kwitnienie.

Nauczyłam się juz poruszać w nowej szacie Fotosika i różyczkę pokażę.

[ra_barbara]

Krysiu jesteś zdolna
Róża cudna
Pozdrawiam

[leszczyna]

BASIU a gdzie Ty się podziewiasz co u Was slychać na nowym miejscu

[christinkrysia]

Krystynko nie narzekaj na swoje dalie bo się obrażą ...
Poza tym piękne odmiany i całkiem dobrze się prezentują .
A przy okazji uśmiałam się do łez czytając te słowa i tylko domyślam sie co może znaczyć to ostatnie słowo ...

Dalie cienkie w tym roku ale coś się wypigłało

[kasik 69]

Krysiu dalie są piękne,a ta maggi to chyba jakaś inna,nie taka jak ta z wiejskich ogrodów

[takasobie]

Gratuluję nowych doświadczeń z fotosikiem!
Róża piękna! Wstawiaj kolejne zdjęcia! Czekamy!

[leszczyna]

KRYSIA dalie bardzo cienkie pokazuję te które się nadają do pokazania. Też popełniłam błąd wysadzając je jesienią, nie opisałam i byłam pewna, że będę pamiętała a tu masz babo placek -- w pewnym wieku pamięć zawodzi, ale w tym sezonie jesiennym nadrobię jeżeli znowu nie pokićkam
Krysiu jeżeli mój słownik mało czytalny to pytaj, tu na forum są poznańskie pyry to wytłumaczymy

a dalie przy tarasie tak się bujają









KASIK o daliach nie gadajmy natomiast o Magii chętnie ja do tej pory podobnie myślałam, że Lubczyk to inaczej Magii - okazuje się, że Magii ma zupełnie inne ulistnienie i pachnie tak samo jak Magii z Winiar z buteleczki. Kupiłam wczesną wiosną, ale chciałam jeszcze dla znajomych i już nie było.
Rośnie w gruncie przed tarasem ale obawiam się co będzie zimą, pani w szkółce polecała okryć i przetrwa - zobaczymy

tak wygląda w zbliżeniu ale na leżąco bo nie potrafię w nowym fotosiku sprowadzić go do pionu



MIŁKA opanowałam ale nie do końca, zdjęcia nowe są i pokazuję.
Wczoraj drewutnia uzupełniona aby zima nie dała się we znaki.





Moje Oleandry w tym roku wynagradzają porażkę z daliami, kwitną na okrągło i przy tym te podwójne pięknie pachną wanilią.








Psianka też przez cale lato w kwieciu