Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI

[evastyl]

To zdjęcie powaliło mnie na kolana ...niesamowicie to wygląda ...ach te Twoje hortensje . Moje mocno zdominował judaszowiec nie wiedziałam że może taki duży urosnąć .
Jednak duże jest piękne ja za bardzo poszłam w maluchy ...ale co sie dziwić skoro zbieram wszystko co trudno dostępne

[Bufo-bufo]

Krysiu jak zachowują się u Ciebie trojeście (gatunek i Ice Balet)? Nasionka od Ciebie mi się udały, ale czytałam że są ekspansywne, ciekawa jestem Twojej opinii.

[maniusika]

Piękne hortensje , ta rabata też mi się strasznie podoba . Moje odmiany też mają sporo kwiatów a od ciebie kilka patyczków się przyjęło ale jeszcze rosną w doniczkach bo są malutkie .. Jedna ma kilka centymetrów i ma malutki kwiat , myślałam że to jakaś tawułka ale wczoraj Jacek mnie odwiedził i twierdził że to hortensją ogrodowa ale na nazwę to musimy poczekać jak wyrośnie .. Stwierdził że jak wszystkie wysadzę to będę miała ogród hortensjowy . U mnie dzisiaj trochę popadało i jest dużo chłodniej że miło się robi w ogrodzie przy zielsku bo one rośnie nawet usuwane .. ..

[ilona2715]

Jejku, bombowe te koleuski w kształcie drzewek, gdzie kupiłaś takie cudaczki, bo jeśli sama je wyhodowałaś to padam na kolana i czekam na instrukcje, dziękuję, ale chyba nie skuszę się tym razem, gdyż nie mam miejsca na przechowywanie tego wszystkiego, kiedy byłam ostatnio w moim ogrodniczym, widziałam, że mieli kilka odmian, ale zamknęłam oczy i udawałam, że ich nie widzę , ale tak skutecznie kusisz, że kto wie czy jutro nie wjadę zobaczyć jakie były i przy okazji może zapytam o ten wiciokrzew, nie wiedziałam, że jest zimozielony . Ta santolina rozmarynolistna faktycznie wygląda bardzo ciekawie , tawlina od Ciebie ładnie mi się rozrasta tylko, że u mnie rośnie w pełnym cieniu, więc nie wiadomo czy doczekam się jej kwiatów, ale ona jest też bardzo ozdobna z liści, jejku ileż Ty masz tych hortensji, lilie bardzo ładnie Ci kwitną, przy okazji dopasowałam kilka nazw do swoich

[jode22]

Krysiu, a jeszcze jakbyś mogła nazwać te wszystkie hortensje - dolna rabata, środkowa i górna, pliss

[cyma2704]

Krysiu Hayes Starburst prześliczna, a zdjęcie z szałwią cudne. Znowu będzie myślenie, gdzie by ją można posadzić. Starzec ma ładne kwiaty. Powojniki to jednak wyjątkowe rośliny, ozdobią każde miejsce w ogrodzie. Lilie kwitnące śliczne, trawa przed to świetny pomysł. Zasłania potem sterczące łodygi.

[christinkrysia]

Krysiu, miałem nietypowego gościa i dzięki Twojemu wątkowi od razu mogłem go nazwać Przyleciał zmrocznik gładysz, przekimał cały dzień w futrynie okiennej i w nocy wyfrunął. Musiałem uważać, by mu nie zrobić krzywdy przy zamykaniu okna ale podziwiałem go i obfociłem bardzo dokładnie.
Kolejna rzecz - Twoje zdjęcie lilii 'Lankom' świetne! Liliowce też mi się oczywiście podobają ale te odmiany podziwiam u siebie na żywo, a takich lilii nie.
I jeszcze jedna sprawa to wiciokrzew zaostrzony. Zidentyfikowałem mojego jako wiciokrzew japoński 'Halliana' ale Twój jest dokładnie taki sam jak mój i teraz mam wątpliwości. Zaostrzony chyba ma więcej kutneru Chyba urwę listek, jak tyko gdzieś spotkam pewnego 'Halliana', bo męczy mnie ta zagadka od jakiegoś czasu. A swoją drogą jest to najmniej problemowy wiciokrzew - nie choruje, nie lubią go mszyce, zimozielony i rośnie błyskawicznie. Badylek, który ukorzeniłem 2 lata temu i zadołowałem, to dziś ogromny krzaczor przeszkadzający roślinom obok i właśnie idę go wykopać, bo znalazł się chętny

Jacku miło, że dzięki tematom poruszanym w moim wątku rozpoznałeś zmierzchowca . Zmrocznik gładysz jest śliczny jeśli ktoś lubi ćmy ale na początku myliłam go z innym bardzo podobnym motylem z racji podobnej kolorystyki . Zmrocznik pazik  ma prawie identyczny zestaw kolorów ale inaczej rozmieszczone z dużą przewagą koloru różowego.
Jeśli Cię interesuje ta grupa motyli to wejdź na stronę >>> Zawisaki Polski - Baza Danych

Co do wiciokrzewów - ZAOSTRZONEGO rosnącego u mnie i japońskiego HALLIANA rosnącego u Ciebie to faktycznie podobieństwo spore ale gdy zaczniemy szukać różnic to znajdzie się kilka .
Wiciokrzew Zaostrzony ma liście zimozielone, ostro zakończone , w kolorze ciemnej zieleni , wąskie, dł. 5?8 cm, szer. 2? 3 cm, z sercowatą nasadą, gęsto owłosione. Podobnie owłosione sa tez młode pędy .Kwiaty na początku kwitnienia kremowe, pod koniec żółte - nie pachną.
Owoce fioletowo-czarne z woskowym nalotem.

Wiciokrzew Halliana miałam okazję widzieć u znajomych jakiś czas temu bo mieli obrośniętą ścianę pergoli przy domu.
Liście mniejsze bo dł. 4?6 cm, półzimozielone ( niewiele z nich do końca zimy przetrzymywało) , eliptyczne, jajowate, lekko zaostrzone, zielone. Kwiaty początkowo białe, a potem żółte - pachnące.
Owoce niebieskoczarne pokryte jasnym woskowym nalotem.

Oba pnącza pochodziły z tej samej szkółki z dobra opinia ale sam wiesz nigdy na 100% nie można być pewnym
W imieniu lilii i liliowców podziękowania i parę zdjęć
Catherine Woodburry na tle innych kwitnących liliowców




liliowce NN od Halinki w intensywnym kolorze czerwieni - coś miedzy rubinem a truskawką .
Rośnie w cieniu i planuje je przenieść bo rozszalały sie tam dzielżany i zasłaniają im " okno na świat"



liliowiec NN pachnący od Jadzi i do tego to duże oczko dodaje mu uroku.


DUBLE DRAGON o ciekawej budowie kwiatów


i liliowce od Ismeny w 3 różnych kolorach - te poniżej w malinowym przydymionym kolorze i ulubionym kształcie .




inna tonacja kolorystyczna - odcienie różu indyjskiego z delikatną falbanką



i ostatnie z tej "trójki' najjaśniejsze - piekna jasna smuga wzdłuż płatków i brzegiem falbanki

Krysiu jaka pogoda dziś u Ciebie? U mnie dziś ciężka do zniesienia, bo bardzo zmienna, rano (około 9) było 16 stopni. Lilia African Queen jest piękna.

Beatko mnie tez męczy pogoda w tym sezonie - brak jej stabilizacji i do tego często duże różnice temperatury miedzy dniem i nocą . Pewnie dlatego tak słabo rosną mi ogórki a słoiki .... czekają na napełnienie...
Ja tez jestem zauroczona 'African Queen' i już sobie rozmnożyłam z cebulek przybyszowych bo chce kilka sztuk w jednej kępie ... będzie pięknie. Lubię lilie w kształcie trąbki.
Jej kwiaty pomarańczowo-złote z ciemniejszym wierzchem nie płowieją w czasie kwitnienia ale nie lubią deszczu bo ten kwiat wyglada solidnie a jednak dość mocno reaguje na dłuższe opady ... Ciekawie tez wygląda pąk cieniowany kolorem jasnobrązowym .



Dla Ciebie inna trąbkowa WHITE PLANET



Big Brother o ogromnych kwiatach w maślano-złotym kolorze , u której w dalszej fazie kwitnienia ciekawie podkręcają sie ku tyłowi płatki



I ... na dziś zakończę życząc wszystkim ładnej pogody aby cieszyć się czasem spędzonym na łonie natury .

[christinkrysia]

O matko ...... już mamy sierpień ... trudno uwierzyć ale kalendarz nie kłamie
Dla mnie ten czas zbyt szybko biegnie , w tym sezonie miałam pewne plany ale już widzę, że z ich realizacją będą kłopoty ...

Witaj Krysiu.Czy co roku koleusy tak tniesz i formułujesz? Ciekawie to wygląda. Masz na to radę?
Śliczne lilie masz. I nie tylko. Hortensje,powojniki i można tak by wymieniać. Pozdrawiam i miłego tygodnia życzę.

Alu witam cieplutko w słoneczny dzień i pozdrawiam. Dziękuję również za pochlebne słowa pod moim adresem.
Koleusy uprawiam od kilku lat i zebrało się sporo odmian a przy okazji doświadczeń.

Po zweryfikowaniu swoich możliwości zimowania sadzonek wybrałam określone odmiany do aranżacji kolorystycznych a pozostałe podzieliłam między bliskich znajomych przykazując uprawę i dbałość o odmiany aby były pod ręką ... bardzo wystraszeni ale i zachwyceni przyjęli dar. Teraz chuchają na nie ... nie wiem czy z miłości czy ze strachu ...?
Mając dużo sadzonek bawię się nimi uprawiając w różnych warunkach i kształtując w dowolny ( wymyślony przez siebie sposób) stąd pomysł na koleusy w formie drzewka . To rośliny bardzo krzewiące się i znoszące bez uszczerbku uszczykiwanie i przycinanie .
Ważne jest aby dana sadzonka osiągnęła określoną wysokość bez wybicia pedu kwiatowego bo wtedy czeka ją cięcie i nie osiągniemy zaplanowanej wysokości.
Jednak i na to jest rada ...
Główny pień nie musi się składać z pojedynczego pędu jak widać na zdjęciu - koleus ma w tej chwili ok 30 cm, ma oczyszczony z pedów i liści dolny pęd i juz uszczknięte stożki wzrostu bo z racji rozkrzewienia w góre poszły na pędy i dobrze bo gęstsza korona.


W praktyce zauważyłam, że lepiej nadają sie do tego odmiany o mniejszych liściach
np: COCA MINT LANCELOT


BROOKLYN HORROR


OOMPAH


Ale z przekory w tej chwili mam rozpoczęta "pracę doświadczalną" z kilkoma o większych liściach.
proponuje spróbować bo to wspaniałą zabawa i odskocznia od codzienności.

Krysiu- te koleusy jako bonzai-
To zdjęcie hortensji-I piętro - spróbuje jesienią oddzielić, chociaż na II piętrze tak olbrzymie kwiaty, że nie wiem czy przetrwają następne burze i deszcze - na dole nadal jeszcze nie całkiem rozwinięte. Już myślałam czy pod Vanilią nie wyciąć tego I piętra i zastapić je Małą limonką Jane - gdyby były odrosty łatwo rozróżnić bo Vanilka ma różowe gałązki
Krysiu zobacz u mnie te piętra na innych odmianach

Beatko z Twoją wyobraźnią i chęcią wykorzystania krzewów do próby ich uprawy w różnych formach bardzo ciekawie zapowiada się kolekcja hortensji w Twym ogrodzie. Byłam i podziwiałam.

Dla Ciebie kilka fotek z alejki, przy której rozkwitają hortensje ale ... przechodząc nie wiem czasami co podziwiać bo nadal kwitną lilie i już zakwitają niektóre odmiany hortensji .
Popatrz sama - zapraszam na sesję różnych ujęć lewej strony alejki

El CONDOR lilia OT


Big Brother lilia OT na tle kwiatów hortensji




w pąkach


i rozwinięte kwiaty


zapach wspaniały więc uczta dla oczu i woń dla pobudzenia zmysłów.

Krysiu, u ciebie zawsze jakieś ciekawe rośliny można oglądać . Mam pytanie o wiązówkę czerwoną. Bardzo mi się podoba, ale czy ona przypadkiem nie ma rozłogów

Jolu wiązówka czerwona lubi wilgotne stanowiska i jak dasz jej takie to cudnie kwitnie i trochę się rozejdzie ale ... niedaleko ... tak z 10 do 15 cm czyli raczej kępowo.
Dla tak zjawiskowych kwiatów to żaden kłopot. Zaraz po kwitnieniu wycinam cały pęd przy ziemi i starsze liście więc kępa odmłodzona a u niej liście ładne . Dokarmiam i zakwita ponownie .
mam ja od kilku lat ale wciąż rozsyłam sadzonki więc kłopotów z jej wielkością nie mam.

Dla Ciebie

Krysiu - napisz co to za cudo ta Ziemniaczka???

Beatko nie znasz tego pnącza ?
Wyrasta z takich ala kartofelków zimujących w gruncie więc wygodna.

Thladiantha dubia (Ziemniaczka sercowata) z rodziny dyniowatych. Liście w kształcie serca i kwiaty wyrastają po kilka sztuk w kątach liści na ulistnionych szypułkach 5-8 cm długości. Jest ich mnóstwo i chętnie odwiedzają je owady. Kwiaty sa rozdzielnopłciowe i ja nie mam owoców.
Owoce są jadalne takie niby jagody - słodkie i soczyste, o miękkim miąższu. Chętnie bym zdobyła innej płci egzemplarz



Jesienią można wykopać te kartofelki ale nie zawsze to się udaje bo potrafią być nawet metr od miejsca gdzie posadziłam bo tworzą się na podziemnych rozchodzących się rozłogach.
Większość swoich wykopuję jeśli nie jesienią to łatwo wiosną tam gdzie się pokaże ...
Tak wygląda wiosną sadzonka - chętnie podeślę w odpowiednim czasie . Aha ... bezproblemowo zimują w gruncie a także w piwnicy ( jeśli się wykopie) w warunkach podobnych do daliii itp


Jeśli interesuje Cię to napisz - chętnie odłożę dla Ciebie.
Za chwilę cdn

[beatab]

Krysiu- a je się te ziemniaczki czy ogóreczki????

[christinkrysia]

dalszy ciąg zaległych odpowiedzi - zapraszam

Witam Krysie...
Przejrzałam zaległości i widzę cudeńka. LA BELLO powtarza u mnie kwiatuszki, nie ścięłam poprzednich i widzę ze dobrze
Ziemniaczka szaleje ja mam 2 małe bulwy ale też ślicznie się rozrosła. Piękne kolory a jakie cudne lilijki.

Kasiu ja też ciągle nadrabiam zaległości ale zawsze jestem przy którymś temacie do tyłu ...
Wiem co znaczy brak czasu na hobby, a tym bardziej gdy wiele tematów nas interesuje .Tym bardziej dziękuję,że o mnie pamiętasz .
Dzwonek La Bello nie powinien być przycinany po kwitnieniu ?

evastyl Ewciu witaj . Bardzo dziękuje w imieniu hortensji.
Każda z nas ma pewne założenia co do nasadzeń, kolekcji i oczekiwań .
Gdybyś zbierała nie to co trudno dostępne ale np " najmniejsze roślinki świata" wtedy problem zdominowania wzrostem raczej mało prawdopodobny .
Dasz radę jak z wieloma innymi roślinami - masz dar i czerpiesz przyjemność w obcowaniu z przyrodą.

Krysiu jak zachowują się u Ciebie trojeście (gatunek i Ice Balet)? Nasionka od Ciebie mi się udały, ale czytałam że są ekspansywne, ciekawa jestem Twojej opinii.

Oleńko ciesze się, że nasionka trojeści powschodziły . U mnie tez gęsto w pojemniku od siewek i koniecznie muszę je rozsadzić.
Trojeście amerykańskie uprawiam od kilku lat i nie nazwałabym je ekspansywnymi w takim rozumieniu jak np tojeście , które w większości uprawiam w cylindrach.

Owszem rozrastają się ale ... szału nie ma. No chyba,że na maksa zapewnisz im odpowiednią ilość nawozów i wody bo wilgoć w nogach to dla nich życie . Tak miały w ub roku ale teraz susza i tylko od czasu do czasu dostają.
Trojeść amerykańska - gatunek a te białe pączki kwiatowe to odmiana 'Ice Ballet'.





Żółte kwiaty, które są tłem to Tojeść pospolita, która obficie kwitnie i do tego wyjątkowo długo. Tą bylinę to owszem .... trzeba pilnować bo jak dopasuje stanowisko to faktycznie ekspansywna.
U mnie spora kępa bo jest ziołem , które zbieram i suszę .

Piękne hortensje , ta rabata też mi się strasznie podoba . Moje odmiany też mają sporo kwiatów a od ciebie kilka patyczków się przyjęło ale jeszcze rosną w doniczkach bo są malutkie .. Jedna ma kilka centymetrów i ma malutki kwiat , myślałam że to jakaś tawułka ale wczoraj Jacek mnie odwiedził i twierdził że to hortensją ogrodowa ale na nazwę to musimy poczekać jak wyrośnie .. Stwierdził że jak wszystkie wysadzę to będę miała ogród hortensjowy . U mnie dzisiaj trochę popadało i jest dużo chłodniej że miło się robi w ogrodzie przy zielsku bo one rośnie nawet usuwane .. ..

Janeczko obie lubimy dalie, hortensje i wiele innych więc wspólnych tematów nie zabraknie. Cieszy mnie,że patyczki hortensji wysłane w ub roku pod Twoja opieką stworzą kolekcję hortensji .
Na początku a szczególnie w pierwszym roku faktycznie wolno przyrastają ale potem ida jak burza.
jeśli ode mnie zakwitło coś to nie może byc ogrodowa bo z tej grupy w moich notatkach nic niema. Prócz bukietowych i wiechowatych wysłałam Ci piłkowaną Blue BIRD i ta już może kwitnąc bo chętna do tego nawet w pierwszym roku.
Zapowiadają upały i już się boje o siebie i ... rośliny bo mimo opadów w ostatnim okresie nadal sucho.

Jejku, bombowe te koleuski w kształcie drzewek, gdzie kupiłaś takie cudaczki, bo jeśli sama je wyhodowałaś to padam na kolana i czekam na instrukcje, dziękuję, ale chyba nie skuszę się tym razem, gdyż nie mam miejsca na przechowywanie tego wszystkiego, kiedy byłam ostatnio w moim ogrodniczym, widziałam, że mieli kilka odmian, ale zamknęłam oczy i udawałam, że ich nie widzę , ale tak skutecznie kusisz, że kto wie czy jutro nie wjadę zobaczyć jakie były i przy okazji może zapytam o ten wiciokrzew, nie wiedziałam, że jest zimozielony . Ta santolina rozmarynolistna faktycznie wygląda bardzo ciekawie , tawlina od Ciebie ładnie mi się rozrasta tylko, że u mnie rośnie w pełnym cieniu, więc nie wiadomo czy doczekam się jej kwiatów, ale ona jest też bardzo ozdobna z liści, jejku ileż Ty masz tych hortensji, lilie bardzo ładnie Ci kwitną, przy okazji dopasowałam kilka nazw do swoich

Ilonko koleusy w formie drzewek łatwo się prowadzi od małej sadzonki . Mnie też bardzo się spodobały i pewnie za rok będzie od nowa zabawa. teraz jeszcze 4 mam rozpoczęte na próbę z odmian o większych liściach, niż te które pokazywałam.
To żaden problem tylko wielka frajda. Opisywałam co i jak ciut wczesnej w odpowiedzi Ali Biedronka641 więc szkoda abym pisała to samo ponownie - zerknij proszę w wolnej chwili ciut wyżej .Jeśli na miejscu wiciokrzewu zaostrzonego nie dostaniesz to zaczekaj - posadziłam kilka sadzonek więc wiosną powinny być a on szybko rośnie .
Lubię rośliny, u których każda część pachnie stąd santolina rozmarynolistna .
Ona jest zimozielona i w grudniu przed opadami sniegu tak wyglądała


Cieszy mnie,że udało się rozpoznać lilie czyli mamy podobny gust.
Pokaże Ci kilka kolejnych

Pasolini LA (mieszaniec L. longiflorum i lilii azjatyckich) w początkowej fazie rozkwitania a poniżej juz pełny wysyp dużych kwiatów w kolorze ciemnej wiśni.



lilia OT-hybride Honeymoon pierwszy sezon u mnie ale nie jestem pewna czy nie ma pomyłki bo na zdjęciach jakby inna ...


Lady Alice hybryda (Lilium henryi × lilie trąbkowe)


LONGI STAR lilia


AFRICAN QUEEN jedna z moich ulubionych więc częściej pokazywana ... aż lśni w piękny słoneczny dzień

Krysiu, a jeszcze jakbyś mogła nazwać te wszystkie hortensje - dolna rabata, środkowa i górna, pliss

Jolu spisałam w piątek wszystko dla Ciebie ale notatnik został na działce ... wiesz ... pakowanie z wnuczką to inne priorytety
Juz pojechała więc pewnie jutro będziemy na działce i podam dokładnie bo sama dobierałam odmiany pod określony system nasadzeń.

Krysiu Hayes Starburst prześliczna, a zdjęcie z szałwią cudne. Znowu będzie myślenie, gdzie by ją można posadzić. Starzec ma ładne kwiaty. Powojniki to jednak wyjątkowe rośliny, ozdobią każde miejsce w ogrodzie. Lilie kwitnące śliczne, trawa przed to świetny pomysł. Zasłania potem sterczące łodygi.

Soniu każda z nas ma dylematy , przeplatają się z przyjemnościami aby nie było nudno.
Masz rację i mnie podobają się kwiaty Hayes Starburst - takie inne od pozostałych.
Nie tylko ona ma to coś w sobie bo np odmiana AYESHA tez ma ciekawe jakby porcelanowe mini kwiatuszki w kwiatostanie


Sporo roślin potrzebuje nasadzeń przed sobą aby po kwitnieniu nie szpecić wyglądem ale nie zawsze się udaje takie logiczne rozmieszczenie nasadzeń.

Krysiu- a je się te ziemniaczki czy ogóreczki????

Beatko z tego co się orientuj tylko owoce są jadalne.
Pnącze o nazwie Pochrzyn chiński ma bulwy rosnące w ziemi jadalne ( i lecznicze) a także owoce . Mają smak lekko orzechowy .


Wreszcie od dużego czasu mam komfort psychiczny bo ... udało mi się odpisać na wszystkie posty.
Dziękuję Wam za wizyty,wspaniałe wpisy , ciekawą wymianę wiadomości i za te ciche spacery po działce też .

[JAKUCH]

Śliczna lilia Condor, a Big Brothera też mam to cudna lilia .Cieszę się ,że zakwitł liliowiec ode mnie .JEŚLI W SIERPNIU GORĄCO BĘDZIE TO ZIMA W ŚNIEGI DŁUGO ZASIĘDZIE Niezbyt pokrzepiająco to brzmi

[iwona0042]

Krysiu witaj , masz piękne lilie, cudne trąbki Czasu mało, a jeszcze i dzieci przyjechały, serducho zaszwankowało, ach dzieje się, a czas szybko leci, wnusio już pojechał, ale przyjeżdża nasz domowy prawie z wakacji i do dziadków pewnie przyjdzie na trochę, no może w końcu i ja wybiorę się na wakacje, na razie to play, a czas pokaże

[maniusika]

Krysiu to i dla mnie znajdź z jeden kartofelek ziemniaczka i można zamówić sobie zieloną santolinę ze dwie sadzonki . Posadzę ją przy santolinie białej .. Piękne lilie ,moje już przekwitły i w tym roku czeka ich przesadzanie to pewnie powiększy się kolekcja ..U mnie znowu sucho a nadają jeszcze bardziej upalne dni . Myślałam że tylko mnie ten rok tak szybko zlatuje już żniwa które zapowiadają jesień aby tylko była długa ,może być deszczowa bo po tak upalnym lecie bardzo się przyda woda rośliną ..

[hala67]

Krysieńko zaglądam do Ciebie regularnie. Przepraszam, że nie pozostawiam żadnego "śladu". Bardzo lubię czytać Twoje wpisy, bo są niezwykle interesujące.
Masz piękne odmiany lilii. To moje ulubione kwiaty. Wykwitnie prezentuje się Twoja 'Lady Alice'. Moja okazała się pomyłką.
Czytam o dzwonku 'La Bello'. Ja swojego przycięłam po kwitnieniu. Czyżbym źle coś zrobiła?

[Kasiula17]

No i zaś nadrabiam.
Kochanie ja dzwonka nie ścięłam i zobacz.

kwitnie ponownie
Faktycznie czas leci i jesień się zbliża, wiec każdy widoczek cieszy jak diabli, zwłaszcza takich piękności.