Dużą część floksów przenieśliśmy z moim tatą ze starego ogrodu i bardzo się z tego cieszę, bo to piękne kolorki i wielkie kępynifredil pisze:Moniko, dołączam się do grona miłośników floksów. Póki co mam zaledwie 6 odmian, ale zakochana jestem w tym słodkim zapachu dzieciństwa i jak tylko na coś trafię to powiększę kolekcję
Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
- Marzena2007
- 50p

- Posty: 97
- Od: 22 sty 2012, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Potwierdzam ze nawadnianie rabat linią kroplującą to drogi biznes. Ponadto lrzy ciągłym sadzeniu nowych roslin na rabatach w ogole sie nie sprawdza, bo nowe trzeba ciagle podlewac a dojrzałe rosliny u mnie wytrzymują od deszczu do deszczu. Za to bez nawadniania trawnika nie umiem zyc, na szczęscie mam tylko 70m2 trawnika 
Madżenka " "Madżenie ogrodnika... " w innej wirtualnej przestrzeni
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Tak też myślałam że ogród duży na prawdę podziwiam cię tak to ogarnąć, ja mam jeszcze więcej 52 ary ale część ozdobna mniejsza jak u ciebie bo dopiero zaczynam
z tym nawadnianiem to chodzi wam że sama instalacja droga czy woda?
z tym nawadnianiem to chodzi wam że sama instalacja droga czy woda?
-
daffodil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Witaj Moniko
,
Już nie raz byłam u Ciebie, ale zawsze po cichutku....
Za pierwszym razem to w ogóle pomyślałam sobie, że tutaj to nie będę zaglądać bo to ogród zupełnie nie w moim stylu - uporządkowany, "wyrównany" i poukładany. A jednak... przyciąga jak magnes
TO właśnie chyba ta dbałość o szczegóły, idealne kompozycje kolorystyczno-fakturowo-bryłowe i cała reszta sprawiają, że bardzo chętnie tu wracam i podziwiam Twój bezapelacyjny talent i jego efekty. To, że ogród jest naprawdę cudowny napisało już wiele osób....i wiele jeszcze napisze...
Pozwól, że zaglądać będę często, ale rzadziej coś napiszę
Ps. I do tego jeszcze mieszkamy gdzieś na południu w podobnej okolicy - chyba
Już nie raz byłam u Ciebie, ale zawsze po cichutku....
Za pierwszym razem to w ogóle pomyślałam sobie, że tutaj to nie będę zaglądać bo to ogród zupełnie nie w moim stylu - uporządkowany, "wyrównany" i poukładany. A jednak... przyciąga jak magnes
Pozwól, że zaglądać będę często, ale rzadziej coś napiszę
Ps. I do tego jeszcze mieszkamy gdzieś na południu w podobnej okolicy - chyba
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Marzenko, Anitko - u mnie by się raczej nie sprawdziło takie nawadnianie, bo mam za gęsto byliny.
A drogo wychodzi zarówno położenie tej instalacji, jak i późniejsze nawadnianie (koszt wody), jednak efekty są faaaajne - rośliny naprawdę rosną wspaniale
-- Cz 23 lip 2015 08:20 --
Witaj, Asiu
Dziękuję za miły komentarz
A drogo wychodzi zarówno położenie tej instalacji, jak i późniejsze nawadnianie (koszt wody), jednak efekty są faaaajne - rośliny naprawdę rosną wspaniale
-- Cz 23 lip 2015 08:20 --
daffodil pisze:Witaj Moniko,
Już nie raz byłam u Ciebie, ale zawsze po cichutku....
Za pierwszym razem to w ogóle pomyślałam sobie, że tutaj to nie będę zaglądać bo to ogród zupełnie nie w moim stylu - uporządkowany, "wyrównany" i poukładany. A jednak... przyciąga jak magnesTO właśnie chyba ta dbałość o szczegóły, idealne kompozycje kolorystyczno-fakturowo-bryłowe i cała reszta sprawiają, że bardzo chętnie tu wracam i podziwiam Twój bezapelacyjny talent i jego efekty. To, że ogród jest naprawdę cudowny napisało już wiele osób....i wiele jeszcze napisze...
Pozwól, że zaglądać będę często, ale rzadziej coś napiszę![]()
Ps. I do tego jeszcze mieszkamy gdzieś na południu w podobnej okolicy - chyba
Dziękuję za miły komentarz
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Czy u Was też takie nieziemskie upały? Nie da się nic robić w ogrodzie, budowa też idzie wolno
Kwitną za to pełną parą liliowce i lilie, jeżóweczki i floksy
Moje liliowce powiększam z każdym rokiem o kolejne odmiany - to wspaniałe uzupełniacze rabat
Liliowiec Lullaby Baby



ten posadziłam przy róży Concerto - stanowią idealnie dobraną parę



Liliowiec o najbardziej białych kwiatach White Temptation

nn


barwę ecru-lila tego liliowca trudno uchwycić na foto, ale bardzo go lubię


w deszczowe i pochmurne dni zakwita bardziej intensywną barwą

i mój piękny pająk Rolling Like A River - kupiony jakieś 3 lata temu. Zastanawiałam się wówczas dlaczego wszyscy "dojrzali" miłośnicy liliowców zachwycają się "pająkami" i nie bardzo rozumiałam
Teraz, gdy tworzy większą kępę, a moje doświadczenia liliowcowe są nieco bogatsze, zachwyca i mnie
Chciałabym więcej kolorów
Muszę się porozglądać za pajączkami


Moje liliowce powiększam z każdym rokiem o kolejne odmiany - to wspaniałe uzupełniacze rabat
Liliowiec Lullaby Baby



ten posadziłam przy róży Concerto - stanowią idealnie dobraną parę



Liliowiec o najbardziej białych kwiatach White Temptation

nn


barwę ecru-lila tego liliowca trudno uchwycić na foto, ale bardzo go lubię


w deszczowe i pochmurne dni zakwita bardziej intensywną barwą

i mój piękny pająk Rolling Like A River - kupiony jakieś 3 lata temu. Zastanawiałam się wówczas dlaczego wszyscy "dojrzali" miłośnicy liliowców zachwycają się "pająkami" i nie bardzo rozumiałam


-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Wspaniałe ja w tym roku dopiero posadziłam cztery liliowce a fajne odmiany niestety kosztują
twój pająk śliczny jednak mi najbardziej podobają się te z falbanką.
Co do nawadniania to u mnie woda jest bardzo tania ale instalacja to jakaś masakra zakładanie przez firmę to na moją działkę gdzieś z 20 tys
Co do nawadniania to u mnie woda jest bardzo tania ale instalacja to jakaś masakra zakładanie przez firmę to na moją działkę gdzieś z 20 tys
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Moniko, stare odmiany floksów (mam wrażenie) szybciej przyrastają niż te nowe wynalazki. Jak wiesz ja wszelkie kolory przygarniam i w tym roku przygarnęłam też czerwony.. jak on pachnie kochana
Najlepiej jednak kupować u przekupek na ryneczku. Sprzedają ładne kwitnące kępy za rozsądną cenę, jutro wybieram się na łowy, może coś znajdę 
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Moni, ależ te liliowce to masz przecudowne
Floksy bardzo wdzięczne i bezproblemowe, też mam ich trochę w ogrodzie
Ale sadzonki floksów to kupiłaś mega wypasione
Chyba takich wielkich w sprzedaży nigdy nie widziałam
Ten Twój ogrodniczy sklep to istny raj
Jeżówek tam czasem nie mają? 
Floksy bardzo wdzięczne i bezproblemowe, też mam ich trochę w ogrodzie
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
mają, mająElwi pisze:Moni, ależ te liliowce to masz przecudowne![]()
Floksy bardzo wdzięczne i bezproblemowe, też mam ich trochę w ogrodzieAle sadzonki floksów to kupiłaś mega wypasione
Chyba takich wielkich w sprzedaży nigdy nie widziałam
Ten Twój ogrodniczy sklep to istny raj
Jeżówek tam czasem nie mają?
-- N 26 lip 2015 09:20 --
Chyba masz rację - ja też wolę te stare odmiany i one jakby zupełnie inaczej się rozrastają, są też wyższe niż te nowsze odmianynifredil pisze:Moniko, stare odmiany floksów (mam wrażenie) szybciej przyrastają niż te nowe wynalazki. Jak wiesz ja wszelkie kolory przygarniam i w tym roku przygarnęłam też czerwony.. jak on pachnie kochanaNajlepiej jednak kupować u przekupek na ryneczku. Sprzedają ładne kwitnące kępy za rozsądną cenę, jutro wybieram się na łowy, może coś znajdę
Ja kupiłam kilka nowych odmian, bo mają kolory jakich nie miałam
-- N 26 lip 2015 09:22 --
O, mamoFilemon24 pisze:Wspaniałe ja w tym roku dopiero posadziłam cztery liliowce a fajne odmiany niestety kosztujątwój pająk śliczny jednak mi najbardziej podobają się te z falbanką.
Co do nawadniania to u mnie woda jest bardzo tania ale instalacja to jakaś masakra zakładanie przez firmę to na moją działkę gdzieś z 20 tys
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Uff...Nie mam czasu na pisanie, bo ciągle coś mi na to nie pozwala
W ogrodzie działam w miarę możliwości czasowych - znów przenoszę rośliny w czasie kwitnienia, bo wtedy najlepiej widzę co mi do czego pasuje
Tak robię co roku, ale wciąż nie jestem w pełni zadowolona. W zasadzie zadowolenie wizualne dałoby ograniczenie do max.5 odmian roślin, ale to niemożliwe - jak tu wybrać te najpiękniejsze, jedyne
Zamiast ograniczać, to ja wciąż kupuję kolejne
Jedyne ograniczenie to kolorystyka, choć i tak jest mix w odcieniach różu, bo każdy ma inny ton
Muszę jednak przystopować z różami, bo tak się niektóre rozrosły, że brakuje miejsca na byliny, które jednak darzę wielką miłością
Kilka róż ze smutkiem będę musiała pożegnać, tylko które? Zostały same moje ulubione
Może ograniczę ilość tych, których mam dużo
Hmmm....


Poza tym domek już niemal na ukończeniu, tzn etap murowania
W poniedziałek lub wtorek będzie zalany górny wieniec i później już tylko daszek trzeba będzie zrobić
.

Jednocześnie mur zmienia swój image - zdjęcie robione już w nocy, bez lampy i wyszło kiepsko, ale widać co i jak, prawda?

W tym tygodniu może zaczniemy łuk nad wejściem


Poza tym domek już niemal na ukończeniu, tzn etap murowania

Jednocześnie mur zmienia swój image - zdjęcie robione już w nocy, bez lampy i wyszło kiepsko, ale widać co i jak, prawda?

W tym tygodniu może zaczniemy łuk nad wejściem
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Lilie...
Pachną wieczorem obłędnie, a nad ranem zapach dobiega aż do sypialni i budzi przyjemnie...







Pachną wieczorem obłędnie, a nad ranem zapach dobiega aż do sypialni i budzi przyjemnie...







- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Korzystając z dób natury zrobiłam lawendowe trufle. Później dostałam takiej weny, że powstały też czekoladowe ze szczyptą chili, rumowe, rafaello, śmietankowe i białe w hibiskusowym cukrze i wiele innych


Życząc Wam przyjemnej niedzieli zostawiam kilka wakacyjnych ujęć










I coś dla Elwi
- wiesz co to?



Życząc Wam przyjemnej niedzieli zostawiam kilka wakacyjnych ujęć










I coś dla Elwi

- Klara154
- 100p

- Posty: 148
- Od: 14 sie 2012, o 08:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Mniam.
Wszystko mniam - i słodkości i kwiaty ;)
Ta falbankowa róża to...?
Bardzo kobieca i wręcz... zalotna.

Wszystko mniam - i słodkości i kwiaty ;)
Ta falbankowa róża to...?
Bardzo kobieca i wręcz... zalotna.
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Twój ogród jest wspaniały murek
, ja to na twoim miejscu nic bym nie przenosiła wszystko pasuje do siebie i wygląda świetnie.

