Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
A ten następny post co tutaj miał być to bydzie

- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Łał, aż tyle piwonii i ta łososiowa, łał, skąd Ty je bierzesz?
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10626
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Post bydzie
Na początek piwonie lekarskie. Poniżej odmiana "Rubra Plena":

niższa od piwonii chińskich, intensywnie czerwony, buraczkowy kolor:

odmiana "alba plena"


odmiana 'Rosea Plena'


Kolejne to piwonie chińskie. Pierwsza to odmiana 'Festiva Maxima':

biała z charakterystycznym czerwonym maźnięciem:

nie sposób jej pomylić z żadną inną

odmiana 'Top Brass'

dwukolorowa, biało- żółta:

odmiana 'Sarah Bernard'


Odmiana 'Sorbet':



niższa od piwonii chińskich, intensywnie czerwony, buraczkowy kolor:
odmiana "alba plena"
odmiana 'Rosea Plena'
Kolejne to piwonie chińskie. Pierwsza to odmiana 'Festiva Maxima':
biała z charakterystycznym czerwonym maźnięciem:
nie sposób jej pomylić z żadną inną
odmiana 'Top Brass'
dwukolorowa, biało- żółta:
odmiana 'Sarah Bernard'
Odmiana 'Sorbet':
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Cudowne, czy Ty masz wątek sprzedażowy?
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Aniu, nie mam wątku sprzedażowego. Jak mam jakieś nadwyżki to oddaję znajomym. Zawsze się ktoś chętny na zielone znajdzie 
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10626
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Jagusiu ja choruję jak tu zaglądam...bardzo choruję...
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Przepiękne piwonie, bardzo lubię ich kwiaty i zapach, a ta https://lh3.googleusercontent.com/-J_BT ... -52-48.JPG będzie mi się teraz po nocach śniła 
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Piwonie to jedne z moich ulubionych kwiatów. Zamierzam jeszcze powiększać moja kolekcję. Kilka odmian w tym roku nie kwitło i nie wiem dlaczego
Warunki się przecież nie zmieniły...
Misiu
A gdzie ty mnie widziałaś? Ja do Was się wybieram od pół roku i ciągle coś mi wypada
Tesiu
Ślicznotka z niej. Muszę koniecznie usunąć te dziczki w tym roku, wtedy i kwiatów będzie miała więcej. Ale one strasznie ciężkie są i już się zastanawiam jaki stelaż dla nich szykować. O mały włos, ten kwiat byśmy przeoczyły. łodyga zgięła się aż do ziemi pod jego ciężarem.
Aniu
Z niektórymi chorobami można sobie poradzić.... nie sądzę, żeby akurat ta która cie trapi była uleczalna.... co najwyżej zaleczalna
Zobaczymy w sierpniu, czy mam jakieś lekarstwo
, bo nie wszystkie z moich piwonii można już dzielić niestety.
_______________________________________________________________________________________________________________________
Piwonie pokazałam, czas na róże.... coś jest ze mną nie tak, bo ciągle kupuję nowe... a ogród jak na złość nie chce się powiększać. Tak się zastanawiałam, którą pokazać pierwszą. Ciężki wybór. Ale padło na 'The Ingenious Mr. Fairchild' nazwa handlowa 'Austijus'. Dlaczego akurat ta a nie inna? Bo jako pierwsza w tym roku pokazała pąki [zdjęcie z 11 maja]:

piękne różowe kwiaty

z duuuuużą ilością płatków:

kwiaty zwieszają główki na giętkich łodyżkach, a wszystkie wprost wylewają się z pergoli w kształcie dzbana:

Nareszcie osiągnęłam zamierzony efekt. Moja angielka dostała za podporę dzban dzięki jednemu zdolnemu mężowi naszej forumowiczki. Muszę to przypomnieć, bo nadal nie wiem jakim cudem ona się do bagażnika zmieściła :

Tak się zadziało w 2012 roku. Trzech lat trzeba było, żeby moja piękność dorosła do swojego wazonu. Jeszcze muszę ów dzban pomalować i wtedy zobaczycie dokładnie o co mi chodziło
Misiu
A gdzie ty mnie widziałaś? Ja do Was się wybieram od pół roku i ciągle coś mi wypada
Tesiu
Ślicznotka z niej. Muszę koniecznie usunąć te dziczki w tym roku, wtedy i kwiatów będzie miała więcej. Ale one strasznie ciężkie są i już się zastanawiam jaki stelaż dla nich szykować. O mały włos, ten kwiat byśmy przeoczyły. łodyga zgięła się aż do ziemi pod jego ciężarem.
Aniu
Z niektórymi chorobami można sobie poradzić.... nie sądzę, żeby akurat ta która cie trapi była uleczalna.... co najwyżej zaleczalna
Zobaczymy w sierpniu, czy mam jakieś lekarstwo
_______________________________________________________________________________________________________________________
Piwonie pokazałam, czas na róże.... coś jest ze mną nie tak, bo ciągle kupuję nowe... a ogród jak na złość nie chce się powiększać. Tak się zastanawiałam, którą pokazać pierwszą. Ciężki wybór. Ale padło na 'The Ingenious Mr. Fairchild' nazwa handlowa 'Austijus'. Dlaczego akurat ta a nie inna? Bo jako pierwsza w tym roku pokazała pąki [zdjęcie z 11 maja]:
piękne różowe kwiaty
z duuuuużą ilością płatków:
kwiaty zwieszają główki na giętkich łodyżkach, a wszystkie wprost wylewają się z pergoli w kształcie dzbana:
Nareszcie osiągnęłam zamierzony efekt. Moja angielka dostała za podporę dzban dzięki jednemu zdolnemu mężowi naszej forumowiczki. Muszę to przypomnieć, bo nadal nie wiem jakim cudem ona się do bagażnika zmieściła :
Tak się zadziało w 2012 roku. Trzech lat trzeba było, żeby moja piękność dorosła do swojego wazonu. Jeszcze muszę ów dzban pomalować i wtedy zobaczycie dokładnie o co mi chodziło
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Nie wiem, czy to uleczalne, bo horowałam na hosty, żurawki, floksozę mam do nadal, a tu jeszcze piwonioza, oj jak te choróbska ewoluują 
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Kompletnie nie ma czasu na siedzenie przy komputerze. Korzystając z wolnej chwili w pracy postanowiłam pokazać co też mi przyszło do głowy. Moja różyczka Chippendale ładnie się rozrosła. Postanowiłam jej dorobić pergolę. Z braku środków finansowych - uruchomiłam mózg. I postanowiłam wykorzystać to co mam w ogrodzie. W jednej komórce znalazłam stary karnisz a w drugiej ..... miskantowe paliki. Zawsze miskanty zostawiam do wiosny, bo lubię słuchać i patrzeć jak chwieją się i szumią od zimowego wiatru.:

od ubiegłego roku, z wiosny, ucinam trawy i obrywam liście. W efekcie otrzymuję takie oto "bambusowe" paliki:

niestety nie nadają się do wbijania gwoździ, gdyż bardzo łatwo pękają. Musiałam więc poradzić sobie inaczej [z pomocą przyszła taśma izolacyjna]:

prowizorka, tandeta, paskudztwo ale z przodu wcale nie wygląda tak tragicznie

grunt to fakt że spełnia swoje zadanie a jak krzak się rozrośnie to będzie jeszcze ładniej.
od ubiegłego roku, z wiosny, ucinam trawy i obrywam liście. W efekcie otrzymuję takie oto "bambusowe" paliki:
niestety nie nadają się do wbijania gwoździ, gdyż bardzo łatwo pękają. Musiałam więc poradzić sobie inaczej [z pomocą przyszła taśma izolacyjna]:
prowizorka, tandeta, paskudztwo ale z przodu wcale nie wygląda tak tragicznie
grunt to fakt że spełnia swoje zadanie a jak krzak się rozrośnie to będzie jeszcze ładniej.
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Jeszcze jedno wykorzystanie miskantowych patyczków:

Babcia dostała na imieniny taką piękną passiflorę:

męczennica dostała swoje tymczasowe miejsce w ogrodzie tuż przy różach. mimo że w doniczce posadzona od razu zaczęła zawiązywać pączki i kwitnie non stop:

Babcia dostała na imieniny taką piękną passiflorę:
męczennica dostała swoje tymczasowe miejsce w ogrodzie tuż przy różach. mimo że w doniczce posadzona od razu zaczęła zawiązywać pączki i kwitnie non stop:
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10626
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Jogusiu!
witaj ale świetny pomysł i wcale źle nie wygląda,
A i ja teraz nie mam czasu i możliwości siedzieć przy kompie , mam wnuki ...wakacje są i cieszę się bardzo.
Zimą nadrobimy i będziemy w ogródkach innych buszować.
Dobrego dnia i jakbyś kiedyś była w moich stronach to adres znasz.
A i ja teraz nie mam czasu i możliwości siedzieć przy kompie , mam wnuki ...wakacje są i cieszę się bardzo.
Zimą nadrobimy i będziemy w ogródkach innych buszować.
Dobrego dnia i jakbyś kiedyś była w moich stronach to adres znasz.
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Jagusiu mi też podoba sie pomysł z patyczkami. Świetne wykorzystania i ładnie wyglada.



