Minibotanik Jacka cz.10
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Jacku, bardzo piękne kwiaty liliowców, ale nie dziwię się, bo podlane i nakarmione, nie to co moje biedaki, które w tym roku cierpią z powodu suszy. Kwiaty mają niestety mniejsze niż w zeszłym sezonie. Muszę koniecznie pomyśleć o automatycznym podlewaniu...
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Dziękuję Ogrodniczko
Liliowce kocham i nie potrafię się im oprzeć
Już kilka nowych miejsc przygotowałem właśnie z myślą o liliowcach
Ta odmiana, pomimo iż kwitnie już drugi rok u mnie, absolutnie mi się nie znudziła

Marysiu, podlewam tylko niewielką część liliowców i raczej nie dokarmiam. Glebę mam nienajgorszą i dorosłe krzaki radzą sobie nawet podczas suszy. U Ciebie rzeczywiście system nawadniający mógłby poprawić sytuację
Ale i u mnie widać, że niektóre liliowce mają niedobory wody czy pokarmu. Np. ten trochę odbiega od wzorca (a może to pomyłka?). Ale na pewno wiedzie prym wśród najciemniejszych liliowców:

Dorównuje mu inny, któremu udało mi się cyknąć lepsze zdjęcie niż poprzednio:

Kolejny z moich ulubionych liliowców nienazwanych. Bardzo wyrazisty kolor:

Ta odmiana, pomimo iż kwitnie już drugi rok u mnie, absolutnie mi się nie znudziła

Marysiu, podlewam tylko niewielką część liliowców i raczej nie dokarmiam. Glebę mam nienajgorszą i dorosłe krzaki radzą sobie nawet podczas suszy. U Ciebie rzeczywiście system nawadniający mógłby poprawić sytuację
Ale i u mnie widać, że niektóre liliowce mają niedobory wody czy pokarmu. Np. ten trochę odbiega od wzorca (a może to pomyłka?). Ale na pewno wiedzie prym wśród najciemniejszych liliowców:

Dorównuje mu inny, któremu udało mi się cyknąć lepsze zdjęcie niż poprzednio:

Kolejny z moich ulubionych liliowców nienazwanych. Bardzo wyrazisty kolor:

- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Całkiem ładnie wyszły te czarne liliowce.
Mój aparat za nic nie chce uznać czarnego koloru i wszystko wychodzi rude.
Ale się nie poddaję, może któraś z kolei fotka będzie do przyjęcia.
Mój aparat za nic nie chce uznać czarnego koloru i wszystko wychodzi rude.
Ale się nie poddaję, może któraś z kolei fotka będzie do przyjęcia.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Grażynko, też nie jestem zadowolony z fotek 'Black Emanuelle', bo nie dość że rudawe to jeszcze z plamami! Więc wczoraj znów próbowałem przy różnych ustawieniach i bardziej podobna do oryginału 'Emanuelle' wyszła na tej fotce:

Dziś moje "cukiereczki", jak nazywam słodkie miniaturki z serii 'Siloam'. Wszystkie pochodzą od jednego hodowcy -Henry'ego i powstały na początku lat 80-tych:




Dziś moje "cukiereczki", jak nazywam słodkie miniaturki z serii 'Siloam'. Wszystkie pochodzą od jednego hodowcy -Henry'ego i powstały na początku lat 80-tych:



- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Jacku udała Ci się doskonale fotka 'Black Emanuelle'
"Cukiereczki" słodkie
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Z wielką przyjemnością oglądam Twoje liliowce. Dość szybko rozrosła Ci się kolekcja. U mnie też królują w tej chwili na rabatach. Uwielbiam je. Wszystkie. Chociaż ostatnio chętniej nabywam miniatury. Mam coraz mniej miejsca. Słowik jest jedną z pierwszych odmian kupionych przeze mnie. Rozrósł się niesamowicie i chyba powinnam go już ograniczać.
Pozazdrościłam Ci zaskrońca w ogrodzie i niedawno okazało się, że pojawia się również na mojej działce. Nie wiem czy mieszka, czy tylko wpada z gościną
Chciałam zapytać czy kwitnie u Ciebie szałwia Icterina. U mnie właśnie zakwitła po raz pierwszy, a dostałam ją od Ciebie kilka lat temu. To dobra wiadomość. Niestety jest też zła: po wielu latach nie wyszła w tym roku trojeść krwista Snow Ballet. Jest mi przykro z tego powodu, bo bardzo ją lubiłam. I nie tylko ja. Wszystkie "bzyczki" też. Gdybyś miał jeszcze jakąś siewkę na zbyciu to znów jestem chętna.
Pozazdrościłam Ci zaskrońca w ogrodzie i niedawno okazało się, że pojawia się również na mojej działce. Nie wiem czy mieszka, czy tylko wpada z gościną
Chciałam zapytać czy kwitnie u Ciebie szałwia Icterina. U mnie właśnie zakwitła po raz pierwszy, a dostałam ją od Ciebie kilka lat temu. To dobra wiadomość. Niestety jest też zła: po wielu latach nie wyszła w tym roku trojeść krwista Snow Ballet. Jest mi przykro z tego powodu, bo bardzo ją lubiłam. I nie tylko ja. Wszystkie "bzyczki" też. Gdybyś miał jeszcze jakąś siewkę na zbyciu to znów jestem chętna.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Wyszła całkiem ładnie.
Wyobraż sobie, że zakwitł mi liliowiec całkiem podobny do Emanueli
, czyżbym go przesadziła i zapomniała....
Ale wydaje mi się że chyba jednak to nie Emanuela, bo na pewno pamiętam jak było mi przykro, kiedy w jej miejscu zastałam wiosną tylko smętne resztki.
Muszę zrobić dokładne rozpoznanie, a może mam od Ciebie ?
Jejku tak się zakręciłam tymi liliowcami, że już nie pamiętam co od kogo i kiedy.
Wyobraż sobie, że zakwitł mi liliowiec całkiem podobny do Emanueli
Ale wydaje mi się że chyba jednak to nie Emanuela, bo na pewno pamiętam jak było mi przykro, kiedy w jej miejscu zastałam wiosną tylko smętne resztki.
Muszę zrobić dokładne rozpoznanie, a może mam od Ciebie ?
Jejku tak się zakręciłam tymi liliowcami, że już nie pamiętam co od kogo i kiedy.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- silvarerum
- 1000p

- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Za liliowcami jakoś nie przepadam, mam chyba z cztery odmiany. Ale Twoją kolekcję oglądam z prawdziwą przyjemnością 
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Marysiu, aparatom daleko do takiego samego "widzenia" kolorów jak nasze oczy. Na przykład my widzimy kolory opalizujące, metaliczne, bo wydaje mi się że wzrok może widzieć linearnie, czyli rozłożyć widzenie w czasie. Są to ułamki sekund ale to wystarczy, żeby widzieć lepiej od aparatu, który musi zarejestrować kolor statycznie. No i zaczynają się schody natury optycznej i inne ustawienia. Głównie co jestem w stanie zrobić, to zmienić natężenie światła. To bardzo dobrze sprawdza się dla koloru białego (zacienianie) ale również ciemne kolory też potrzebują przesłony, by słońce nie odbijało się od kwiatka, bo to zawsze zniekształci kolor; im ciemniejszy tym bardziej. Zdjęcie kolejnego liliowca aż za mocno przyciemniłem. No trudno; tak już musi zostać i musicie mi uwierzyć na słowo, że ten liliowiec jest pomarańczowy

Izo, chyba masz na myśli trojeść 'Ice Ballet'? I ja ją straciłem, bo jeszcze bardziej ode mnie lubią ją ślimaki i chętnie konsumują trojeście.
Szałwia 'Icterina' kwitnie i ma się dobrze. Nawet nie zmarzła zimą
Liliowce nie są dużymi roślinami i można ich naprawdę dużo upchnąć na małej powierzchni. Właśnie wróciłem z działki, gdzie rośnie co najmniej 200 liliowców. A to tylko niewielka część roślin, jakie tam rosną z warzywami i drzewkami włącznie.
Owszem, miniaturki zajmują mniej miejsca ale nie jest to znacząca różnica. Chyba istotniejsze jest, że są niskie i nie zasłaniają roślin, które już u nas rosną
A skoro o miniaturkach mowa, to jeszcze taka, a jeśli ktoś ma sugestie co do nazwy, to bardzo proszę o pomoc (wysokość 40cm, śr. kiwatu 6cm):

I jeszcze jedna śliczna miniaturka:

Grażynko, no to ja też jestem teraz zakręcony, bo 'Black Emanuelle' mam od Ciebie. I na pewno go jeszcze nie dzieliłem. Koniecznie pokaż, jak wygląda Twój znaleziony, to porównamy. A w ogóle mój/Twój 'Black Emanuelle' różni się sporo od oryginału, co potwierdziło też zdjęcie z Wojsławic tego liliowca. Pomyłki wśród liliowców się zdarzają i dziś też takową odkryłem, a dotyczy odmiany 'Mary Todd'. Sądziłem, że to ten liliowiec:

Dziś zobaczyłem prawdziwego 'Mary Todd' i już wiem, że mam pomyłkę
A tego poznajesz? Rzeczywiście tak jak mówiłyście z Danusią - pięknie pachnie!:

Sylwio, cieszę się, że oglądanie liliowców sprawia Ci przyjemność, pomimo iż za nimi nie przepadasz. Ja też tek mam z innymi kwiatami
Jeszcze jeden liliowiec silnie pachnący ale o bardzo nietypowych zwyczajach, bo otwiera się po zmroku:


Izo, chyba masz na myśli trojeść 'Ice Ballet'? I ja ją straciłem, bo jeszcze bardziej ode mnie lubią ją ślimaki i chętnie konsumują trojeście.
Szałwia 'Icterina' kwitnie i ma się dobrze. Nawet nie zmarzła zimą
Liliowce nie są dużymi roślinami i można ich naprawdę dużo upchnąć na małej powierzchni. Właśnie wróciłem z działki, gdzie rośnie co najmniej 200 liliowców. A to tylko niewielka część roślin, jakie tam rosną z warzywami i drzewkami włącznie.
Owszem, miniaturki zajmują mniej miejsca ale nie jest to znacząca różnica. Chyba istotniejsze jest, że są niskie i nie zasłaniają roślin, które już u nas rosną
A skoro o miniaturkach mowa, to jeszcze taka, a jeśli ktoś ma sugestie co do nazwy, to bardzo proszę o pomoc (wysokość 40cm, śr. kiwatu 6cm):

I jeszcze jedna śliczna miniaturka:

Grażynko, no to ja też jestem teraz zakręcony, bo 'Black Emanuelle' mam od Ciebie. I na pewno go jeszcze nie dzieliłem. Koniecznie pokaż, jak wygląda Twój znaleziony, to porównamy. A w ogóle mój/Twój 'Black Emanuelle' różni się sporo od oryginału, co potwierdziło też zdjęcie z Wojsławic tego liliowca. Pomyłki wśród liliowców się zdarzają i dziś też takową odkryłem, a dotyczy odmiany 'Mary Todd'. Sądziłem, że to ten liliowiec:

Dziś zobaczyłem prawdziwego 'Mary Todd' i już wiem, że mam pomyłkę
A tego poznajesz? Rzeczywiście tak jak mówiłyście z Danusią - pięknie pachnie!:

Sylwio, cieszę się, że oglądanie liliowców sprawia Ci przyjemność, pomimo iż za nimi nie przepadasz. Ja też tek mam z innymi kwiatami
Jeszcze jeden liliowiec silnie pachnący ale o bardzo nietypowych zwyczajach, bo otwiera się po zmroku:

- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Jacku niby moja Emanuella wygląda tak .

Patricia pachnie bosko a wieczorem nawet można ją poczuć z pewnej odległości.

Patricia pachnie bosko a wieczorem nawet można ją poczuć z pewnej odległości.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- magduska81
- 500p

- Posty: 562
- Od: 11 wrz 2012, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad Wisła-Ach Lubelskie :)
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Oj jak zwykle same cudeńka,ja już chyba wiem co w tym roku z liliowców coś pachnącego i starego ... także Jacku szykuj mi kolekcję ze starych odmian z nutką zapachową
irysy wsadzone, bodziszki nie bo brak czasu, no i hortensja odżywa bo podróż słabo zniosła...Ale w moim hortensjowym żłobku podrośnie i odżyje a potem hyc na rabatkę.Już szykuję miejsce dla liliowców.
Przez moj ogród przewineło się wiele osób... po każdym została jakaś pamiątka. Najdroższe są te, które pozostały w sercu.
Sprzedam/wymienię:Byliny Krzewy Kwiaty rustykalne
Moje małe co nieco
Sprzedam/wymienię:Byliny Krzewy Kwiaty rustykalne
Moje małe co nieco
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Wow, piekna kolekcja liliowcow i pieknie pokazana 
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Grażynko, robisz o wiele lepsze zdjęcia więc porównując moje zdjęcie z Twoim wyglądają jak dwa różne liliowce. Ale też spostrzegam różnice niezależne od jakości zdjęcia - na Twoim są nieco dłuższe płatki. Poza tym mój bardziej wpada w bordo niż fiolet. Jest to tak trudny do uchwycenia kolor, że zdjęcia w necie też są albo bardziej w bordo albo bardziej w fiolet
Poddaję się ale kawałek 'Black Emanuelle' wróci do Ciebie i porównasz na żywo
Tego Grażynko, na pewno pamiętasz, bo to SIEWKA DOSKONAŁA! Ma rewelacyjne proporcje, czyli krótki liść, krępą budowę, duży kwiat, no a kolor - sami zobaczcie. I aż żal, że to tylko siewka ale ja na swój użytek nazywam ją 'Kogra'

Jeszcze jedna "tylko" siewka:

Magdo, pachnących liliowców mam niewiele ale może coś znajdziesz dla siebie
Np. starą odmianę 'Hyperion', którą dziś wąchałem i delikatnie pachnie. Już ją pokazywałem a tę? Nie pamiętam
Powoli zaczyna mi się mieszać ale przynajmniej ten liliowiec nie wzbudza wątpliwości nazewniczych
:

Asto, bardzo dziękuję
Na zdjęciach sprzedażowych ta odmiana jest zgodnie z nazwą "white". W rzeczywistości piękna ale czy biała?:

Tego Grażynko, na pewno pamiętasz, bo to SIEWKA DOSKONAŁA! Ma rewelacyjne proporcje, czyli krótki liść, krępą budowę, duży kwiat, no a kolor - sami zobaczcie. I aż żal, że to tylko siewka ale ja na swój użytek nazywam ją 'Kogra'

Jeszcze jedna "tylko" siewka:

Magdo, pachnących liliowców mam niewiele ale może coś znajdziesz dla siebie

Asto, bardzo dziękuję
Na zdjęciach sprzedażowych ta odmiana jest zgodnie z nazwą "white". W rzeczywistości piękna ale czy biała?:

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Minibotanik Jacka cz.10
"Tylko siewki" genialne w kolorach i kształcie! Kurcz! Ile masz hektarów tych liliowców? 
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- magduska81
- 500p

- Posty: 562
- Od: 11 wrz 2012, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad Wisła-Ach Lubelskie :)
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Ok to tego co proponujesz pachnącego oraz Patrizie, no i starsze odmiany ale szczegóły na pw,szukam ciemniejszych kolorów i różu.Bo ja mam tylko z 10 ale albo żółte albo fiolet, i mix bo nazw oczywiście nie zapisałam obok tylko w kajet ;) a teraz zgadywanka.Ale siewki śliczne a jak się ,,robi" takie cudeńka?Bo każdy chwali się siewkami ale ja zielona jestem i chętnie się dowiem:)
Przez moj ogród przewineło się wiele osób... po każdym została jakaś pamiątka. Najdroższe są te, które pozostały w sercu.
Sprzedam/wymienię:Byliny Krzewy Kwiaty rustykalne
Moje małe co nieco
Sprzedam/wymienię:Byliny Krzewy Kwiaty rustykalne
Moje małe co nieco

