Mój ogród na fotografii- część 9

[christinkrysia]

Bogusiu współczuję i podziwiam w walce z bólem . Nawroty będą ale sporadycznie gdy zaczniesz się szanować i dbać o siebie nie tylko kiedy czujesz ból.
Przygotowanie ogrodu o powierzchni 3 arów i 53 arów do konkursu nijak się ma bo z tych 3 arów to w jeden sezon przy pomocy kasy i ludzi można zrobić bajeczny zakątek a twój powstaje przez wiele lat dzięki pracy Twojej i rodziny. W każdym zakątku jest kawałek Twej duszy , historii i potu.
Tego nie można wycenić i z niczym porównać .

[bwoj54]

Krysieńko ! Sprawiłaś mi wielką radość swoimi odwiedzinami. Często wspominam Ciebie, Twoje wspaniale rady, roślinki od serca , które cieszą nasze oczy . Rzadko siadam do komputera bo o dziwo! wolę chodzić , stać... niż siedzieć/ już jest znacznie lepiej/. Mam wyrzuty sumienia,ze doprowadziłam do tak zaawansowanego zapalenia nerwu kulszowego. Wydawało mi się,ze od samego początku , gdy tylko pojawił się ból, należycie o siebie dbałam...a jednak???
Bogatsza teraz jestem w wiedzę ,doświadczenie i myślę,ze wszystko będzie ok.
Krysiu! najgorsze jest to,ze oceniają ludzie, absolutnie nie mający wiedzy , ani doświadczenia w aranżacji ogrodów / przedstawiciel KRUS, sołtys wybranej wsi, przedstawiciel gminy/. Piękno pojęcie względne , każdy inaczej je odbiera - niestety wkład pracy, własna inicjatywa i wykonawstwo nie jest wcale brane pod uwagę. Najważniejsze ,ze my - domownicy doskonale się tu czujemy i mamy satysfakcję ze swojej pracy.

[bwoj54]

Dla moich wspaniałych gości !
Ogród po dzisiejszym umiarkowanym deszczyku!Roślinki napojone, w pełnej swojej krasie!

[fela07]

Witaj Bogusiu
Z przyjemnością pospacerowałam po Twoim wspaniałym wyróżnionym ogrodzie. podziwiałam piękne różowe róże, pokaźne kępki czerwonych i różowych pysznogłówek, dalie i wiele innych zakątków. Życzę aby wszelkie bóle już Cię opuściły i mogłaś swobodnie poruszać się po swoich włościach.

[bwoj54]

Felu, miło mi Ciebie gościć Właśnie wybieram się do ogrodu/ najlepsza terapia/ ,usunąć przekwitnięte kwiatostany i podpatrzyć co nowego zakwitło. Pogoda sprzyja , wczoraj popadało a dzisiaj od rana przyjemnie ogrzewa słoneczko!

[bebeluch]

Bogusiu pięknie się prezentuje Twój ogród
U mnie tez wreszcie wczoraj popadało ale coś za coś , bo to była taka ulewa że połamało czy może nawałnica
że ogród wygląda tragicznie

[marpa]

Bardzo ładne widoki z pięknego zadbanego ogrodu !Podziwiam i gratuluję !

[Karo]

Taki śliczny ogród musiał być doceniony!
Przyjemnie się tam spędza czas.
Bogusiu gratuluję a także życzę szybkiego powrotu do zdrowia

[wsiania]

Bogusiu, pozwól, że i ja Ci pogratuluję To miłe, kiedy ktoś zauważy Twoje starania - choć w przypadku Twojego ogrodu trzeba by być ślepym, żeby tego nie widzieć. Ogród masz ogromny i cudownie zagospodarowany, morze kwiecia i pewnie piękna mieszanka zapachów! Spaceruję, siadam z kawką na ławeczce i spisuję sobie kompozycje

[bwoj54]

Kobietki Drogie!
Bardzo mi miło,że o mnie pamiętacie , i jednocześnie ubolewam,że tak mało poświęcam czasu na FO.
Bywam w zaprzyjaźnionych ogrodach, mam ich wiele , lecz nie zawsze pozostawiam ślad w postaci wpisu.
Szczerze wierzę ,ze to się zmieni!
Renatko! właśnie zamierzałam dzisiaj do Ciebie napisać,a Ty mnie wyprzedziłaś. Dziękuję serdecznie
Ja mam to szczęście,ze sporo było ostatnio deszczu/w czerwcu i lipcu co drugi, trzeci dzień pada/. Upalne dni, spory wiatr szybko wysusza ziemię.Na szczęście obeszło się jak dotąd bez nawałnic , choć wczoraj,20 km ode mnie takowa przeszła. Tragedia !
Maryniu!/Marpa/ dziękuję serdecznie za mile słowa. Kwitnącego kwiecia u mnie sporo, szkoda tylko,ze tak szybko te kwitnienia mijają.
Widok kwitnących dalii, hortensji i startujących chryzantem przypomina już o nadchodzącej niebawem jesieni.
Krysiu! dziękuję serdecznie za odwiedzinki i budujące słowa pod adresem ogrodu. Wasza Kochani ocena jest dla mnie motywująca i najważniejsza.Powoli wracam do normalnego funkcjonowania.
Aniu!dziękuję
Mam jeszcze w zanadrzu kilka niezrealizowanych planów odnośnie ogrodu, ale teraz będę ostrożniejsza.Kwiecia mam sporo, taki misz- masz. Najgorsze jest to,ze nie byłabym w stanie pozbyć się jakiejkolwiek roślinki. Lubię taką spontaniczność, bez sztywnych reguł i szablonów. Jedyna zasada to "ogród kolorowy niemal cały rok" i choć na pierwszy rzut oka wygląda na panujący kompozycyjny nieład , to nie zmienię zasadniczo jego aranżacji. Zapachy przeplatają się nawzajem różano- lawendowo- szałwiowo-maciejkowe Kocham ten swój kwiecisty raj Aniu, milo mi,ze z tego "artystycznego nieładu" czerpiesz inspiracje

[bebeluch]

Bogusiu a u nas to jest piekielnie suchy rok , właśnie wczoraj po raz pierwszy popadało od kwietnia tak dobrze
bo do tej pory to przechodziły takie deszczyki które były widoczne jedynie na asfalcie czyli ledwo co kurz zmyło

[semper]

Ta Komisja jakaś niekumata.Powinnaś dostać Grand Prix.
Zazdroszczę deszczu.U Mnie porządnego nie było od trzech tygodni.

[wielkakulka]

Bogusiu ja tez lubie taki artystyczny nieład - jak letnia łąka

[bwoj54]

Witam , witam cieplutko moich gości w pochmurny, dość chłodny dzień!
Renatko! ja nie mogę narzekać na brak deszczu, jednakże do wczoraj silne wiatry i wysoka temperatura szybko wysuszają glebę.
Wczoraj znowu solidnie padało ponad godzin i wiało niesamowicie. Na szczęście obyło się bez strat.
Jurku!gdyby tak można było dzielić deszczem według potrzeb Z chęcią przepędziłabym te deszczowe chmury w Twoim kierunku. U mnie na razie roślinki solidnie napojone Oj tam, oj tam... przesadziłeś z tą nagrodą Wiele u mnie jeszcze niedoskonałości, ale na pewno nie mogę konkurować z mini -ogródeczkami , wokół nowo wybudowanych domków. Dla mnie najważniejsza nagroda to satysfakcja i zadowolenie z pobytu w ogrodzie domowników i odwiedzających gości.
Aniu!cieszę się,ze mam zwolenniczkę niekonwencjonalnej, nieszablonowej a wręcz spontanicznej aranżacji ogrodu

Zapodaję utrwalone w kadrze kwieciste zakątki, u schyłku lipca 2015

[bwoj54]

Beatko pomidory mamy dorodne, smakowite a najważniejsze...ekologiczne.
Jako,ze rwa odpuściła/ może nie zupełnie / ale od przyszłego poniedziałku dalsza rehabilitacja , więc mam zamiar ją pożegnać na dobre
Dziękują za miłe słowa, ale naprawdę mój aparat nie pokazuje niedoskonałości , a wierz mi są