Delikatnie się wtrącę w kwestii Pun i innych tefraków. Co do substratu to uważam że wystarczy żeby nie miał za dużo części organicznych - 20 % wystarczy.
Czyli wasze rośliny są w odpowiednim podłożu. Ale warto wiedzieć że ta grupa kaktusów, jak żadna inna jest wrażliwa na infekcje bakteryjne i przy okazji grzybowe.
To miedzy innymi w związku z tym że w naszym powietrzu jest o wiele więcej wilgoci niż tam gdzie one rosną w przyrodzie.
Dlatego też polecam prewencyjnie na początku sezonu polać rośliny z góry jakimś środkiem ograniczającym rozwój tych patogenów.
Polecam Miedzian - jest tani i skuteczny. Można zabieg powtórzyć pod koniec sezonu.
Miałem sporo nieprzyjemnych niespodzianek, a odkąd stosuję tą metodę mam spokój.
Bakterioza to nieciekawe choróbsko, bo jak się ją zauważy to nie ma praktycznie co ratować - roślina robi się czarna w środku w ciągu nie dni, tylko godzin.
Najlepiej

że najczęściej z zewnątrz wszystko wygląda niby w porządku, a po dotknięciu z rośliny zostaje mokra plama.