Gdzieś daleko na pół.wschód cz.1
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Twoje zdjęcia coraz bardziej utwierdzają mnie w przekonaniu, że muszę mieć przegorzana
A kotecki zagłaskałabym na śmierć

Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
krasna101
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 1043
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Małgosiu na zdjęciach jest Mikołajek on jak dojrzewa robi się lekko niebieski
A Przegorzan dopiero w tym roku dostałam od Joli i dopiero mi dojrzewa i jeszcze nie ma koloru.
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
A widzisz, gapa ze mnie
Na swoje usprawiedliwienie mam jedynie to, że wszystkie te roślinki znam tylko ze zdjęć... A ten mikołajek to alpejski czy płaskolistny?
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
krasna101
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 1043
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Małgosiu ja też na pamięć nie znam nazw nawet swoich roślinek
Mam założony taki zeszyt w którym wklejam zdjęcia z gazet roślin, które sadze i sprawdzam jak nie wiem co mi zakwitło.
Ten mój to jest Mikołajek płaskolistny.
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Ja nowe roślinki już opisuję na znacznikach, bo potem nie pamiętam gdzie co posadziłam. Najgorzej jest rozpoznać roślinki po listkach, gdy jeszcze nie kwitną, bo niektóre mają bardzo podobne do siebie. Sprawiłaś mi wiele radości, bo ja też sobie w tym roku kupiłam płaskolistnego, nawet nie wiedząc, że on taki śliczny może być
Na zdjęciach, które widziałam nie prezentował się aż tak okazale jak na twoich
Już nie mogę się doczekać kiedy taki urośnie 
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
krasna101
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 1043
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Nareszcie porządnie popadało i na szczęście nie narobiło zadnych szkód. / współczuję
tym wszystkim, którzy doznali teraz jakichkolwiek szkód przez te wichury, ulewy , trąby.. /
A ponieważ dzisiejszy dzień mokry i chłodno-wietrzny to wzięłam się dziś za domowe porządki bo przez te porządki na ogródkach trochę zaniedbałam dom
A bo to się wyjdzie na ogród niby na godz. a po kilku wracasz, że ledwo czasu starcza na zrobienie coś nam obiad. A jeszcze przez to, że znów nasiałam i nasadziłam po pojemnikach to przez tą suszę obowiązkowo było podlewanie konewkami 2 razy dziennie. Doszłam do wniosku, ze to już nie na mój wiek i zdrowie więc na następny rok, koniec z wysiewaniem roślin jednorocznych.
Obym wytrwała w postanowieniu
Nie ma jak to bylinki same się rozrastają i zagłuszają chwasty, może nie tak całkiem
bo też pielić trzeba ale chwalę sobie ich różnorodność i ciągle coś nowego się Tu upatrzy
i chce się u siebie mieć
i tak powoli coraz więcej nowych roślinek przybywa.
Oto kilka z nich;








A tu moja największa niespodzianka ,
nawet nie pamiętałam, że w takim kolorze posiałam ;

i inne które w trzecim sezonie z pełnych zamieniły się w pojedyńcze

teraz tradycyjne pod domem trochę ich przybyło i w różnych odcieniach;


A ponieważ dzisiejszy dzień mokry i chłodno-wietrzny to wzięłam się dziś za domowe porządki bo przez te porządki na ogródkach trochę zaniedbałam dom
Nie ma jak to bylinki same się rozrastają i zagłuszają chwasty, może nie tak całkiem
Oto kilka z nich;








A tu moja największa niespodzianka ,

i inne które w trzecim sezonie z pełnych zamieniły się w pojedyńcze

teraz tradycyjne pod domem trochę ich przybyło i w różnych odcieniach;


- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Przepiękne malwy ,zwłaszcza czarne
.Nie łapią rdzy
.Pryskałaś . 
-
krasna101
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 1043
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Bożenko, przyszłam z re-wizytą i jestem zaskoczona tym co widzę. Myślałam, że na dalekim północnym-wschodzie nie wiele roślin daje radę. A tu tak kolorowo. Wielkie uznanie za wkład pracy jaki stworzyłaś tworząc ogród i swoje miejsce do życia.
Ciekawa jestem do czego wykorzystujesz ziemiankę?
Ciekawa jestem do czego wykorzystujesz ziemiankę?
-
krasna101
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 1043
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Jolu i Zosiu dziękuję za wizytę i miłe słowa
Jolu ja nie pryskam Malw przeciw rdzy tylko obrywam chore liście. A ponieważ sadzę zawsze w tyle rabatek więc aż tak bardzo nie widać ubytków
Zosiu muszę przyznać, że trochę muszę włożyć dodatkowej pracy żeby moje roślinki przetrwały w okresie zimowym
Otóż w worki zbieram opadające liście z klonów i potem okrywam nimi rabatki a na te co są bliżej drzew zgrabiam liście na rabatki
/ tutaj brzóz/ . Zimą też posypuję je popiołem bo tylko drzewem palę. Pomaga to bardzo bo nawet mam na rabatkach samosiejki astrów
Teraz coś dla miłośników kotków;
Kotki Boni już szaleją


Jolu ja nie pryskam Malw przeciw rdzy tylko obrywam chore liście. A ponieważ sadzę zawsze w tyle rabatek więc aż tak bardzo nie widać ubytków
Zosiu muszę przyznać, że trochę muszę włożyć dodatkowej pracy żeby moje roślinki przetrwały w okresie zimowym
Otóż w worki zbieram opadające liście z klonów i potem okrywam nimi rabatki a na te co są bliżej drzew zgrabiam liście na rabatki
/ tutaj brzóz/ . Zimą też posypuję je popiołem bo tylko drzewem palę. Pomaga to bardzo bo nawet mam na rabatkach samosiejki astrów
Teraz coś dla miłośników kotków;
Kotki Boni już szaleją


- bejka1970
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2317
- Od: 23 sty 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Bożenko ja też nareszcie znalazłam chwilkę czasu na rewizytę
Ależ ty masz kwiecia
Cudownie,naturalnie,swobodnie i kolorowo
Lilie i jeżówki mnie zachwyciły 
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród I
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
-
agniesz-ka
- 200p

- Posty: 264
- Od: 16 kwie 2013, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
No oczywiście znów cudne kwiaty. Jakby Ci się za bardzo rozrosła pysznogłówka i nie wiedziałbyś co z nią zrobić to ja się ustawię w kolejeczce
A kocury wymiatają
A kocury wymiatają
"Drobiazg nieraz, a ślady jak w śniegu" W. Myśliwski
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Wszystko piękne, ale najbardziej tym razem urzekły mnie te lawendowe maki
i oczywiście kociaczki
Ale ci zazdroszczę...
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Kotki cudne, niedługo tez będę miała
Kwiatki z reszta też. W przyszłym roku posadzę malwy przed domem, bo w tym nie zdazylam
Kwiatki z reszta też. W przyszłym roku posadzę malwy przed domem, bo w tym nie zdazylam
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....
Kwiaty przepiękne. Maki, lilie , wszystko
Ale kocięta najfajniejsze
Ale kocięta najfajniejsze






































