pelikano11 dzięki za przypomnienie o mrówczanie wapnia.Jeśli ktoś się interesował borówką a. to pamięta forumka edicool i on właśnie zalecał mrówczan wapnia jako najlepszy nawóz wapniowy interwencyjny.
Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
TomekD Generalnie masz rację.Zależy to jednak też od odmiany.Rok temu mimo zawartości wapnia w granicach 3000 mg/l,San Marzano jako jedyne miały objawy SZW w czasie upałów.Miałem 50 kilka odmian
pelikano11 dzięki za przypomnienie o mrówczanie wapnia.Jeśli ktoś się interesował borówką a. to pamięta forumka edicool i on właśnie zalecał mrówczan wapnia jako najlepszy nawóz wapniowy interwencyjny.
pelikano11 dzięki za przypomnienie o mrówczanie wapnia.Jeśli ktoś się interesował borówką a. to pamięta forumka edicool i on właśnie zalecał mrówczan wapnia jako najlepszy nawóz wapniowy interwencyjny.
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
KaLo-odmiana owszem,też może mieć znaczenie, ale w Twoim przypadku stawiałabym raczej na wilgotność podłoża. San Marzano to potężny krzak i przy jednakowym w miarę podlewaniu całej uprawy ,SM może mieć za mało wody,bo więcej jej transpiruje .
Warto zwiększyć dawkę wody dla krzaków odmian podatnych na SZW. Ale jak się ma 50 albo 100 odmian,( jak ja
)to może być dość kłopotliwe 
Warto zwiększyć dawkę wody dla krzaków odmian podatnych na SZW. Ale jak się ma 50 albo 100 odmian,( jak ja
Pozdrawiam serdecznie- Ela
- TomekD
- 200p

- Posty: 281
- Od: 16 lut 2013, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Mój przypadek potwierdza to w 100%. Problem poważnie dotknął 2 krzaków Malachitowej Szkatułki i (tradycyjnie już) krzaka Orange Strawberry. Krzaków po feralnej stronie jest 20 a odmian 16.kaLo pisze:Zależy to jednak też od odmiany.Rok temu mimo zawartości wapnia w granicach 3000 mg/l,San Marzano jako jedyne miały objawy SZW w czasie upałów.Miałem 50 kilka odmian![]()
W moim przypadku który opisywałem powyżej oprócz mniejszej ilości Ca jest po feralnej stronie też mniejszy komfort co do wilgotności. Czyli może nałożyły się dwa czynniki.krynka pisze:KaLo-odmiana owszem,też może mieć znaczenie, ale w Twoim przypadku stawiałabym raczej na wilgotność podłoża.
Sobie dla pamięci a innym ku pomocy przypomnę link do ciekawego artykułu jak to z wapniem jest który pojawił się m.in w tym poście:
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 2#p5058012
pozdrawiam, Tomek
-
Docka
- 10p - Początkujący

- Posty: 17
- Od: 15 lip 2015, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Witam, jestem tu nowa i bardzo proszę o poradę, ponieważ jestem bardzo ale to bardzo początkującą ogrodniczką, ale tylko balkonową. Chodzi mi o pomidory koktajlowe, które mam posadzone w donicy na moim balkonie. Podpowiedźcie jak się nimi opiekować i co to jest na liściach czy to jakaś choroba ? Nie wiem jeszcze dlaczego ale część kwiatków uschła i po prostu spadła. Przepraszam za zdjęcie w poziomie nie wiem dlaczego tak wyszło


- ekopom
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Gdybyś stworzyła optymalne warunki termiczne ( w dzień około 22 stopni i w nocy 16 ), oraz do tego odpowiednie światło , to by rosły prawidłowo. A tak, mają raz za ciepło co do warunków świetlnych.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
- TomekD
- 200p

- Posty: 281
- Od: 16 lut 2013, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Docka,
Jak dla mnie te zmiany na liściach wyglądają na jakieś poparzenie a nie chorobę, więc raczej spokojnie.
Napisz jaka to odmiana, kiedy siałaś, do jakiej ziemi sadziłaś i czy/czym je nawozisz, bo rośliny wyglądają na pierwszy rzut oka na młodziaki.
Jeżeli tak by było to być może zrzucanie kwiatów to efekt minionych upałów który w podobny sposób dotknął chyba wszystkich pomidorożerców tutaj.
O tym jak się opiekować pomidorami w donicach jest tutaj cały wątek:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 95&start=0
dużo czytania a i pomysłów mrowie jednak jakieś azymut da się złapać...
Jak dla mnie te zmiany na liściach wyglądają na jakieś poparzenie a nie chorobę, więc raczej spokojnie.
Napisz jaka to odmiana, kiedy siałaś, do jakiej ziemi sadziłaś i czy/czym je nawozisz, bo rośliny wyglądają na pierwszy rzut oka na młodziaki.
Jeżeli tak by było to być może zrzucanie kwiatów to efekt minionych upałów który w podobny sposób dotknął chyba wszystkich pomidorożerców tutaj.
O tym jak się opiekować pomidorami w donicach jest tutaj cały wątek:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 95&start=0
dużo czytania a i pomysłów mrowie jednak jakieś azymut da się złapać...
pozdrawiam, Tomek
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Obejrzyj dokładnie przez mocne okulary,czy nie stołuje się ktoś niezameldowany.Te uszkodzenia przypominają żerowanie wciornastka.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4183
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Te zmiany na liściach wyglądają na poparzenie słoneczne. Ale ono pojawia się na sadzonkach wystawianych na słońce w maju a nie teraz
. Chyba, że kupione były niedawno a wcześniej stały w pomieszczeniu lub szklarni. Zasychanie i opadanie kwiatków też może być związane z nagłą zmianą warunków uprawy
.
-
Docka
- 10p - Początkujący

- Posty: 17
- Od: 15 lip 2015, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
,TomekD pisze:Docka,
Jak dla mnie te zmiany na liściach wyglądają na jakieś poparzenie a nie chorobę, więc raczej spokojnie.
Napisz jaka to odmiana, kiedy siałaś, do jakiej ziemi sadziłaś i czy/czym je nawozisz, bo rośliny wyglądają na pierwszy rzut oka na młodziaki.
Jeżeli tak by było to być może zrzucanie kwiatów to efekt minionych upałów który w podobny sposób dotknął chyba wszystkich pomidorożerców tutaj.
O tym jak się opiekować pomidorami w donicach jest tutaj cały wątek:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 95&start=0
dużo czytania a i pomysłów mrowie jednak jakieś azymut da się złapać...
a ja myślałam, że to mszyca bo na tych liściach są takiczarne kropeczki jak się zrobi zbliżenie tego zdjęcia
nie wiem jaka to odmiana bo dostałam te pomidory już sadzonkę, ale urosła u mnie dość szybko- wiem tylko, że to koktajlowe
wsiałam w zwykłą ziemię uniwerslaną a nawożę tylko biohumusem
nie wiem czy powinnam oberwać te lodygi dolne z tymi chorymi liśćmi?
dziękuję za odpowiedź
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
I te czarne kropeczki to mogą być kupki wciornastków. https://www.google.pl/search?q=wciornas ... 1yCh161ADM Widzę spore podobieństwo efektów żerowania wciornastków ,do tego,co jest na Twoich zdjęciach.
-
Docka
- 10p - Początkujący

- Posty: 17
- Od: 15 lip 2015, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Masz rację na pewno, ponieważ wpisałam to hasło w internet, i to przypomina właśnie moje liście. O fuj, i co ja mam teraz z tym zrobić ? Skąd to się wzięło?
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Wzięło się z Natury.Jeśli jesteś ekologiczna ,to Agricolle lub Afik.Działają w ten sposób,że oblepiają robale i duszą.Jeśli chemia,to Kohinor 200 SL.Posiada rejestrację na pomidory.Jest w płynie,więc można odmierzyć precyzyjnie małą strzykawką nawet na 0,5 litra wody.Najpierw jednak lupa w oko i poznaj przeciwnika.
- apw81
- 200p

- Posty: 360
- Od: 11 lis 2011, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
pozdrawiam Asia
"Willst du ein Tag glücklich sein, betrinke dich. Willst du ein Jahr glücklich sein, heirate. Willst du ein Leben lang glücklich sein, werde Gärtner." Życie- to życie- nie miód, a jednak cud a jednak cud
"Willst du ein Tag glücklich sein, betrinke dich. Willst du ein Jahr glücklich sein, heirate. Willst du ein Leben lang glücklich sein, werde Gärtner." Życie- to życie- nie miód, a jednak cud a jednak cud
-
gienia1230
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Widzicie tę cholerę? Bardzo trudno ją dostrzec na liściu pomidora, ta jest malutka, ma jakieś 6-7 cm, ściągałam kombinerkami już 10-11 centymetrowe. Były tak wszczepione w liść, że nie można było ich normalnie zdjąć, albo jakieś kleszcze albo liść uciąć, a nadzieję miałam - I-szy rok tutaj ogródek to może tych paskudnych zawisaków nie będzie;




Pozdrawiam! Gienia.
-
75olob25
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 3
- Od: 15 lip 2015, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
Jest to mój pierwszy post, niestety szkoda że w tym dziale...
Otóż na moich pomidorach zauważyłem zmiany jak na zdjęciach.
Pierwsze 5 zdjęć z foliaka. Najbardziej niepokoi mnie pierwsze zdjęcie czy to aby nie alternarioza? Taka zmiana pojawiła się tylko na jednym liściu. Więcej nie zauważyłem. Pozostałe z foliaka to chyba jakieś niedobory? Prysnąć po liściach substralem do pomidorów? Mam także przygotowaną bydlęcą gnojownicę do podlania.
Ostatnie zdjęcie z gruntu. Ostatnio bardzo dużo pada i może to z zalania taki wierzchołek nie pobiera składników?
Pomóżcie proszę.






Jest to mój pierwszy post, niestety szkoda że w tym dziale...
Otóż na moich pomidorach zauważyłem zmiany jak na zdjęciach.
Pierwsze 5 zdjęć z foliaka. Najbardziej niepokoi mnie pierwsze zdjęcie czy to aby nie alternarioza? Taka zmiana pojawiła się tylko na jednym liściu. Więcej nie zauważyłem. Pozostałe z foliaka to chyba jakieś niedobory? Prysnąć po liściach substralem do pomidorów? Mam także przygotowaną bydlęcą gnojownicę do podlania.
Ostatnie zdjęcie z gruntu. Ostatnio bardzo dużo pada i może to z zalania taki wierzchołek nie pobiera składników?
Pomóżcie proszę.









