Magda - Żanetka - Grażynka - Marta - Agnieszka - Magda (to nie jest objaw demencji starczej, w tym miejscu pozdrawiam drugą Magdę
) - pięknie dziękuję za odwiedziny i wszystkie tak przesympatyczne wpisy!
Tajemnica mojego
optymistycznego wątku, jak go miło określiłyście, tkwi chyba w tym, że tam, gdzie inni mają ogrom wiedzy, tam ja mam trochę pustawo. a że natura nie lubi próżni, to wypełniam wszystkie przestrzenie tym, czego mam najwięcej - optymizmem właśnie
Pojedyncze kwiatki na śmierdziuchach (btw. dziecko wachało diplociatę kilkakrotnie i twierdziło, że w ogóle nic nie czuje. Nie sprawdzałam, wierzę mu na słowo) no więc pojedyncze kwitnienia od czasu do czasu jeszcze nie czynią ze mnie niestety Stapeliowej Królowej, ale nie od razu Kraków w końcu zbudowano, wszystko się jeszcze może przydarzyć
Marta - Twoja roślina widać postanowiła być niebanalnie niepowtarzalna, może w ostatecznym efekcie nie będzie to takie głupie z jej strony
Ja natomiast dzisiaj kwiatków nie pokażę
Pokażę za to postępy
M. in. maleństwa zakupione u Tomka dwa lata temu, pierwsze kwitnienie ustalone na 2016

.
Pierwsza fotka (zrobiona tuż po zakupie z 2013), druga zrobiona była po niecałym roku przebywania już u mnie, pojedyncze fotki sa dzisiejsze. Rośnie!
wrzesień
2013 i czerwiec
2014
lipiec 2015
Lobivia haematantha v. densispina TB 411.1 / Lobivia arachnacantha v. densiseta WR 186
Lobivia haematantha v. kuehnrichii aff. LT 390B / Lobivia cinnabarina TB133.1
Lobivia haematantha v. rebutioides TB410.1
Najbardziej podobają mi się dwie pierwsze - ta jedna jest dwugłowa
I pozostając w klimacie lobivii kilka tegorocznych nabytków:
Lobivia aurea var. callochrysea / Lobivia tiegeliana TB195.1
Lobivia formosa v. korethroides LT183
Tym dwóm coś chyba jest nie halo. Czy to normalne może? Ktoś może coś o tym powiedzieć? Byłabym wdzięczna
Lobivia calorubra v. grandiflora TB099.1 / Lobivia backebergii Lau 379
Pozostałe lobivki jeszcze sobie nie zasłużyły na fotki, musza poczekać.
I jeszcze, jeżeli chodzi o przyrosty - coś, co wydaje się, że stoi w miejscu i nic się nie zmienia, a jednak jak się dobrze przyjrzeć...
L. wiliamsii caespitosa
