Kolejna jesień w moim ogródku i znowu wiosna ...CD

[stasia_ogrod]

I u mnie przeszła burza nie nawadniając niczego, za to łamiąc i przewracając co się tylko dało.
Masz szczęście, że ominęły Cię takie zawirowania i ogródek nie uległ dewastacji a tylko wypiękniał jeszcze bardziej.

[plocczanka]

Tradycyjnie ...
Jak zawsze: pięknie!
Hosta o błękitnych kwiatach, zaiste, niesamowita.

[witch]

Pięknie
Te pączki białej róży urocze

Co do roboty to i ja mam podobnie tylko czasu za mało

[marpa]

kogra,stasia_ogrod,plocczanka,witch bardzo dziękuję za miłe wizyty i pozdrówka ślę leniwie wakacyjne
Zapowiadana jest deszczowa trzydniówka może wreszcie ogrody wyrównają w miarę straty wilgoci...Przydałoby się!

A tymczasem jak i w innych ogródkach kwitną lilie,liliowce, zaczynają floksy ale jak to u mnie spektakularnych kwitnień ani okazów nie uświadczysz.. Liliowce i floksy bardziej rozrośnięte podzieliłam jesienią i zdobią ogródki sąsiadów . Jako bezobsługowe rośliny zostały
chętnie rozebrane na pniu a mnie się zrobiło miejsce na inne odmiany. Natomiast od koleżanki z którą wymieniamy rośliny dostałam kilkanaście odmian liliowców bo ona z kolei dzieliła swoje...Przytargała mi ich cały duży worek ,nie wyszukane ,zwykłe i popularne ale zwyczajne , zdrowe ,bez falbanek , których nie lubię... Wszystkie,nawet najmniejsza sadzonka kwitnie lub będzie kwitła

































marne resztówki różane po pierwszym kwitnieniu

[dorcia7]

Przepiękne portrety u mnie jak wyszłam z pracy świeciło piękne słońce,po wczorajszym nocnym deszczu aż się chciało pobiec na działkę,zanim jednak zjedliśmy obiad nadciągnęła czarna chmura z której lunął deszcz,potem trochę pogrzmiało i zrobiło się nieprzyjemnie

[kogra]

Mikołajek przyprawia o zawrót głowy, taki cudny.
Mój niestety padł, chyba mu ziemia nie odpowiadała bo z każdym rokiem było go mniej, aż w końcu zaginął.
Szkoda mi go bardzo, ale nie można mieć wszystkiego.

[plocczanka]

Maryniu, dlaczego nie lubisz liliowców z 'falbankami'?
Mnie one się bardzo podobają, właśnie dzięki tym 'falbankom'.
No cóż, o gustach się ponoć nie dyskutuje, każdy ma swój własny.

[cyma2704]

Marysiu marcinki już, czy to nie jesienny kwiat. Tawułki świecą na rabatach, lilia w ażurowym towarzystwie, cudnie sfotografowana. Też nie lubię liliowców z falbankami. Kępa zebrinusa ogromna, a kacze dzioby jeszcze nie rozkwitnięte, a już zjawiskowo wyglądają. Mikołajka wysiałam w tym roku, pewnie nie doczekam, tak pięknego jak Twój.

[christinkrysia]

Maryniu bajkowy busz ... tak bym określiła Twój ogród po spacerze. . Wiem ile każdą z nas kosztuje taki stan roślin przy dłuższych okresach bez deszczu. U mnie tez od soboty lekko popaduje - plany przez to muszę zmienić ale nie złoszczę się bo deszcz potrzebny. W tym sezonie u mnie wiązówka czerwona ma wyjątkowo jasne kwiaty , ciekawe dlaczego ?
Twoja hosta o niebieskich kwiatach faktycznie ma taki kolor w realu czy to kwestia oświetlenia przy robieniu zdjęcia ?

[mar33]

Maryniu..... busz.... busz..... busz i to jest najpiękniejsze
Z każdego zakątka wygląda ciekawa roślina i potrafisz ją odpowiednio pokazać
Nie tylko ja jestem zauroczona Twoimi zdjęciami ale więcej takich fanek masz na forum
Pustka powstała w głowie po spacerze w tak pięknym miejscu i nic sensownego sklecić nie potrafię
Tawułka z hostą na str 75 na piedestał, chociaż więcej ich jest ale to najbardziej mi utkwiło

[marpa]

Wzięło i wcięło mi pisaninę ... Trzeba zacząć od nowa ale to miłe bo odpowiedzieć na wizytę Gości to sama przyjemność!
No i mamy trzydniówkę ...wczoraj po południu wypogodziło się i obeschło więc my w i kierunek działka .W koszyku oczywiście moje niezbędniki i w drogę..Fajnie było , cieplutko , piękne światło i wolny czas...
Rośliny napite ziemia także , chwasty w natarciu...Będzie co robić ...

dorcia7 ciągle pada..

kogra Graziu mikołajek rzeczywiście ładnie wygląda na rabacie ale jest tyle innych roślin równie pięknych , które rekompensują jego brak ...wszystkiego nie zmieścimy!

plocczanka Lucynko nie lubię i już! Wydają mi się wynaturzone a często i wulgarne ... Lubię rośliny niewielkich rozmiarów , sadzenie po kilka sztuk razem nie dla mnie ...W dużych przestrzennych ogrodach tak ale w takich naszych grajdołkach kiedy się chce mieć to i to i tamto bez sensu dla mnie... Dobrze ,że mamy różne gusty to fakt , unikamy monotonii... !

cyma2704 Marcinek się chce przypodobać bo to samosiejka i nie chce być wywalony na kompost Też nie falbankowa jesteś? Czyli mam kumpelę , w kupie raźniej ! Za miłe uwagi dziękuję!

christinkrysia Krysiu miło,że się odnalazłaś w moim buszu ale ścieżki mam wyraźnie wydzielone więc zgubić się nie można!
Hosta ma kwiaty bardziej liliowe niż niebieskie dość popularne u host...Dziękuję za spacerek!

mar33 Marysiu busz kojarzy mi się z czymś nieokiełznanym, dzikim ale mam nadzieję , że nie tak go widzicie ...staram się przecież ....

O fanach mówisz ? Moich zdeklarowanych jak mówisz fanów na palcach odliczyć mogę a Ty mi tu takie rzeczy prawisz Większość to poszukujący podglądacze po różnych wątkach nie tylko w moim buszujący bynajmniej...

Mój wczorajszy urobek....










aspera






















No i udało się bez lilii i liliowców ...fotek mam mnóstwo ale odmiany które są często pokazywane więc odpuściłam je gwoli urozmaicenia...








spartyna ujarzmiona

[hala67]

Maryniu Twój urobek jest bardzo bogaty, a zdjęcia jak zwykle piękne.
Twoje kacze szyjki rosną przy płocie i zapewne maja sporo słonka. Są bujne i bogate. Moje też posadziłam przy siatce, ale co roku jest ich jakby mniej. Chyba nie szczędzisz im wody?

[marpa]

Halinko miło mi Ciebie powitać ! Wręcz przeciwnie kaczorki rosną w cieniu domku późnym popołudniem mają trochę słońca.Nie podlewam ich wcale i przypominam sobie o nich jak zakwitną... Wiosną sypnęłam na tę rabatę garść nawozu i zapominam o niej bo jest bezobsługowa za sprawą tawułek i obrzeża z host! Jedynie wiosną ją grabię i przycinam rośliny a później ich liście szczelnie przykrywają ziemię i chwasty nie rosną.

[Pulpa222]

Ja w sprawie 'kaczych dziobów'. Jak się u siebie dobrze rozejrzałam, to dostrzegłam, że jednak 'aż' jeden pęd mi zakwitł . Rzecz w tym, że ja zupełnie inne roślinki specjalnie podlewałam i obsypałam lepszą ziemią, żeby szybciej mieć kwiatki . Na razie dalej nie wiem, co to jest, muszę czekać, aż zakwitnie. Zabić się , to mało . Drugą sadzonkę chyba skutecznie podeptałam, myśląc, że to jakaś siewka floksa, a tych fiolecików już mam dość. Cóż, pozostaje tylko czekać , chyba, że wcześniej coś mnie trafi .

[marpa]

Aniu czyżbyś nie miała poważniejszych problemów jak kaczorki ??? Szczęściara z Ciebie jeżeli tak ! Jeszcze usuwać je będziesz bo one rosną jak szalone ...