Moi zieloni domownicy

[Tonica]

Gapapl, moj zamiokulkas stoi na stoliczku nocnym w najciemniejszym kacie pokoju od strony zachodnio - poludniowej, ma ciasno ciemno i sucho, podlewam go raz na jakies 3 tygodnie i wypuszcza nowe liscie, wieksze od starych. Ma tak ciasno, ze plastikowa doniczka sie odksztalca, ale boje sie ryzykowac przesadzanie z rozdzielaniem . Pozdrawiam

[eriopus]

Zamioculcas lubi ciasne doniczki, przesychające podłoże i mało wody. Moje rosną 3 rok w tych samych doniczkach, które są poodkształcane a bulwy wypchnięte ponad podłoże.

[Tonica]

Eriopus, ale moj juz nie miesci sie obok lampki nocnej

[nieulozona-tak]

Ficusa retuse możesz spokojnie przyciąć. Ja tak zrobiłam ze swoim chyba z miesiąc temu. W sumie to mam 3. Jednego ucięłam tak, że nie miał już żadnej gałązki. I już ładnie odrasta. Jutro postaram się wstawić ich zdjęcie.
Pozdrawiam

[cza_rna7]

Bizu ja mam jedno Dendrobium z Kaufl... (białe), a drugie z Carre... (kolorowe). To są moje pierwsze i na razie żyją. Mam nadzieję, że ich nie ukatrupię, bo zawsze mi się podobały .
A co do puszek może na próbę jedną otworzę? Tylko którą?

Olu, może faktycznie trzeba przyciąć, tylko jakoś mi szkoda . Biedne gałązki i malutkie listki...
Może jak Kasia wstawi zdjęcie (dzięki bardzo ) i sobie obejrzę, to się odważę ciachnąć, chociaż jedną gałązkę.

eriopus witaj . Zapraszam częściej .

Antonino - po co Ci lampka nocna? Szkoda miejsca... Wywalić i do zamiokulkasa "posadzić" lampki solarne .

[cza_rna7]

A oto mój najnowszy nabytek (z Biedr...):
,.
Echeveria agavoides ( za identyfikację dla Iwonki (raflezja) i Norberta (norbert76), ślicznie dziękuję).

I muszę się jeszcze pochwalić, że to mój setny post (aż albo dopiero ).

[Bizu]

cza_rna7 Dzięki też chcę i też się boję ubicia, ale próbować warto. Chyba nie ma tu osoby, która mimo starań nie ukatrupiłaby kwiatka.
Otwórz wszystkie puszki, większe szanse, że coś z którejś wyjdzie.

[nieulozona-tak]

Bizu ja mam jedno Dendrobium z Kaufl... (białe), a drugie z Carre... (kolorowe). To są moje pierwsze i na razie żyją. Mam nadzieję, że ich nie ukatrupię, bo zawsze mi się podobały .
A co do puszek może na próbę jedną otworzę? Tylko którą?

Olu, może faktycznie trzeba przyciąć, tylko jakoś mi szkoda . Biedne gałązki i malutkie listki...
Może jak Kasia wstawi zdjęcie (dzięki bardzo ) i sobie obejrzę, to się odważę ciachnąć, chociaż jedną gałązkę.
Wstawiam jak obiecałam Ten mniejszy był przycięty w całości. Ładnie odrasta.


eriopus witaj . Zapraszam częściej .

Antonino - po co Ci lampka nocna? Szkoda miejsca... Wywalić i do zamiokulkasa "posadzić" lampki solarne .

[Tonica]

nieulozona-tak, ten zamiokulkas juz ma donice 30 cm, to jaka musialabym mu dac zeby lampki tam wtyknac poza tym ja chce lampke czasem a nie cala noc w prosto oczy Takze pomysl bardzo ciekawy ale chyba niewykonalny ( ze wzgledu na miejsce ) . Pozdrawiam

[newka]

Paprotka złocista piękna, gdzie ją trzymasz?

[cza_rna7]

Kasiu, dzięki za zdjęcie . Ten mój to wygląda przy Twoim całkiem łyyyso . Jak się zbiorę na odwagę, to może go ciachnę...

Tonica, to mój pomysł z tą lampką był, ale wiem że niewykonalny, tak tylko żartowałam . A masz u Siebie zdjęcie tego zamiokulkasa? Z opisu wygląda na ogromny , a nie przypominam sobie żebym go widziała.

Witaj Ewo . Dziękuję w imieniu paprotki. Stała sobie na biurku w pokoju, niedawno przestawiłam ją na komodę, trochę wyżej. Zobaczymy jaka będzie reakcja.

[Tonica]

cza_rna7 Bardzo przepraszam zauwazylam wpis nieulozonej, ktory byl tylko odpowiedzia na Twoj wpis.... Zdjecia nie zrobilam mu jeszcze dlatego go nie widzialas Postaram sie je zrobic i wrzucic tu niedlugo Pozdrawiam

[Tonica]

Oto i one. Cza-rna7 Twoja prosba o zdjecie dala mi okazje na przygladniecie sie roslince Roslinka wraz z doniczka ma 80 cm. Sama ocen czy to duzo czy malo Widze nowy wzrost, ale niestety widze tez jakies paskudne szkodniki, wiecie co to i jak sie ich pozbyc? Dziekuje

[cza_rna7]

No, faktycznie wyrośnięty okazik . Fajnie wygląda ten niski środek i te boczne pędy zawijające się do środka, trochę przygiąć i będzie . Ciekawe czemu tak śmiesznie rośnie . A co do przesadzania, to niestety nie pomogę, nie umiem ocenić, czy doniczka dosyć ciasna, czy już za ciasna .

Te paskudy wyglądają mi na tarczniki, ale głowy nie dam, bo na żywo nie widziałam. Wysłałam Ci na pw linka, oceń czy to to. Może ktoś jeszcze się wypowie.

[Monika79]

Przyszłam pooglądać Twoje nabytki.
Fajne rośliny kupujesz na przecenach.
Zamiokulkas lepiej rośnie w mniejszej doniczce.Jak miałam swojego,puszczał co kawałek nowe pedy.Aż doniczka była powypychana od korzeni.A odkąd przesadziłam w wieksza doniczke mało,że nic nie puszczał przez lata,to jeszcze zmarniał.I nie mam wcale.
Nie wiem czy jest jakaś różnica...ale w mojej książce z kwiatami pisze,że do Zamiokulkasa podobna jest Zamia.I ona jest trudniejsza w uprawie.I ciekawie co my kupujemy w marketach,jak one są prawie takie same