Na dalekiej północy
-
lawenda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1601
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Na dalekiej północy
Piękne miejsca pokazujesz, inne widoki niż w Polsce, ale bzy i brzozy jak nasze
Właśnie marzy mi się lasek brzozowy, taki mały, z kilku brzóz
Super zdjęcia robisz, można oglądać i oglądać, poczytałam wątek od początku, powolutku, aby nic mi nie umknęło, taka dobra tu energia
Bardzo efektownie wygląda uprawa w skrzyniach, dużo trudu wymaga, ale warzywa rosną pewnie lepiej. Przebojem są ogórki na parapecie, ciągle trzymasz je w domu? Też tak spróbuję. Klawe te kosmate krowy, prawdziwie kosmate
Chętnie jedną adoptuję 
-
Gayaruthiel
- 200p

- Posty: 385
- Od: 25 kwie 2008, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Haugesund
- Kontakt:
Re: Na dalekiej północy
Tynia, dziekuje 
Lawendo, wlochate krowy sa super, choc myslalam, ze beda o wiele milsze w dotyku. W rzeczywistosci ich futro jest szorstkie, sztywne, posklejane. To ja i cielaczek, ktorego pozwolono mi poglaskac. Swoja droga dopeiro po dotarciu na miejsce uswiadomilam sobie, ze mam na sobie plachte czerwonego materialu, ale na szczescie krowinki nie wpadly w szal.

Z brzozami mam szczescie, bo mieszkam w takim skrawku kraju, ktory jest ogrzewany Golfstromem, co daje przyjemny, malo drastyczny klimat. Reszta ma sosny i sniegi do maja.
W skrzyniach rosnie mi wszystko oprocz roslin korzeniowych, nie doczekalam sie zadnych marchewek ani pietruszek, jedynie rzodkiewki i brukiew daly rade (choc brukiew byla malutka).
Lawendo, wlochate krowy sa super, choc myslalam, ze beda o wiele milsze w dotyku. W rzeczywistosci ich futro jest szorstkie, sztywne, posklejane. To ja i cielaczek, ktorego pozwolono mi poglaskac. Swoja droga dopeiro po dotarciu na miejsce uswiadomilam sobie, ze mam na sobie plachte czerwonego materialu, ale na szczescie krowinki nie wpadly w szal.

Z brzozami mam szczescie, bo mieszkam w takim skrawku kraju, ktory jest ogrzewany Golfstromem, co daje przyjemny, malo drastyczny klimat. Reszta ma sosny i sniegi do maja.
W skrzyniach rosnie mi wszystko oprocz roslin korzeniowych, nie doczekalam sie zadnych marchewek ani pietruszek, jedynie rzodkiewki i brukiew daly rade (choc brukiew byla malutka).
-
lawenda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1601
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Na dalekiej północy
fajne, mimo że nie do głaskania
U mnie na wsi już nie ma krów i tak myślę, że gdybym mieszkała na wsi, to chciałabym mieć krówkę i 5 kurek
Widok z tarasu masz piękny, mam nadzieję ze masz czas posiedzieć i podziwiać 
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Na dalekiej północy
Super zdjęcie z włochatą krową
wygląda jak kucyk

-
Gayaruthiel
- 200p

- Posty: 385
- Od: 25 kwie 2008, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Haugesund
- Kontakt:
Re: Na dalekiej północy
Dziś na przykład, jak miałam czas posiedzieć, to oczywiście w zamian podlewałam i pieliłam, bo, uwaga uwaga, osiągnęliśmy niebotyczny pułap +18 stopni! lato uważam za otwarte 
A teraz kwiaty, których nie siałam, a są:

Veronica, która rośnie pod fiioletowym bzem i wokół niebieskiej hortensji, bardzo pasuje kolorystycznie.

Jakiś biały rozchodnik, który wygrał walkę z mchem o przerastanie trawnika.


Inne płożące maleństwo, które porasta kant ścieżki.

A teraz kwiaty, których nie siałam, a są:

Veronica, która rośnie pod fiioletowym bzem i wokół niebieskiej hortensji, bardzo pasuje kolorystycznie.

Jakiś biały rozchodnik, który wygrał walkę z mchem o przerastanie trawnika.


Inne płożące maleństwo, które porasta kant ścieżki.

-
lawenda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1601
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Na dalekiej północy
Pocieszę Cię, u nas też nie jest cieplej
Te śliczne przetaczniki rosną w stanie naturalnym czy były sadzone?
-
Gayaruthiel
- 200p

- Posty: 385
- Od: 25 kwie 2008, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Haugesund
- Kontakt:
Re: Na dalekiej północy
Nawet jeśli kiedys byly sadzone, to przez poprzedniego wlasciciela domu co najmniej dekade temu. Teraz rozpelzly sie na wlasna reke i wygladaja przecudnie 
Re: Na dalekiej północy
Cześc ja...eeee szczęki szukam na podłodze
Mieszkasz w takim pięknym miejscu!!
Cudowne masz widoki
Ogród i jezioro i las
I ta włochata krówka
I wszystko bez rozdrabniania
I zdjęcia piękne
I...ACH

Patrycja
Czterej pancerni cz.1
Czterej pancerni cz.1
-
Gayaruthiel
- 200p

- Posty: 385
- Od: 25 kwie 2008, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Haugesund
- Kontakt:
Re: Na dalekiej północy
No dobrze, czas na jakiś update, chociaż głównie to wciąż czekam aż coś mi zacznie porządnie rosnąć i kwitnąć :P
Ostatni nabytek:

Kwitnące oregano:

Róża tarasowa, wreeeeszcie otworzyła te swoje pancerne pąki:


Lilie, które dostałam od lokatorki, bo przerosły jej donicę:

Pierwszy irys cebulowy:

Dzikie naparstnice wyrosły znienacka:

A już wkrótce bedą czerwone

Kwitnący tymianek:

Kwitnąca szałwia:

Pomidory i papryki tarasowe:

Ostatni nabytek:

Kwitnące oregano:

Róża tarasowa, wreeeeszcie otworzyła te swoje pancerne pąki:


Lilie, które dostałam od lokatorki, bo przerosły jej donicę:

Pierwszy irys cebulowy:

Dzikie naparstnice wyrosły znienacka:

A już wkrótce bedą czerwone

Kwitnący tymianek:

Kwitnąca szałwia:

Pomidory i papryki tarasowe:

-
Gayaruthiel
- 200p

- Posty: 385
- Od: 25 kwie 2008, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Haugesund
- Kontakt:
Re: Na dalekiej północy
Irysy ruszyły i są zachwycające, uwielbiam te kwiaty 



Szczawik o bordowych liściach dobrze się przyjął, co mnie cieszy. Wiem, że będzie się rozpełzać, ale taka była idea.

Kwitnące babki pokazują, że czas najwyższy skosić trawnik :P

Kwitnąca szałwia:

Coś, co tu się nazywa czerwonym szczawiem:

Ku przestrodze: ile strąków z nasionami potrafi pojawić się na jednej tylko roślinie jarmużu.




Szczawik o bordowych liściach dobrze się przyjął, co mnie cieszy. Wiem, że będzie się rozpełzać, ale taka była idea.

Kwitnące babki pokazują, że czas najwyższy skosić trawnik :P

Kwitnąca szałwia:

Coś, co tu się nazywa czerwonym szczawiem:

Ku przestrodze: ile strąków z nasionami potrafi pojawić się na jednej tylko roślinie jarmużu.

- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Na dalekiej północy
Z rozłażących się, zadarniających roślin możesz posadzić pragnię syberyjską - powinna u Ciebie bardzo dobrze się wpasować w ogród.
Re: Na dalekiej północy
Gaya robisz bardzo ładne portrety roślin. Naparstnice u Ciebie pięknie zakwitły.U mnie na działce naparstnice rosną słabo,natomiast babki i szczawiu mam pod dostatkiem. U mnie teren tak jak u Ciebie, kwaśny i podmokły. Czekam na nowe zdjęcia.
-
Gayaruthiel
- 200p

- Posty: 385
- Od: 25 kwie 2008, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Haugesund
- Kontakt:
Re: Na dalekiej północy
Ooo, to znaczy, ze tez mam szanse na tak kolorowy ogrod jak twoj? Super!
Ktore kwiaty rosna ci najlepiej? U mnie wszystko cebulkowe.
Ktore kwiaty rosna ci najlepiej? U mnie wszystko cebulkowe.
-
agniesz-ka
- 200p

- Posty: 264
- Od: 16 kwie 2013, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Re: Na dalekiej północy
Matko kochana, jakie widoki
Bajka... Tylko faktycznie te temperatury troszkę wyższe by się przydały
. Myślę, że kiedy zorientujesz się co u Ciebie dobrze rośnie to ani się obejrzymy a ogród będzie piękny. Życzę powodzenia i trzymam kciuki.
"Drobiazg nieraz, a ślady jak w śniegu" W. Myśliwski
Re: Na dalekiej północy
I doczekałaś się Kochana kwitnących roślin. Teraz ich już będzie coraz więcej bo pełnia lata, mam nadzieję że u Ciebie również. A wiesz, że u mnie ten szczawik rośnie sobie w domu w doniczce. Nie pomyślałabym że może i rosnąć w gruncie
.


