Tymczasowy ogród Margo_margo

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Witku? Kiedy Ty odpoczniesz? Ty jesteś "człowiek- orkiestra"!!! Z jednej strony praca, z drugiej owoce i warzywa, potem jeszcze kwiaty? Masz niespożyte siły ale z tego co czytam, lubisz to. Na zimę też coś już planujesz czy raczej będziesz obił "rilax"? A może te wszystkie zdjęcia będziesz wstawiał? ;:333

Mnie dziś też kręgosłup trzeszczy bo trochę pokopałam ale bardziej dokuczliwa była temperatura. Masakrycznie gorąco i chyba za mocno "przysmażyłam" ramiona. Ale co tam, jak to mówi moja mama "boli, poboli i przestanie" :;230
Pół dnia wiązałam pomidory i obrywałam liście i wilczyska. Nie przypuszczałam, że przez tydzień z miniaturowego wilczka urośnie gruba łodyga, której nie można odróżnić od pędu głównego ;:oj Ale najważniejsze, że ładnie wiążą, ZZ nie widać i kondycja mimo niedoborów jest bardzo dobra.
Wykopałam także połowę czosnku zimowego i jestem bardzo zadowolona z wielkości główek, Tylko problemem było wbicie wideł w ziemię ;:124
Truskawki skoszone, jabłonie przerwane ale na rabatach kwiatowych masakra. Jeden dzień w tygodniu na zrobienie wszystkiego to zdecydowanie za mało Obrazek

Tak obecnie wygląda moja wietrzna rabata. Jeszcze nie tak dawno pokazywałam ją oczyszczoną z chwastów, wykorowaną a dziś nie mogłam odnaleźć właściwych roślin :oops:

Obrazek

Aż mi wstyd Obrazek

Udało mi się w końcu posadzić roślinki na cienistej- jeszcze jest łyso i pusto ale mam nadzieję, że niebawem zarośnie tak jak jej koleżanka od północnej strony. Brakuje tam jeszcze żurawek, orlików i kuklika ale one jeszcze nie gotowe do przeprowadzki.

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

No i niestety kokorycz nie chce wystartować Obrazek

Pokazałam Wam ostatnio moje malwy. One nadal rosną!!!

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Ta drabinka, po której miał iść powojnik ma 2m wysokości. I niech mi ktoś powie, że malwa rośnie tylko w pełnym słońcu ;:306

Z innych roślin, które zaskoczyły mnie w tym roku rozmiarami to ostróżki

Obrazek Obrazek Obrazek

Pod ostróżką chowa się miniaturowa różyczka

Obrazek Obrazek

i dziurawiec

Obrazek

W dziurawcu schowała się róża- niespodzianka, którą dostałam jako gratis do Louise Odier

Obrazek Obrazek

Pierwsza dalia pokazała kwiaty a następna szykuje się do startu

Obrazek Obrazek

Pojawiły się także pierwsze rudbekie, gazanie i margaretki

Obrazek Obrazek Obrazek

A na koniec specjalnie dla Kasi zbliżenia północnej rabaty

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miłej niedzieli Obrazek
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

W zimie odpocznę Małgosiu,może końcem listopada jak już wszystko uprzątnę.Nie wcześniej.Tej zimy nic nie planuję-na razie ;:306 Pomimo trudu żeby to wszystko wydało plon kocham to robić.Ciebie dziś przysmażyło a ja trzy godziny spędziłem w piekle,a dwie w czyśćcu ;:3 w godzinach największej oglądalności,między 10 a 15 czyli w tunelu przy podlewaniu i w sadzie przy koszeniu,a jak wieczorem chciałem na spokojnie wszystko pooglądać to nie mogłem się opędzić od komarów.Od wczoraj dowiedziały się o moim istnieniu. :;230 Wilki maja to do siebie że rosną błyskawicznie,ale świadczy to też o tym że Twoje pomidory rosną zdrowo. ;:333 Ja jeszcze coś tam z truskawek korzystam.Dziś był kompocik z dodatkiem liści mięty,która co roku rozrasta się gdzie popadnie.Nie narzekaj że na rabatach chwaściory.I tak tam wykonujesz tytaniczną pracę w jeden dzień.Ostróżki i malwy mnie przerażają. ;:oj Co ty im dajesz że tak Ci porosły,chyba dobre słowo. :D Moje,a miałem ich dwa lata temu dorosły ledwie do metra.Jak będziesz miała możliwość to zbierz nasionka.Naprawdę pięknie się prezentują. ;:215 Miłego niedzielnego wypoczynku Ci życzę.Hej. :wit
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42364
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Witaj Małgosiu w niedzielę!
No to mam nową porcję relacji do śniadania, bo wczoraj odpadłam z bólem głowy przeforsowana i nie tylko chyba ilością pracy, ale głównie upałem ;:3 Niestety chwasty nie mają szacunku dla naszej pracy za grosz i nawet korowanie nie pomogło ;:185 Masz prześliczne malwy i ostróżki! i u mnie na glinie różne rośliny osiągają ogromne rozmiary, właśnie makleja będzie kwitła na wysokości chyba 3 metrów i nie wiem czy jej nie przerwę ścinając do połowy, bo tak wysoko to i tak nie dojrzę kwitnienia :;230 No ale dziurawiec to masz jakiś albo inny albo zmutowany i właśnie widzę, że mój na ziołowym nie wyszedł a i w polu nie widziałam podczas ostatniego spaceru ;:202
Niestety pomidory tak mają z wilkami jak co wchodzę do tunelu to nowe znajduję i co nie dojrzę ze środka to widzę przez folię z zewnątrz ;:306 Na przysmażone ramiona aloesik polecam a ostatnio przeczytałam, że taką samą rolę spełnia przekrojony liść rojnika :lol:
Życzę miłej niedzieli ;:196
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Witaj Małgosiu :wit

Zaglądam do Ciebie , a tu cuda . Masz przepiękne kwiaty i jaka mnogość odmian . Ja nie jestem szczególnie kwiatowa , ale u kogoś a i owszem . Bardzo lubię na nie patrzeć i poznawać ich nazwy . Rozmawiacie o takich roślinach , których nazw nie znam i nigdy ich nie widziałam , np. makleja . Oczywiście sprawdziłam i już wiem . Co prawda ta makleja u Marysi , ale to tylko przykład .
Gorąc i susza chyba w całej Polsce . Teraz gdy piszę niebo zacignęło się chmurami i teraz strach , że będzie padał grad .
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego . Beata .
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42364
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Beatko ja też zawsze boje się gradu, ale Krysia mieszkająca między Wschową a Głogowem też miała tylko deszcz. Więc trzymam kciuki. Jak będziesz chciała makleję to proszę ;:180
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Marysiu
Dziękuję za dobre chęci , ale nie . Mieszkam w lesie , działka z czterech stron otoczona sosnami i brzozami . Ziemia jak piasek na plaży . Po wieloletniej weryfikacji mam tylko rośliny , które radzą sobie same i nie wymagają dużo wilgoci . Mam osiemdziesiąt m2 ogródka z warzywami . Reszta to niby trawnik . Trawa wypalona zupełnie , bo nie podlewamy , a deszcze nas omijają . Może gdybym nie jeździła do pracy , bardziej zajmowałabym się kwiatami . A tak to pomidory , papryki , ogórki , czosnek , cebula itd. . Dzisiaj z rana podlałam pomidory i resztę towarzystwa , trochę popracowałam przy pomidorach . W taki gorąc nie daję rady . Właśnie padła propozycja wyprawy nad jezioro , żeby popływać .

Marysiu , pozdrawiam Cię serdecznie i do zobaczenia w ogrodzie Małgosi .
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Moi Kochani ;:4 Jak ja lubię Wasze opowieści o zmaganiach w ogrodach ;:138

Beatko, właśnie miałam wywołać Cię "do tablicy" a Ty sama odwiedziłaś moje kątki :tan Makleję także sobie wyguglałam ;:306
Mam nadzieję, że udało się pływanie i gradu nie było. Nawet nie umiem sobie wyobrazić jak sucho jest u Ciebie skoro u nas sporo padało a wystarczyło kilka dni słońca i już susza. Twoje królestwo warzywne to chyba wygląda jak oaza wśród tych wyschniętych traw ;:224
A jak pomidorasy i papryki? Zbierasz już coś ze szklarni? A czy zbierałaś już czosnek? Ja wykopałam połowę i kolejne wykopię w sobotę. Cebula także całkiem ładnie rośnie mimo wstrętnej gliny.

Marysiu Bardzo Cię proszę, Ty nie szalej przy takich upałach. Przy takiej pogodzie to leżaczek w cieniu, schłodzona margarita, kot na kolanach i totalny rilax.
Dziurawca nie masz? To już masz ;:215 . Ja przygarnęłam go przy ostatniej przeprowadzce. Zasiał się biedny na agro-włókninie między kamieniami i właściciel chciał go wyrwać. Miał jakieś 20 cm. W zeszłym roku był o połowę mniejszy, ścięłam go do zera na zimę a teraz jest ogromny. Bardzo go lubię zwłaszcza, że przyciąga ogromne ilości bzyków i motyli.
Wilki u pomidorów obywam w tym roku a pomyśl co było jak w zeszłym dowiedziałam się o ich istnieniu w sierpniu :;230

Rojnika szkoda mi na ramiona zwłaszcza, że zaczyna kwitnąć. A ten jeszcze się nie nadaje

Obrazek

Witku Podziwiam Cię za determinację, taka praca wymaga wiele samozaparcia i silnego charakteru. Ważne, że robisz to z przyjemnością a nie tylko z poczucia obowiązku.
Praca w tunelu przy takiej temperaturze naprawdę musiało być przyjemne ;:306 Nie jedna młoda dziewczyna zapłaciłaby krocie za taką terapię. Waku- fit to się chyba nazywa ;:306
U mnie komarów nie ma- sąsiad z lewej robi co roku opryski swoich zarośli i Dzięki temu i ja mam spokój.
Truskawki niestety ususzyły się na krzaczkach- w zeszłym roku było ich więcej i znacznie dłużej. Ale cóż, są inne owoce a mięta i u mnie rośnie jak opętana.
Nasionka malwy zbiorę ale ostróżkę chyba łatwiej będzie wykopać :wink: Nasiona ostróżki szybko tracą możliwości kiełkowania a swoją i tak muszę podzielić we wrześniu.

Mówisz, że jak wilki rosną to pomidorki są w dobrej kondycji? A dlaczego zawijają liście do góry? Podejrzenie padło na wysokie pH ale mimo siarczanu amonu, kwasku cytrynowego do każdego podlewania i nawożenia dolistnego nadal się zwijają :roll:


Bardzo mi się podoba, jak usprawiedliwiacie moje zarośnięte, niewyplewione rabaty ;:306 Właśnie tego mi trzeba- racjonalne usprawiedliwienie :;230 :;230

Życzę wszystkim udanego tygodnia, pięknej pogody, lekkich nocnych deszczyków i wspaniałych humorów ;:304
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Witaj :wit
Wczoraj nic nie padało . Chmury się rozeszły i wieczorem było wielkie podlewanie . Na tym moim piasku w te upały to muszę podlewać z rana i wieczora . Dobrze , że w szklarni mam nawodnienie kropelkowe , więc odpada latanie z konewką .
Moich pomidorków jeszcze nie kosztowałam , kilka z nich zaczyna zmieniać barwę z zielonej na żółtawą , ale pewnie potrzebują jeszcze czasu . Tych kilka ciepłych nocy dobrze im zrobiło , bo do tej pory noce u nas były wyjątkowo chłodne . Jak czytam wpisy na forum i oglądam zdjęcia to moją hodowlę oceniam na trzy z plusem . Na każdym krzaczku są owoce , najlepiej wyglądają na pierwszym gronie . Drugie jest kiepskie , bo wtedy były noce po 3 , 4 stopnie . Następne są jakby liczniejsze . To dopiero drugi rok mojej pomidorowej przygody , uczę się . Frajdę mam z tego niesamowitą , a jak pomyślę , że czeka nas jeszcze degustacja to ho ,ho . Już zapisuję sobie nazwy odmian do testowania na przyszły rok .
Papryka , podobnie jak pomidory , rośnie . Jest po kilka owoców na rośinie , ale nie żeby niewiadomo ile . Pewnie Ci już pisałam , że numerki wypłowiały na słońcu i nie wiem jak się która nazywa . Może zrobisz zdjęcie Urzejowej , to już mi trochę ułatwi sprawę w ustalaniu odmiam . Najłatwiej rozpoznać Habanero , bo jeszcze nie kwitnie . Teraz rozumiem dlaczego ostre papryki trzeba wysadzać dużo wcześniej i hodować je growboxach . Habanero już u mnie nie będzie . Z ostrych mam jeszcze coś wysiane , ale dojdę nazw jak dojrzeją.
Cebula ma się dobrze , załamują jej się trochę szczypiory , ale daje takiej cebuli z dymki nigdy nie miałam . Już wiadomo , że w przyszłym roku tylko z sadzonek .
Harnasia już wykopałam , średniak . Główki takie 4 - 5 cm średnicy . Ten późniejszy wykopię w tym tygodniu . Mam też czosnek wiosenny , zaczął puszczać pędy kwiatowe , ale z nim to jeszcze trochę .
To tak po krótce o moich uprawach , a jeszcze z ciekawostek to szpinak Malabar , który trochę biedował przez te zimne noce , teraz się trochę ogarnoł i zaczął rosnąć .
Małgosiu , wszystkiego dobrego i do usłyszenia . Beata .
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Małgoś pokaż mi przykładowego pomidora i powiedz jak do tej pory przebiegało u Ciebie nawożenie jak znajdziesz czas. :wit
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Beatko I moje pomidory to dopiero drugi sezon więc mamy zbliżone doświadczenia choć w zupełnie odmiennych warunkach. Fotkę Urzej zrobię w piątek lub w sobotę ale myślę, że z nią nie będzie problemu (identyfikacja). Mam jeszcze Rokitę i Tinny Bells ale takich chyba nie miałaś. Ostrej nie mam ale na przyszły rok chyba jedną wysieję a jako growbox użyję akwarium po rybkach ;:172 Trzyma wilgoć, żarówka grzeje i doświetla. Begoniom też się spodoba ;:306
O jakich odmianach myślisz na przyszły rok?
Tym szpinakiem nie kusisz co raz bardziej. U mnie amatorów "zieleniny" jest niewielu ale tak dla siebie.... do makaronu.... i jako dodatek do ziemniaków...
U nas także sucho- miały być wczoraj burze ale nic z tego nie wyszło- może w środę coś zmoczy :roll:

PS
Zapisałam sobie w kalendarzu na 2016 rok urlop i mam nadzieję, że zawitam w Twoje strony jadąc nad morze. Jeśli masz jakieś życzenia ogrodowe, to pisz ;:215 Albo nasionka ;:215

Witku W piątek będę przelotem na wsi więc zrobię fotki ;:180
A może one przekarmione.... :roll: Już się gubię w tych opisach na FO

Miłego dnia :wit
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Małgosiu :wit
U mnie deszcz popadał dzisiaj dość solidnie . Szczęśliwie wichury nie wyrządziły żadnych szkód .
Różnorodność roślin u Ciebie , dziękuję chyba nic mi się nie marzy , bo te marzenia wymagają potem dużo pracy . Jeśli już to może nasiona pomidorów ? Moja choroba pomidorowa rozwija się coraz lepiej , jeszcze nie jadłam tegorocznych , a już myślę o nowych ;:14
Ty masz już plany na urlop 2016 , a ja jeszcze nie mam planów na 2015 . Urlop biorę na przełomie sierpnia i września i tak naprawdę największą frajdę sprawia myśl , o tym że spędzę go w domu . Uwielbiam być u siebie w domu , ogrodzie , lesie , nad jeziorem . Jak sobie pomyśę , że musiałbym gdzieś wjeżdżać to od razu mi się nie chce . Może wynika to też z tego , że codziennie robimy trasę do pracy i z powrotem ( 2×30km ) .
Pozdrawiam Cię .
Idę ;:41 , bo jutro rano do pracy .
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
katharos
1000p
1000p
Posty: 3057
Od: 4 sie 2012, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Za rabatkę dziękuję ;:196
Tej drugiej współczuje, trochę roboty cię czeka ale tak to już jest ze chwastami, niby susza, upał jak diabli, ziemia się bryli, rośliny trzeba podlewac bo inaczej uschną a tu na takiej suchej jak wiór bryłce chwaścik sobie rosnie w najlepsze ;:202 Moje rabaty mają 4 miesiące a plewione były już 6 razy i po tym deszczu znowu będę musiała przelecieć z motyczką, ziemie miałam nawożona z kąd popadło to teraz mam chwasty.... jakie popadnie ;:222

A jeszcze Małgoś a propos nowej rabatki, nie za mała ona, ja juz się nauczyłam że trzeba zostaiać roślinom dużo więcej miejsca, z początku jest pusto ale za rok to juz całkiem inny widok ;:215
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Dziś miałam przemiłe spotkanie z Marysią- Maska Obrazek
Nie mogłam się doczekać ale wreszcie się udało. Przegadałyśmy kilka godzin o roślinach i nie tylko, Marysia oprowadziła mnie po swoim wspaniałym ogrodzie, pokazała mi ogrom różnych roślin, obdarowała skarbami ale przede wszystkim ujęła swoją osobą.
Niestety nie mam zbyt wiele zdjęć (choć wydawało mi się, że wciąż coś pstrykałam) bo ilość i wspaniałość roślin mnie onieśmieliła.

Obrazek

Obrazek Obrazek

Ta kalina jest przepiękna

Obrazek


Zostałam ugoszczona wspaniałą kawą i przepysznym ciastem z truskawkami (oj, słodycze to ja lubię) a w trakcie spaceru Marysia co chwilę dokładała coś do wózeczka. Na koniec wyglądał tak

Obrazek Obrazek

Same skarby ;:167 rdesty, żurawki, kokoryczka, ciemiernik, pantofelnik i wiele innych, których nie pamiętam :oops: No i całe naręcze różanych patyczków ;:167 Mam nadzieję, że Marysia potem pomoże w identyfikacji ;:306

A uprzedzałam, że ja tylko trzy roślinki chciałam i kilka patyczków różanych :;230


Marysiu Właśnie tak sobie Ciebie wyobrażałam i bardzo Ci dziękuję za wspaniały dzień i za Ciepło, którym mnie obdarzyłaś ;:180
Jak wracałam do domu, uświadomiłam sobie, że Ty biedna bez obiadu byłaś a ja tak siedziałam i siedziałam i wracać do Krakowa nie chciałam :oops:
Buteleczkę przekazałam rodzicom z pozdrowieniami i podziękowaniem, że umożliwili mi wyjazd do Ciebie.
Jeszcze raz dziękuję za wspaniały dzień Obrazek

Kasiu Myślisz, że będzie ciasno? A ja się zastanawiałam co jeszcze tam dołożyć ;:306 Na szczęście to jest jakaś 1/3 tego, co mam w planie choć pewnie w tym sezonie już nie zdążę. A przecież mam tyle piękności od Marysi do posadzenia :roll:
Najwyżej potem będę rozsadzała bo w doniczkach mogą nie przetrwać suszy i kolejnych upałów.
Za plewienie zabiorę się pewnie jutro- jak zdążę ;:306
Motyczką nie umiem ;:185 Wszystko robię rencyma na kolanach ;:oj

Beatko I u mnie w końcu trochę podlało ale dziś już było bardzo sucho. Szkód większych nie zanotowałam- ostróżki się położyły, dziurawiec rozczochrał ale na szczęście dachy na swoim miejscu i nowych drzew (sąsiadowych) nie zauważyłam. Jutro zrobię dokładne oględziny ale na wsi nie było tak "ostro" jak w Krakowie.
Obiecane zdjęcia Urzej

Obrazek

Tinny Bells

Obrazek

I półostra Rokita

Obrazek


Witku
Moje pomidory wyglądają już nieco lepiej ale i tak daleko im do ideału

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Na jesień dałam obornik bydlęcy suszony i kurzeniec suszony; Sadzonki fertygowane były Florovitem do pelargonii i do momentu wysadzenia były ok. No może na początku nieco przelane ale potem było ok.
Po wysadzeniu zaczęły się zwijać i miały chlorozę manganowo- żelazową i niedobory fosforu. Dostały dwa opryski z Florovitem i poprawiło się znacznie choć pozwijane liście zostały.
Teraz ruszyły mocno (ostatni tydzień) ale już widzę, że zrobiły się jaśniejsze na czubkach i znów nabierają fioletowej barwy.
Jutro robię HT z Florovitem lub Azofoską.
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42364
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Małgosiu Kochana tak mnie wzruszyłaś swoimi słowami, że nie wiem co napisać :oops: To ja Ci bardzo , bardzo dziękuję za odwiedziny, bo dla mnie takie spotkania są bardzo cenne wprost ubogacają mnie , a rośliny...cóż ? trzeba dzielić wtedy ładnie rosną . Liczę na dalsze spotkania jak powiedziałaś warto jesienią a i wiosną też, bo ogród to żywy organizm i tak się zmienia ;:196 ;:196
p.s. nawet nie zgłodniałam a jak widziałaś zapasy mam :;230 :;230
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Byłem wirtualnie i ja u Marysi.Pięknie i przytulnie, :D a kalina to jest to na co choruję od dawna. ;:oj W tym roku już sobie ją zasadzę.Zawsze jak jadę na targ na skarpie nad kanałem rosła wielka obsypana owocami.Zawsze na sierpniowe święto trochę korzystałem z jej owoców do bukietów ze zbóż,ziół i kwiatów. Co roku robię ok. 50 takich bukietów.W tym już jej nie ma, niestety,robotnicy podczas prac melioracyjnych wycięli ją po samej ziemi. ;:145

Małgoś twoje pomidory nie są wcale w złej kondycji,ale to co musisz zrobić teraz to zmienić im jadłospis.Masz mocne wegetatywne rośliny,aż im liście poskręcało ,a to dlatego że miały azotu do bólu.W przyszłym roku siarczan amonu to im daj na start i później już nie bo będziesz mieć wielkie liście kosztem owoców. Teraz już z azotem działaj b. ostrożnie.Na obecną chwilę będą potrzebować potasu żeby owoce ładnie wybarwiły się w środku,miały smak i przeciw pękaniu,mikroelementów i przy zimnych nocach jak teraz fosforu.Jest zimno, nocami nie pobierają tak jak trzeba fosforu i wierzchołki im fioletowieją. Wczorajszy dzień spędziłaś wyczerpująco czy miałaś chociaż "ćwierć rilax." ;:306 :wit
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”