Papryka do gruntu. Część 5
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Za późno już na ogławianie. Poczekaj do następnego roku
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Papryka do gruntu. Część 5
A mnie się wydawało, że ogławianie wykonuje się pod koniec sezonu i ma na celu przyśpieszenie dorastania i dojrzewania owoców... 

Pozdrawiam, Marta.
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Papryka do gruntu. Część 5
edek86 piszesz o ogołoceniu,a nie o ogławianiu.Moją paprykę rosnącą w gruncie ogałacam z wszystkich zawiąków gałązek do pierwszego rozwidlenia.Liście usuwam tylko te które dotykają,podłoża lub są uszkodzone.Z chwilą dojrzewania owoców obrywam wszystkie dolne liście(do 1 rozwidlenia).Przerzedzam też liście zasłaniające dojrzewanie papryk.No i na końcu ogławiam,aby wszystkie sie wybarwiły na kolor odmiany.



Re: Papryka do gruntu. Część 5
Coś z tymi paprykami nie tak, podlewam nawozem co tydzień tak jak mówiłeś ale one jakieś dziwne może im co innego jeszcze trzeba , papryki pierwszy raz uprawiam. Zrobiłam tez oprysk z HT



i jeszcze jedno liście mi się wywijają do góry nogami jak można tak powiedzieć , widać na pierwszym zdjęciu.



i jeszcze jedno liście mi się wywijają do góry nogami jak można tak powiedzieć , widać na pierwszym zdjęciu.
Pozdrawiam Kamilla
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Czy wywar z łupin orzecha włoskiego wygoni mszyce z moich papryk?
Pozdrawiam, Gosia:)
-
- 100p
- Posty: 146
- Od: 5 lut 2013, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Również podłączam się do powyższego tematu,czym pryskać mszyce na papryce?Jest ich bardzo dużo 

Marianna
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Papryka do gruntu. Część 5
W piątek pryskałem. Jak co roku zresztą u mnie mszyca występuje na papryce.Od paru lat z dobrym skutkiem stosuję Karate Zeon 050 CS. Po dzisiejszej lustracji mszycy nie ma.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Papryka do gruntu. Część 5
O wywarze z orzecha włoskiego nie słyszałem,ale z cebuli i czosnku już tak.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2551
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Papryka do gruntu. Część 5
U mnie w tym sezonie papryki bez względu na odmianę rosną bardzo marnie
. Na mszyce już je pryskałam Karate Zeon .

Re: Papryka do gruntu. Część 5
W takim razie jutro zrobię oprysk wywarem z łupin orzecha włoskiego i za kilka dni dam znać czy pomogło - tak, dla potomnychFaworyt pisze:O wywarze z orzecha włoskiego nie słyszałem,ale z cebuli i czosnku już tak.

chudziak - moje tak samo. Ingrid i Ożarowska całe w mszycach, jedynie 1 krzaczek mixa trzyma się ciut lepiej.
Pozdrawiam, Gosia:)
- emilka79
- 200p
- Posty: 358
- Od: 29 maja 2014, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Papryka do gruntu. Część 5
U mnie na mszyce pomaga HT plus kilka kropel płynu do naczyń.
Pozdrawiam -Marta
Re: Papryka do gruntu. Część 5
kamolotka, sprawdź po pierwsze czy są mszyce. Bo jeśli nie ma i można by uznać, że liście wierzchołkowe są skarlałe, to wskazuje to na niedobór wapnia.
Ja zastosowałabym radę Faworyta:
"Saletrę wapniową bądź wapniowo-magnezową stosuję od teraz co ok.10-14 dni w zależności od postępu wzrostu i kondycji roślin w dawce 100ml./10 litrów wody. Przy w pełni wyrośniętych owocach na całym krzaku dawkę zwiększam do 150/10 litrów wody".
Albo na szybko OW.
Ja zastosowałabym radę Faworyta:
"Saletrę wapniową bądź wapniowo-magnezową stosuję od teraz co ok.10-14 dni w zależności od postępu wzrostu i kondycji roślin w dawce 100ml./10 litrów wody. Przy w pełni wyrośniętych owocach na całym krzaku dawkę zwiększam do 150/10 litrów wody".
Albo na szybko OW.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Papryka do gruntu. Część 5
amitka:
Stosując dolistne opryski w takich proporcjach jak piszesz masz jednocześnie w przyszłości jak znalazł ochronę owoców przed SZW, na którą to owoce papryki często i gęsto lubią zapadać.Co do mszycy to obecnie jest wielce prawdopodobne że wystąpi,ja to przerabiałem w ubiegłym tygodniu.W ostatnich latach przełom czerwca i lipca pojawienie się mszycy to u mnie norma.
Stosując dolistne opryski w takich proporcjach jak piszesz masz jednocześnie w przyszłości jak znalazł ochronę owoców przed SZW, na którą to owoce papryki często i gęsto lubią zapadać.Co do mszycy to obecnie jest wielce prawdopodobne że wystąpi,ja to przerabiałem w ubiegłym tygodniu.W ostatnich latach przełom czerwca i lipca pojawienie się mszycy to u mnie norma.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Czy z tymi paprykami jest wszystko w porządku bo mam wrażenie że coś zbyt powoli się rozwijają (sadzone w połowie marca):

Czy wykazują jakieś niedobory?

Czy wykazują jakieś niedobory?