Cudne zdjęcie z fotelem i miotłom - zjawiskowo sielskie
Taki - sobie ogród cz.5
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Wiem gdzie zapisałam i jeszcze jedną dopisałam Belle Epoque- jest taka mięsista
, cudna. Co do czosnku to nie wiem, ja swój podobno powinnam zawiązać, ale się już nie da bo zgrubiał i puścił kwiat, nie wiem czy wykopać czy zostawić?
Cudne zdjęcie z fotelem i miotłom - zjawiskowo sielskie
.
Cudne zdjęcie z fotelem i miotłom - zjawiskowo sielskie
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Siódma strona
gdzie ja się podziewałam
Miłeczko dalie to chyba już ,już co? U mnie paki jak talala
ciekawa jestem marketowej Cafe czy to ona ,czy nie ona ,jak ona to pojedzie do Ciebie na przechowanie
Edenkę kulkowałaś
moja taka malutka ,że o kulkowaniu mowy nie ma.
Miłeczko dalie to chyba już ,już co? U mnie paki jak talala
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Kiedy dawno dawno temu mama mojej przyjaciółki w ferworze porządków biegała z miotłą po domu, jej zięć z stoickim spokojem pytał: " Mauśka sprząta czy odlatje?" Miłko - czy Twoja miotła na pewno do zamiatania służy?
Jak to zrobiłaś, że Edenka tak Ci urosła? Oprócz oczywiście ręki, potrzebne było odpowiednie stanowisko. Czyli jakie? Moja nadal 30 centymetrowa.
Jak to zrobiłaś, że Edenka tak Ci urosła? Oprócz oczywiście ręki, potrzebne było odpowiednie stanowisko. Czyli jakie? Moja nadal 30 centymetrowa.
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Jestem za pomalowaniem domku i okiennic na niebiesko. I za gliniakami. Super będzie. Takie miejsca mają klimacik.
U mnie zakwitła pierwsza dalia. Jak mnie leń opuści to pokażę
U mnie zakwitła pierwsza dalia. Jak mnie leń opuści to pokażę
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Małgoś! Niebieskiego się trochę boję...
Myślę o macie zielonym. Może będę musiała zrobić symulację komputerową, jak to będzie wyglądać
Pokaż dalię! Leniu precz!
Ewka! Czasami sobie polatam, ale o tym sza...!
Do zamiatania betonu i bruku jest niezastąpiona, ale muszę ją ulepszyć, bo trzonek za luźny...
Moje Edenka rośnie w ścisku pomiędzy Louise Odier, daliami i łubinem. Część dnia ma półcień, bo wokół drzewa i krzaki. Mam ją z 3-4 lata i kupiłam w sklepie przy botaniku bez nazwy (czyli licencji), ale z kwiatem więc nie było kota w worku. Razem z nią kupiłam Othello, która też super rośnie. W zeszłym roku, jak puściła długi pęd, nie zastanawiałam się długo i ja zakulkowałam.
Marta! No właśnie!!! Gdzieś Ty była!
Też jestem ciekawa, co też Ci wyrośnie. Trzymam kciuki! No i czekamy aż wszystko zakwitnie.
Bo u mnie też duzo w pąkach, ale ja mam spore towarzystwo i już nie ogarniam
Dorota! Jak będziesz miała okazję, to sobie kup, bo jestem ciekawa doświadczeń innych osób. Nikt jej nie ma, nie mam z kim podyskutować
Z czosnkiem poczekam jeszcze chwilę i pozbieram.
Ktoś mi obiecał dobre ząbki do posadzenia (Krysiu to Ty?), ale nie jestem pewna, kto
No i dziękuję w imieniu mojej walącej się szopy zasłoniętej winobluszczem i miotłą. Zrobię jej lifting, a jak!
Mariola! I tak to był cud, że te piwonie zakwitły
Bardzo się z tego cieszę
Na dliowe widoki zapraszam za kilka dni. Wtedy pierwsze już rozkwitną.
Iwonko! Widziałam
Ja jeszcze nie zrobiłam sadzonek wiec nie mam się czym pochwalić
Ale za to róża Blanche Moreau puszcza listka z jednej sadzonki więc jest nadzieja
A kokorycze mam, ale te pierwsze kwitną wczesna wiosną, potem zanikają. Kokoryczki też kwitną chwilkę. Możesz przybliżyć o jakie kokorycze chodzi?
Wczoraj porządkowałam przed domem. Płotu z przodu nie mam jeszcze więc przestrzeń widoczna i otwarta. Po deszczach urosło chwastów, a że było wcześniej błoto - nawet nie mogliśmy wykosić. Po raz pierwszy nie wyrzuciłam chwastów na kompost. Wszystkie miały już nasiona i nie nadawały się. Wrzuciłam do worów, pojutrze odbiorą. Najgorszy był wszędobylski szczawik
Ale ja znalazłam na niego sposób - zbieram go za pomocą łopatki i wtedy wychodzi dobrze. Bywa, że część korzenia zostaje, ale rozłogi wyciągnę.
Cały czas się głowię, jak z tą altaną. Chyba pójdę do sklepu i kupię taką farbę, jaka będzie
I musze sie rozejrzeć na starociach za dodatkami, które będą pasować
Na dziś:
W kannach rośnie mi dynia i pomidory. Normalny człowiek by to poprzesadzał, ale ja jakoś nie mam sumienia. (wczoraj tam wypieliłam
)

Kolorowa kukurydza zza oceanu

Oczko dzielnie się trzyma i hoduje komary

First lady

Moja 2-letnia wisienka

Makleja

Ventricosy

Pokaż dalię! Leniu precz!
Ewka! Czasami sobie polatam, ale o tym sza...!
Moje Edenka rośnie w ścisku pomiędzy Louise Odier, daliami i łubinem. Część dnia ma półcień, bo wokół drzewa i krzaki. Mam ją z 3-4 lata i kupiłam w sklepie przy botaniku bez nazwy (czyli licencji), ale z kwiatem więc nie było kota w worku. Razem z nią kupiłam Othello, która też super rośnie. W zeszłym roku, jak puściła długi pęd, nie zastanawiałam się długo i ja zakulkowałam.
Marta! No właśnie!!! Gdzieś Ty była!
Dorota! Jak będziesz miała okazję, to sobie kup, bo jestem ciekawa doświadczeń innych osób. Nikt jej nie ma, nie mam z kim podyskutować
Ktoś mi obiecał dobre ząbki do posadzenia (Krysiu to Ty?), ale nie jestem pewna, kto
No i dziękuję w imieniu mojej walącej się szopy zasłoniętej winobluszczem i miotłą. Zrobię jej lifting, a jak!
Mariola! I tak to był cud, że te piwonie zakwitły
Iwonko! Widziałam
Wczoraj porządkowałam przed domem. Płotu z przodu nie mam jeszcze więc przestrzeń widoczna i otwarta. Po deszczach urosło chwastów, a że było wcześniej błoto - nawet nie mogliśmy wykosić. Po raz pierwszy nie wyrzuciłam chwastów na kompost. Wszystkie miały już nasiona i nie nadawały się. Wrzuciłam do worów, pojutrze odbiorą. Najgorszy był wszędobylski szczawik
Cały czas się głowię, jak z tą altaną. Chyba pójdę do sklepu i kupię taką farbę, jaka będzie
Na dziś:
W kannach rośnie mi dynia i pomidory. Normalny człowiek by to poprzesadzał, ale ja jakoś nie mam sumienia. (wczoraj tam wypieliłam

Kolorowa kukurydza zza oceanu

Oczko dzielnie się trzyma i hoduje komary

First lady

Moja 2-letnia wisienka

Makleja

Ventricosy

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Miłeczko, nie wpadłabym na pomysł, żeby zrobić oczko w kociołku. Super
A wodę w nim wymieniasz?
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Pomidory kannom nie zaszkodzą ale dynię to od razu kieruj na ścieżkę bo ci ich zagłuszy a ładnie ci rosną .. Moja stara wiśnia ma mniej owoców ,chyba pójdzie pod siekierę bo już 4 rok nie owocuje .. moja jedna dalia już kwitnie a inne jeszcze w pąkach ,też czekam aż zaczną dekorować mój ogród ..
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Miotła stylowa i pasująca do otoczenia
Niestety nie potrafię taką miotłą zamiatać (za duże prześwity) ale w takich rustykalnych klimatach wygląda ładnie.
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Taki - sobie ogród cz.5
EE, gdzie tam "normalny człowiek by poprzesadzał"... mnie też szkoda ruszać i tak rośnie wszystko jedno na drugim...
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Miłeczko coś znalazłam niebieskiego...ja lubię


uwielbiam klimacik.


uwielbiam klimacik.
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Miłeczko, ja również pomyślałam o kokoryczkach między daliami, które jeszcze do teraz kwitną
, szczególnie niebieska (jakby co, to znajdę dla Ciebie) wydaje mi się, że fajnie wyglądałby pomiędzy nimi również przywrotnik, którego zwiewnych kwiatków długo nie doceniałam, a jak się okazało są one wykorzystywane w kwiaciarniach do dekoracji i to niby sprowadzane z Holandii
a może rogownica kutnerowata? Niebieska chatka ekstra, bardzo mi się podoba, ale miałabym również opory, tak naprawdę wszystko zależy od kolorystyki innych dodatków, a jak dobrze kojarzę masz czerwone lampiony, chyba, że wymienisz je na niebieskie, a może jakiś bordowy i białe wykończenia?
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Miłka szykujesz się do liftingu ?
Stawiam na piaskowy do miotły i gliniaków i polskiego rattanu będzie super pasował
Chciałam jeszcze zameldować że kanny wyszły ....dwie zielone i jedna bordowa 
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Taki - sobie ogród cz.5
No właśnie tego najbardziej chciałabym uniknąć i dla tego chyba jeszcze takiego oczka nie mam, choć zakusy były kilkukrotnie.takasobie pisze:Oczko dzielnie się trzyma i hoduje komary
Niecierrrrrpię tych owadów
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Zuza! Mam obiecaną rybkę do wyjadania owadów, jedną! Nie wiem, jak się będzie miała w kotle i czy kocur jakiś mi jej nie zje, ale spróbuję
Marta! Cały czas myślę. Zacznę od pomalowania okien na kość słoniową, albo biały. Potem pójdą parapety prawdopodobnie będzie to zieleń matowa. Pozostają drzwi, które pójdą prawdopodobnie na zielono, ale je trzeba upiększyć listewkami i może jakąś kołatkę dam, czy co? O wiklinowych matach tez myślałam i chyba popowieszam pomiędzy oknami. Na razie tyle. Wiecej nie dam rady jej upiększyć
Z kann się cieszę, podlewaj i karm, żeby Ci najszybciej zakwitły!
Małgosia! Pięknie to wygląda, ale moja szopa z wielkiej płyty chyba nie pasuje do takiego koloru
Klimat cudowny, a poza tym niebieskie dodatki to również atrybut polskiej architektury wiejskiej, bo tak odganiano muchy, które boją się wody.
Mariola! Nie przesadzę!
Korbol będzie się wił wokół kann, a jak będzie owoc - będzie z brzegu ścieżki. Mam nadzieję, że się uda pokierować.
Jacku! Bo ta miotła jest do konkretnego przypadku - szybkie usuwanie przekwitłych bzów i liści z tarasu altany ... i tyle! Gdzie indziej się nie nadaje, bo ... ma za duże prześwity
Janeczko! Masz rację, ale może aż tak się nie rozbisurmani?
Trzy wiśnie w moim ogrodzie mają ok 45 lat. Czasami chorują, ale staram się je od czasu do czasu siknąć. Ale cały czas owocują. Jedna się zeschła i ją wyrzuciłam a w jej miejsce posadziłam świeżą. To tak na wypadek, gdy kolejne miałyby zakończyć żywot. Wiec może dla Twojej wiśni to też już zmierzch i trzeba pomyśleć o młodzieży?
Wandziu! Tylko dolewam i jest klarowna, choć trochę mam glona. Stoi w cieniu i to ją ratuje.
Szykują się upały. Moje pierwsze dalie otwierają kwiaty. Myślę, że lada chwila będę mogła wstawić ich zdjęcia.
Póki co podam zdjęcia sprzed trzech dni, bo nie zrobiłam nic nowego...


Posadziłam własnoręcznie sianą szałwię. Jak się rozrośnie, przykryje dół maruny.



Marta! Cały czas myślę. Zacznę od pomalowania okien na kość słoniową, albo biały. Potem pójdą parapety prawdopodobnie będzie to zieleń matowa. Pozostają drzwi, które pójdą prawdopodobnie na zielono, ale je trzeba upiększyć listewkami i może jakąś kołatkę dam, czy co? O wiklinowych matach tez myślałam i chyba popowieszam pomiędzy oknami. Na razie tyle. Wiecej nie dam rady jej upiększyć
Z kann się cieszę, podlewaj i karm, żeby Ci najszybciej zakwitły!
Małgosia! Pięknie to wygląda, ale moja szopa z wielkiej płyty chyba nie pasuje do takiego koloru
Mariola! Nie przesadzę!
Jacku! Bo ta miotła jest do konkretnego przypadku - szybkie usuwanie przekwitłych bzów i liści z tarasu altany ... i tyle! Gdzie indziej się nie nadaje, bo ... ma za duże prześwity
Janeczko! Masz rację, ale może aż tak się nie rozbisurmani?
Wandziu! Tylko dolewam i jest klarowna, choć trochę mam glona. Stoi w cieniu i to ją ratuje.
Szykują się upały. Moje pierwsze dalie otwierają kwiaty. Myślę, że lada chwila będę mogła wstawić ich zdjęcia.
Póki co podam zdjęcia sprzed trzech dni, bo nie zrobiłam nic nowego...


Posadziłam własnoręcznie sianą szałwię. Jak się rozrośnie, przykryje dół maruny.



Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Re: Taki - sobie ogród cz.5
Miłeczko jeśli to będzie odpowiednia rybka to da radę
Pare lat temu kupiliśmy do akwarium tzw złotą rybkę - zażarła wszystko - rośliny, inne rybki, ślimaki... A jak będzie odważna to Ci jeszcze kota postraszy
Jak mi się kiedyś chomik na psa rzucił, to pies już więcej do niego nie zajrzał 


