Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
vimen
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2781
Od: 11 sty 2015, o 16:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4

Post »

Aniu a ten powojnik tak ma czy to tylko Twój egzemplarz zmutował?
Gratuluję córy (zasuwaj po sprzęt elektroniczny, bo jakieś zniżki za świadectwo dają ;:77 ), córce też gratuluję, zeby nie było, że cała zasługa mamy :wink: mój synuś też pierwszą klasę skończył, wiec widziałam jak wyglądają te świadectwa bez ocen...

Krople deszczu na różach chyba im jeszcze urody dodają... Piękne zdjęcia Aniu :)
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4

Post »

Aniu jaka to jest odmiana szałwi pomiędzy różami? Pięknie to wygląda.Ja dopiero przygodę z szałwiami zaczynam...Chciałabym wiedzieć jakiej szukać.
Powojnik wśród Flamentanz przepiękny i zgapię to zestawienie od ciebie. ;:215
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4

Post »

Aniu, twoj Abraham od m też jest Edenem ;:108
Edeny mają w genach taki powolny wzrost na początku, cierpliwości! Z czasem się rozbuja! ;:333
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4

Post »

Aniu zdjęcie Pastelli z powojnikiem ;:215 Pastella zabarwiła się w pięknym delikatnym różu. A cała ściana powojnikowa ;:oj istne cudo ;:138 Pięknie prezentują się razem Etoile Violette i Błękitny Anioł ;:167
A u mnie padła Justa..chyba uwiąd, bo co innego? :( Reszta jak na razie żyje. Najlepiej z nich wygląda Piilu, bo cały czas kwitnie...Co prawda jest mały i kwiatów ma tylko kilka, ale są, a to najważniejsze :)
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4

Post »

Witajcie.

Ewuniu -gloriadei dziękuję za potwierdzenie, że ta róża to Eden i Twoja róża to też na pewno Eden. ;:196 Obrazek
Tylko jednego nie rozumiem... dlaczego obie te róże mają tak skrajnie różne kwiaty?

Twoja Eden:

Obrazek

Obrazek


Obrazek


I róża NN, dostana od Ema. Mam jeszcze drugą, którą kupiłam Mamci jako Abrahama. I to są, jak się okazało, dwie takie same róże:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I chodzi mi tu o sztywność płatków, różowy rumieniec już od pączka, trwałość w trzymaniu kwiatu (ta NN dość szybko się osypuje i jest taka wiotka, tzn jej płatki i gałązki też. Podczas gdy Twoja Edena trzyma kwiat już trzeci tydzień, na sztywnym pędzie, płatki kwiatu też takie sztywne i nie miała takiego różowego muśnięcia ani ciut ciut. Jak to możliwe? Ja najzwyczajniej w świecie nie mogę tego pojąć. ;:124

Dorotko czy Cię pocieszę jak powiem, że i ja musiałam wyciąć pęd Justy? ;:223
Pastella mnie zauroczyła na maksa! Tak samo Artemis. Chcę posadzić różę pnącą, bądź parkową i obsadzić ją właśnie Pastellą lub Artemisem i za żadne skarby nie mogę się zdecydować, którą wybrać.
No i z pnącą też mam problem... chciałam białą ale nie ma u Ewci teraz takiej co by była odporna na choroby, nie przemarzała zimą (nie mam ochoty co wiosnę patrzeć jak startuje od kopczyka) i powtarzała kwitnienie. Zapach do tego byłby mega bonusem. :wink:
Myślę więc o bladych różowościach, mogą być przełamane morelą. Masz pomysł? ;:183

Może i inni się wypowiedzą i coś doradzą???

Olu bardzo chciałabym Ci pomóc ale nie znam nazwy tej szałwii, kupiłam ją na moim ryneczku jako "szałwię" i tyle. Nigdy nie doszukiwałam się też w necie jej nazwy. Ogólnie to u mnie ona jest najbardziej rozpowszechnioną w sprzedaży okolicznej szałwią.

Kasiu nie wiem czy ten egzemplarz tak ma, czy po prostu mój Mongolian tak zmutował. W każdym bądź razie, jestem tym stanem zachwycona i niech tak pozostanie! ;:333

Madziu ;:196

Zuziu i ja się boję tego wyplątywania powojników z róż. No ale jak się chce mieć pięknie... Obrazek
Współczuję wycinki. Niestety po deszczach tak bywa. ;:168 Odrośnie. Mój JPII dla odmiany już dawno temu "zawinął kitę" i zbrązowiał i poszedł sobie... gdzieś... No nic. Poczekam aż mu fochy przejdą. :wink:

Aniu -Anna55 uważaj, bo clematisy mogą Cię wciągnąć równie mocno co liliowce. ;:333

Grażynko cieszę się, że jesteś. ;:168 Masz rację, wątpliwy Eden jest na 100% Edenem. ;:333
Moje jagody kamczackie siedzą w pełnym słońcu. I na pewno nie dokupię im kolejnej sztuki. ;:185

Elwi możesz być pod wrażeniem mojej profesjonalnej symbiozy z wujkiem Guglem, który tak sprytnie to podpowiada mi potrzebne nazwy. ;:183 ;:215 No i z ogromną przyjemnością pójdę na tę wymiankę. ;:215
Czy Ty aby na pewno nie masz jeszcze jakichś róż w swoim Ogrodziu? :shock: Gertrude Jekyll przepięknie pachnie. Dla mnie najładniej z grona: Comte de Chambord, Luise Odier, RdR, Alchymista i Lavender Lassie. Czekam jeszcze na zapach Doktorka (ale w tym sezonie się chyba nie doczekam), Laguny i Mrs John Laing. Jestem ciekawa czy któraś ją przebije swoim zapachem..?
A do czego lub kogo Was tak ciągnęło do Kalisza?


U nas dziś był trudny i ciężki dzień... Po prawie pięciu latach u nas odeszła nasza świnka morska Paszczak potocznie zwana Paszczem, Paszczu. Moje biedne dzieci poszły dziś spać bardzo upłakane... Chyba już nie pokuszę się kiedykolwiek na kupowanie innego zwierzęcia... świnki mi żal... w końcu tyle czasu była z nami... ale moich dzieci mi żal jeszcze bardziej... tak szlochały...

To ta ruda... szefowa naszych świnek...

Obrazek
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4

Post »

Aniu, bardzo mi przykro z powodu świnki ;:4 Uściskaj dzieci, wiem, że to nic nie zmieni, ale znam to uczucie jak odchodzi ukochane zwierzę :cry: I wiem, co przeżywają nasze pociechy ( my zresztą też ) jak żal ściska serce i tęsknota za kochanym zwierzakiem jest nie do zniesienia....

O różach napiszę jutro...Jedyne co mi przychodzi do głowy z białych pnących - to Hella, którą mam u siebie. Tylko, że ona kwiaty ma półpełne...Nie wiem, czy taka Ci się spodoba? Za to ma ADR, kwitnie obficie, powtarza i jest dość odporna na mróz, do -29*. Nad innymi pomyślę jutro, bo spać mi się chce...
;:196
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4

Post »

Aniu, wydaje mi się, że ta pierwsza to nie Eden, ale już ta z muśnięciem różu zdecydowanie tak.
Artemis możesz podsadzić Pastellą, bo jest znacznie niższa. A na tył za Artemisem Posadź Pirouette jeśli jeszcze nie masz (nie pamiętam ;:173 ) - ona jest taka pnąco-krzaczasta.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12184
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4

Post »

Aniu Pirouette piękna, taka różowa, nie różowa. Miałam ją koło Chopina posadzić, ale potem dostałam Flamingo. Gipsówka świetnie wygląda, taka delikatna. ;:215 Straty współczuję, ;:168 zawsze jak u nas pies odchodził, też był płacz, a potem pojawiał się kolejny i żal mijał. ;:108
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4

Post »

Aniu, szczęściaro zachwycałaś się Edenkami i proszę bardzo na jednym krzaczku nie skończyłaś ;:oj Gdybym miała porównywać to ta od Ewci jest zdecydowanie pełniejsza i bardziej tak na bogato.. Moja marketowa też jakaś taka mniej napakowana :roll:
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4

Post »

Aniu fotki prześliczne, podziwiam Twoją konsekwencję w kolorystyce ogrodu.
Wszyscy przeżywamy, kiedy tracimy kogoś bliskiego sercu, dzieci tym bardziej bo są bardziej wrażliwe. Moje też płakały wielokrotnie za chomikami a później za kotką, która była z nami 18 lat. To są przykre przeżycia, współczuję.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4

Post »

Aniu na temat szałwi odpisała mi już Dorcia...Dziękuję za dobre chęci.
Współczuję straty świneczki. Wiem jak to boli i jak się płacze( nie tylko dzieci).Przechodziliśmy to z królikiem,potem ze świnką morską a teraz mamy psa i nie wyobrażam sobie tego kiedyś...
Awatar użytkownika
Anna55
1000p
1000p
Posty: 1542
Od: 27 kwie 2012, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4

Post »

Aniu!
Moją pierwszą roślinką jaką kupiłam zaraz po kupieniu ogródka była clematis Aneta państwa Tuszyńskich. Został posadzony na miejsce tymczasowe bo wszędzie rosły mlecze. Po niedługim czasie zaczął marnieć pod płotkiem. Listki zrobiły się czerwone więc przesadziłam.go. Jakoś przeżył te najmroźniejszą zimę ale zakwitł dwoma malutkimi kwitkami a jak kupowałam go kwity miały średnicę 18 cm. Od tego czasu zraziłam się do clematisów i stwierdziłam,że nie mam ręki do nich i że są bardzo trudne w uprawie.
Anetka wróciła spod tujki i ma do towarzystwa Charlsa i na pewno na nich nie poprzestanę. To idealne kwiatu do małego ogrodu.
Do trzech razy sztuka :D
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4

Post »

Aniu przykre jak zwierzę odchodzi, a dla dzieci to wielkie przeżycie, ja pamiętam jak miałam 9 lat i żółw odszedł, ojciec musiał się z pracy zwolnić bo aż histerii dostałam. Do tej pory przeżywam strasznie gdy zwierzęta odchodzą, nawet cudze jak znam, a moje króliczki jak zdechły jakieś 8 lat temu sama płakałam jak bóbr . Gratulacje paska na świadectwie, ja niestety też muszę poczekać na jakieś efekty wizualne na świadectwie, ta opisówka w pierwszej klasie , nie przypadła mi do gustu, za moich czasów to było fajnie miałaś cyferkę i wiedziałaś o co chodzi :;230 . Kwiaty masz cudowne, co tu dużo mówić, połączenia barw i dodatków do róż bardzo udane, zawszę zazdroszczę takich umiejętności. :wink:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4

Post »

Mnie się wydaje że wybarwienie zależy od miejsca, pH gleby, zasilania no i oczywiście podkładki na której zaszczepiona jest odmiana.
Mnie osobiście bardziej podoba się Eden mniej różowy, bardziej bledszy i taki akurat mi się trafił.
A może ta druga NN to First Lady ?
https://www.google.pl/search?q=rosa+Fir ... b7qX48M%3D
Grażyna.
kogro-linki
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4

Post »

Aniu,
bardzo współczuję z powodu odejścia pupila ;:167

Jeszcze odnośnie Edenów. Jej kwiaty mogą się zmieniać w zalezności od wieku, podkładki, gleby itd. Kolor czasami mają z tym różowym rumieńcem(większym lub mniejszym) a czasem zupełnie są białe (możesz zobaczyć zdjęcia na mojej stronie) . Wierz mi, widziałam już dziesiątki Edenów i prawie każdy wyglądał inaczej. Szczególnie młode sadzonki np. w donicy, taką jak dostałaś od m ma wiotkie, nietrwałe kwiaty (bo młodziutka) i więcej koloru (od nawozu w donicy). Sadzonka, którą posadziłaś na rabacie ma już bardziej charakterystyczne kwiaty i nie tak nasycone kolorem, bo stężenie nawozu w podłożu jest mniejsze niż w donicy. W ogóle nie śpieszmy się nigdy z oceną jakiejkolwiek róży po pierwszych kwiatach. Dajmy jej czas na zadomowienie a po 1-2 latach mozna będzie zacząć oceniać i rozpoznawać. ;:215

Białą parkową polecam Nevadę lub Ritausmę(ta muśnięta różem) - obie bardzo odporne na mróz więc zimą nie musisz się o nią bać, będzie każdego roku duża i kwitnąca.
Nieco niższa jest też Louise Bugnet- biała z jagodowymi pąkami, przepiękna odmiana, zdrowa, mrozoodporna i powtarzająca. Niedoceniana a jakże wartościowa!
W odcieniach róż-morelowych będzie Colette, też całkiem mrozoodporna (pochodzenie od róży kanadyjskiej Prairie Princess).
No i jeszcze kanadyjka John Davis. Wybieraj ;:7
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”