Edytko - Spróbuj na ręczniku papierowym wysuszyć. Może się uda.
A ja dziś przepikowałam nareszcie wszystkie siewki z 2014 r.
Zostawiłam z każdej krzyżówki - tylko po 4 szt. Czyli "ostra" selekcja była
Pokażę Wam rozkwitającą siewkę o numerze 13-13-A-JP.
W tamtym roku zastanawiałam się, czy ją zostawić w kolekcji, czy nie.
Jednak zostaje...dlaczego?
Bo w tym roku nawożę dorosłe skrętniki Blossom Boosterem. I kwiaty mocniej się wybarwiają.
I okazało się, że biało błękitna półpełna siewka po nawożeniu...dostała lekkiego koloru limonkowego. Uwielbiam taki kolor kwiatów.
Wygląda na to, że trzeba dać naszym siewkom czas, by pokazały swoje piękno.
na razie pączek, będzie sesja, jak rozkwitnie:
Pozostałe siewki z 2013 roku ładnie zapączkowane.
Czekam na kwiaty.
A jak Wasze siewki się mają?