Soniu bardzo miło mi to słyszeć, zapraszam jak najczęściej
Nasze 1500 m2
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nasze 1500 m2
Aguś ja ciagle czekam
Liliowce kapryszą, jeszcze nie wszystkie róże kwitną, lilie no i oczywiście floksy.
Soniu bardzo miło mi to słyszeć, zapraszam jak najczęściej
Też się zachwyciłam tą różą i choć nie planowałam wtedy różanych zakupów to nie mogłam od niej odejść
Płatki ma piękne aksamitne i do tego pachnie. Rozchodniki w tamtym roku jeszcze małe miałam dopiero w tym mogłam docenić ich urok. Im najwyraźniej też się u mnie podoba - ciagle nie mogę uwierzyć jak urosły 
Soniu bardzo miło mi to słyszeć, zapraszam jak najczęściej
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Nasze 1500 m2
Gosiu, ale fajniste fotki tej pięknej szałwii, ciekawe jak zmienią jej się kolory pod koniec kwitnienia.
Powojniczki Cię pokochały i genialnie Ci rosną tak samo jak rozchodniki a nowy goździk kamienny w niespotykanym kolorze.

Powojniczki Cię pokochały i genialnie Ci rosną tak samo jak rozchodniki a nowy goździk kamienny w niespotykanym kolorze.
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nasze 1500 m2
Stasiu dziękuję ci bardzo, ale moim powojnikom daleko do twoich olbrzymów
Rozchodniki za to przechodzą same siebie, nie wiem co im się tak spodobało... Szałwię "dokumentuję" codziennie, bo sama jestem ciekawa jej zmian
W tamtym roku też już kwitła jednak była nieporównywalnie drobniejsza.
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nasze 1500 m2
W moim ogrodzie zagościła kolejna lilia

Dopiero w porównaniu z tą widać, jakie te pomarańczowe są olbrzymy

Hortensja też już powoli zaczyna

Czyżby moje tegoroczne marzenie o posiadaniu kremowej róży miało się spełnić? Ta przyjechała jako pomyłka, nieopisana. Ależ jestem ciekawa

Pierwszy floks ma pąki
Dokupiłam ich sporo w tamtym roku, więc będzie się działo

Niezmordowane bodziszki kwitną nieprzerwanie od maja, a nawet przyciągają gości:

Pierwszy słoneczniczek:

Dzwonków nigdy za dużo
tu szerokolistny:

I trochę nowych zakupów:
kocie ogonki, jaka szkoda, że jednoroczne

celozja

szarotka

driakiew


Dopiero w porównaniu z tą widać, jakie te pomarańczowe są olbrzymy

Hortensja też już powoli zaczyna

Czyżby moje tegoroczne marzenie o posiadaniu kremowej róży miało się spełnić? Ta przyjechała jako pomyłka, nieopisana. Ależ jestem ciekawa

Pierwszy floks ma pąki

Niezmordowane bodziszki kwitną nieprzerwanie od maja, a nawet przyciągają gości:

Pierwszy słoneczniczek:

Dzwonków nigdy za dużo

I trochę nowych zakupów:
kocie ogonki, jaka szkoda, że jednoroczne

celozja

szarotka

driakiew

Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nasze 1500 m2
Małgosiu moją uwagę przyciągnął bodziszek jest prześliczny 
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nasze 1500 m2
Iwonko ja w tamtym roku "zachorowałam" na bodziszki, gdy przekonałam się jak długo potrafią kwitnąć 
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nasze 1500 m2
Coś mi się zdaje,że ja u Ciebie zupełnie zarażę się chciejstwem bodziszkowym,bo wstyd się przyznać nie mam ani jednego bodziszka 
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nasze 1500 m2
Iwonko to koniecznie musisz nadrobić te braki
Miło mi, że ktoś się wreszcie czymś zaraził ode mnie, bo do tej pory to ja zawsze łapałam wirusa od innych
W tym roku np. żurawkowego i jak do tej pory wystarczała mi jedna zielona tak w tym roku kupiłam już ponad dziesięć 
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Nasze 1500 m2
Te zarazki tak szybko się rozpowszechniają a choroba bardzo długo trzyma.
Moja żurawkowa trwa nadal,doszła różana a teraz bodziszkowa.
Wszystko naraz a organizm mało odporny...
Moja żurawkowa trwa nadal,doszła różana a teraz bodziszkowa.
Wszystko naraz a organizm mało odporny...
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nasze 1500 m2
Olu z tą odpornością to u mnie też strasznie kiepsko, szkoda że jeszcze nikt nie wymyślił szczepionki
Ja się jeszcze napaliłam na chryzantemy 
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nasze 1500 m2
Małgosiu bo ten Twój bodziszek przelał czarę goryczy ,broniłam się jak mogłam ale uległam
Chryzantemy już mną zawładnęły 
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nasze 1500 m2
Iwonko u mnie też często ta "samoobrona" tak wygląda
Bronię się, bronię, a potem bach i wpadam po same uszy 
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nasze 1500 m2
My kobiety jednak jesteśmy mało odporne na wirusy kwiatowe 
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nasze 1500 m2
Iwonko pomyśleć, że kiedyś wystarczył mi jeden kwiatek z danej grupy
Teraz gdyby tylko areał pozwolił kupiłabym wszystkie jakie tylko spotkam
Hosty podobały mi się zawsze, w pewnej chwili zdałam sobie sprawę, że nie wiedzieć czemu mam tylko dwie odmiany
Szybko więc nadrobiłam zaległości i mój stan posiadania zwiększył się o następujące roślinki:
Blue Cadet (tegoroczny, więc jeszcze dość marny)

Corn Belt (najnowszy nabytek
)

France

Gold Standard

Patriot

Wide Brim (najładniej przyrasta)


Undulata univitata

i trzy następne nn



ta ostatnia przypomina mi trochę dorosłą undulatę - myślicie, że to ta sama?
Gdyby jakaś dobra duszyczka rozpoznała nn-ki to będę bardzo wdzięczna
Hosty podobały mi się zawsze, w pewnej chwili zdałam sobie sprawę, że nie wiedzieć czemu mam tylko dwie odmiany
Blue Cadet (tegoroczny, więc jeszcze dość marny)

Corn Belt (najnowszy nabytek

France

Gold Standard

Patriot

Wide Brim (najładniej przyrasta)


Undulata univitata

i trzy następne nn



ta ostatnia przypomina mi trochę dorosłą undulatę - myślicie, że to ta sama?
Gdyby jakaś dobra duszyczka rozpoznała nn-ki to będę bardzo wdzięczna
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12184
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasze 1500 m2
Małgosiu lilia wyjątkowo energetyczna.
Mam bordową i mam nadzieję na kwitnienie, bo nornice do niej nie dotarły.
Hosty tak zróżnicowane, będzie pięknie, jak się rozrosną. 

