Pozdrawiam.
Przysypani tęczą kwiatów...
- MariaWy
- 1000p

- Posty: 2031
- Od: 3 lip 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Przysypani tęczą kwiatów...
Kasiu przepiękny festiwal róż , nie wspomnę o reszcie , ale z iryskami to zaszalałaś
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Przysypani tęczą kwiatów...
Kasiu, u mnie też plaga mszyc
a jeszcze ciężko oprysk zrobić jak co jakiś czas popaduję
Róże masz naprawdę przepiękne, ale nie tylko róże
Róże masz naprawdę przepiękne, ale nie tylko róże
Re: Przysypani tęczą kwiatów...
Plag na zdjęciach nie widać, możemy się cieszyć pięknymi kwiatami. 
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Przysypani tęczą kwiatów...
Kasieńko. Trochę przesadziłaś z to perfekcyjnością . Gdzie mi do niej. Ogród jak ogród jest w nim wszystko trochę chaosu, trochę nieprzemyślanych nasadzeń chwilowych a rosną już kilka lat a tak w ogóle jakby się dało zaorać i zacząć od nowa może uniknęłoby się wielu błędów - tylko nie te lata, by zaczynać od początku.
Szkoda,że Was nie było na spotkaniu. Do ostatniej chwili taka mieliśmy nadzieję. Spotkanie było bardzo miłe. 42 osoby zaszczyciły nas swoja obecnością różnych zakątków lubelszczyzny ale także z Krakowa, Kozienic, W-wy. Ale to już było ....
U nas w dalszym ciągu niesamowita susza. Chmury przechodzą a deszczu nie ma. Czasami coś pokropi ale to tylko widać na blaszanym dachu, bo na ziemi to już nie. Nawet używam zaklęcia
myję samochód co drugi dzień i nic
Kiedyś pomagało
Robactwo też mnoży się niesamowicie aż strach pomyśleć ile naplęgnie się nornic myszy i innych gryzoni, bo taka pogoda im sprzyja
Piszesz o zmianach w kwiatach róży szczepionej na pniu. Na drugim zdjęciu wygląda mi to na kwiat podkładki. Zobacz skąd wyrasta czy przypadkiem nie poniżej miejsca szczepienia. Prześlę Ci zdjęcie na pw. dla porównania.
Miłego dnia
Janusz
Szkoda,że Was nie było na spotkaniu. Do ostatniej chwili taka mieliśmy nadzieję. Spotkanie było bardzo miłe. 42 osoby zaszczyciły nas swoja obecnością różnych zakątków lubelszczyzny ale także z Krakowa, Kozienic, W-wy. Ale to już było ....
U nas w dalszym ciągu niesamowita susza. Chmury przechodzą a deszczu nie ma. Czasami coś pokropi ale to tylko widać na blaszanym dachu, bo na ziemi to już nie. Nawet używam zaklęcia
Piszesz o zmianach w kwiatach róży szczepionej na pniu. Na drugim zdjęciu wygląda mi to na kwiat podkładki. Zobacz skąd wyrasta czy przypadkiem nie poniżej miejsca szczepienia. Prześlę Ci zdjęcie na pw. dla porównania.
Miłego dnia
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Przysypani tęczą kwiatów...
Kasiu piękne róże, a plaga mszyc dopadła pewnie wielu z nas niestety
Ja najpierw wytoczyłam ciężkie działa (czytaj chemia), ale wiele to nie dało, natomiast teraz regularnie oprysk szarym mydłem i czosnkiem. Nie jestem znawczynią tematu, ale poskutkowało - paskudy zniknęły 
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Przysypani tęczą kwiatów...
Kasiu, widzę, że zapał Was nie opuszcza i sprowadzacie wiele nowych roślin. Dla samych kosaćców potrzeba niezłego placu
.
Róże ładne, kilka bardzo w moim guście. Interesująca metamorfoza piennej. Najbardziej podoba mi się kwiat, który Janusz typuje na pędy podkładki - taki mam gust wyszukany
.
Róże ładne, kilka bardzo w moim guście. Interesująca metamorfoza piennej. Najbardziej podoba mi się kwiat, który Janusz typuje na pędy podkładki - taki mam gust wyszukany
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Re: Przysypani tęczą kwiatów...
TulapQ
Specjalnie dla Ciebie jeszcze kilka różyczek





Jeśli chodzi o ostróżki, to mam nowy nabytek

Dopiero zdjęcie zrobione Ondkową ręką w ciemnym ganku przy użyciu "lufy", oddaje należycie jej piękno i kolorystykę

Marysiu, iryski już posadzone, powinny urok swój pokazać w przyszłym roku, przynajmniej niektóre
Pozdrawiam
Teresko, wojna z mszycami wciąż trwa, zazdroszczę Ci deszczu, bo u nas podobnie jak u Januszka, straszy tylko chmurzyskami i porywistym wiatrem każdego wieczoru niemalże, i niestety na tym się kończy, deszczu jak na lekarstwo, a naszego areału nie sposób podlać całego, choć byśmy bardzo chcieli
Wiolu, na zdjęciach nie widać, ale zapewniam Cię, że żerują i dokuczają roślinkom
, mimo wszystko popatrzeć jest na co, zapraszam
Januszku, nic a nic nie przesadzam, jeśli chodzi o Waszą pracowitość i perfekcyjność
- jak tylko spojrzę na zdjęcia w Twoim wątku, wstyd nakazuje mi złapać motykę, i ruszać "w pole"
, zaczynam podejrzewać, że na Lubelszczyźnie chwasty w ogóle nie rosną..
Co do spotkania, niestety zatrzymały nas w domu sprawy rodzinne, kiedy byliśmy przekonani, że już nic gorszego nie może nas spotkać, okazało się, że jednak może, ech...
Widziałam fotorelację
, musiało być super wśród zielonozakręconych 
Co do róży oczywiście masz 100% racji, to podkładka postanowiła zakwitnąć, moim zdaniem jeśli chodzi o urodę, zupełnie nie ustępuje tej zaszczepionej
Troszkę sielskości dla Ciebie





Specjalnie dla Ciebie jeszcze kilka różyczek





Jeśli chodzi o ostróżki, to mam nowy nabytek

Dopiero zdjęcie zrobione Ondkową ręką w ciemnym ganku przy użyciu "lufy", oddaje należycie jej piękno i kolorystykę

Marysiu, iryski już posadzone, powinny urok swój pokazać w przyszłym roku, przynajmniej niektóre
Pozdrawiam
Teresko, wojna z mszycami wciąż trwa, zazdroszczę Ci deszczu, bo u nas podobnie jak u Januszka, straszy tylko chmurzyskami i porywistym wiatrem każdego wieczoru niemalże, i niestety na tym się kończy, deszczu jak na lekarstwo, a naszego areału nie sposób podlać całego, choć byśmy bardzo chcieli
Wiolu, na zdjęciach nie widać, ale zapewniam Cię, że żerują i dokuczają roślinkom
Januszku, nic a nic nie przesadzam, jeśli chodzi o Waszą pracowitość i perfekcyjność
Co do spotkania, niestety zatrzymały nas w domu sprawy rodzinne, kiedy byliśmy przekonani, że już nic gorszego nie może nas spotkać, okazało się, że jednak może, ech...
Widziałam fotorelację
Co do róży oczywiście masz 100% racji, to podkładka postanowiła zakwitnąć, moim zdaniem jeśli chodzi o urodę, zupełnie nie ustępuje tej zaszczepionej
Troszkę sielskości dla Ciebie





Re: Przysypani tęczą kwiatów...
Basiu, nie pozostaje mi chyba nic innego, jak odwołać się do naturalnych metod walki z tymi gadzinami, chemia zaczyna szkodzić roślinom, mszycom jakoś zdecydowanie mniej niestety
jutro robię "zajzajer" z mydła i czosnku, zobaczymy kto tę wojnę wygra..
Moje "kropkowańce" dla Ciebie



Aniu, z tym zapałem, to różnie bywa
, jednak chęć posiadania pięknego ogrodu popycha mnie często to pracy lekko ponad ludzkie siły, nie mam tak zwanego hamulca niestety, i nie potrafię sobie powiedzieć STOP w odpowiednim momencie, a później stękamy-ja i mój kręgosłup
Jeśli chodzi o miejsce, to u nas zmieściłoby się jeszcze tysiąc razy tyle kosaćców, troszkę areału mamy
Co do róży, to tak jak napisałam wyżej do Januszka- mnie ona też się bardzo podoba, aczkolwiek najbardziej w moim guście była wersja pierwotna, czyli w ubiegłym sezonie, a to sobie (raczej) ne vrati
I dla Ciebie różyczka

jutro robię "zajzajer" z mydła i czosnku, zobaczymy kto tę wojnę wygra..
Moje "kropkowańce" dla Ciebie



Aniu, z tym zapałem, to różnie bywa
Jeśli chodzi o miejsce, to u nas zmieściłoby się jeszcze tysiąc razy tyle kosaćców, troszkę areału mamy
Co do róży, to tak jak napisałam wyżej do Januszka- mnie ona też się bardzo podoba, aczkolwiek najbardziej w moim guście była wersja pierwotna, czyli w ubiegłym sezonie, a to sobie (raczej) ne vrati
I dla Ciebie różyczka

- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Przysypani tęczą kwiatów...
Kasiu. Potrafisz zaskakiwać kwiatami. Dzwonki super.Ten pierwszy to jednoroczny czy bylina. Lobelia już kwitnie
Moje rano podleję a w południe zwiędnięte. Nie wiem czy w ogóle zakwitną Ostróżka naprawdę wyszukana - wspaniała.
Kasiu. Wrócę do róży. Oczywiście zrobisz jak będziesz chciała ale ja na Twoim miejscu tę podkładkę wyciąłbym. Możesz się nacieszyć jej kwiatem a później chlasnąć.
Podkładka z czasem zdominuje szczep i może go całkowicie zagłuszyć.
Tak z ciekawości zapytam - masz różową ośmiorniczkę (Campanula Pink Octopus) zdjęcie jest na ostatniej stronie mojego wątku.
Kasiu. Wrócę do róży. Oczywiście zrobisz jak będziesz chciała ale ja na Twoim miejscu tę podkładkę wyciąłbym. Możesz się nacieszyć jej kwiatem a później chlasnąć.
Tak z ciekawości zapytam - masz różową ośmiorniczkę (Campanula Pink Octopus) zdjęcie jest na ostatniej stronie mojego wątku.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Przysypani tęczą kwiatów...
Januszku, pytasz o ten dzwonek w kolorze fioletowym?
To bylina
Przynajmniej teoretycznie, bo to nowy nabytek. W rzeczywistości prezentuje się jeszcze lepiej, bardzo głęboki odcień fioletu przyciąga wzrok
Jesteś zainteresowany jego posiadaniem?
"Ośmiorniczki" się jeszcze nie dorobiłam, a mam ją na uwadze, więc jeśli będziesz miał nadwyżkę, zapisuję się
Lobelia to też tegoroczny nabytek, czytałam gdzieś, że jest problem z jej zimowaniem, prawda to?
Jeśli chodzi o różę, zrobię jak radzisz
, wszak staram się słuchać bardziej doświadczonych ode mnie ogrodników i czerpać z wiedzy w/w 
To bylina
"Ośmiorniczki" się jeszcze nie dorobiłam, a mam ją na uwadze, więc jeśli będziesz miał nadwyżkę, zapisuję się
Lobelia to też tegoroczny nabytek, czytałam gdzieś, że jest problem z jej zimowaniem, prawda to?
Jeśli chodzi o różę, zrobię jak radzisz
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Przysypani tęczą kwiatów...
Kasiu, posiadam taką (wizualnie) lobelię trzeci sezon. Rosła i zimowała bez nadzoru, ale wiadomo, jakie to były zimy
. Ja jestem dla niej większym zagrożeniem, bo jedną sadzonkę wypieliłam wczesną wiosną
, a kilka młodziaków uschło w tym roku na działce - tutaj już się nie poczuwam do winy
. Pozostałe mają się dobrze, ale, podobnie jak Janusz, wątpię, czy zakwitną.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Przysypani tęczą kwiatów...
A nie masz Campanula punctata Pantaloons
... to dzwonek kropkowany , ale podwójny ...cudny on Ci jest
. Chcesz - to Ci wyślę - zresztą mam chyba kilka Ci wysłać jeszcze roślin - ale zapewne w terminie późniejszym - prawda ?
Ta ostróżka przyciąga wzrok - to Sensation ?
Serdeczności Kasiu
Ta ostróżka przyciąga wzrok - to Sensation ?
Serdeczności Kasiu
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Re: Przysypani tęczą kwiatów...
Aniu, czas pokaże, jak zachowa się moja lobelia, w zależności od tego, albo dostanie koleżanki do towarzystwa, albo wyląduje na czarnej liście
Jagódko, Campanula punctata Pantaloons nie posiadam
, zapisuję się na sadzonkę oczywiście!
Teraz nie ma sensu męczyć roślinek Kochana, sucho u nas jak diabli
, jeśli nie popada będzie katastrofa
trzeba poczekać z nowymi nasadzeniami do wczesnej jesieni.
Jeśli chodzi o ostróżkę, to oczywiście nie myślisz się, to Delphinium X elatum "Sweet Sensation"
Miejsce na nowe roślinki już przygotowane, zapomniana północna rabata po dwóch dniach ciężkiej pracy zyskała nowy blask
"Łyso" się strasznie zrobiło, ale to tylko kwestia czasu
PRZED

PO

Jagódko, Campanula punctata Pantaloons nie posiadam
Teraz nie ma sensu męczyć roślinek Kochana, sucho u nas jak diabli
Jeśli chodzi o ostróżkę, to oczywiście nie myślisz się, to Delphinium X elatum "Sweet Sensation"
Miejsce na nowe roślinki już przygotowane, zapomniana północna rabata po dwóch dniach ciężkiej pracy zyskała nowy blask
"Łyso" się strasznie zrobiło, ale to tylko kwestia czasu
PRZED

PO

- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Przysypani tęczą kwiatów...
Kasiu. To to miejsce chcesz zagospodarować. Ładny kawałek. Twórz projekt spisz rośliny może trochę pomogę zapełnić te puste przestrzenie

Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Przysypani tęczą kwiatów...
Nazw pasuje idealniekryzysowa pisze:Gandalfikus czapkus jak pieszczotliwie nazywa je Ondek
Ma oko Ondek.
Pozdrawiam serdecznie i będę sprawdzał, czy czasem jakieś "nowości" nie rosną u Was


