Aglaonema odmiany,wymagania,pielęgnacja

[norbert76]

Piszę z własnego doświadczenia, regularnie nawożę rośliny oczywiście zgodnie z zapisami na opakowaniu. Część Aglaonem trzymam na jaśniejszym stanowisku i przy tamtych nowe liście też są ciut mniejsze. A i zaznaczę, że tamte jeszcze nie kwitły.
Może wrzucisz zdjęcia swoich roślin i napiszesz jakiego używasz nawozu, o jakim NPK i jak często.

[lucy23-61]

Nie jest mała jak widać i stale coś produkuje, na roślinie są i kwiaty i zielone nasiona i już dojrzałe.U podstawy wypuściła nowa roślinkę właśnie.Liscie wcale nie są mniejsze.

[eriopus]

Ja zdecydowanie widze że szczytowe liscie sa mniejsze chyba że to mankament zdjecia.

[norbert76]

Młode liście na samym początku zawsze są mniejsze.

[eriopus]

Oczywiscie. Ale wprawne oko jest w stanie odroznic młody, rosnacy liść od dojrzałego.

[norbert76]

Poniżej zdjęcia 'Green light', wszystkie ostatnie (3, 4) liście są tych samych rozmiarów. Pomimo zakończenia kwitnienia, nowe liście nie zwiększyły swoich rozmiarów. Aglaonema ma oczywiście optymalne stanowisko, światło, nawożenie, itd. To dowód na to, że kwitnienie ma niewielki wpływ na wielkość liści, a wcześniejsze duże liście to jedynie efekt "pędzenia" przez producentów roślin.





Tutaj w nowe liść w porównaniu do starszego (przed zakupem):




A tak kwitła:






Z chęcią jednak zobaczyłbym jak u Twoich Aglaonem wygląda porównanie liści przed, w trakcie i po kwitnieniu.

[eriopus]

Niestety nie zobaczysz ponieważ, same zawiązki kwiatostanów obrywam. Ale twoje zdjęcie fenomenalnie pokazuje różnicę pomiędzy liśćmi

[norbert76]

Tak, ale nie ma to raczej nic wspólnego z kwitnieniem, a jak napisałem wcześniej z "pędzeniem" przez producenta. Ostatni z trzech nowych liści wspomniana wcześniej Aglaonema wypuściła kilka miesięcy po kwitnieniu, a pierwszy z tej trójki tuż po przekwitnięciu. Jak widzisz nie ma między nimi różnicy w wielkości, pomimo upływu czasu. Gdyby to kwitnienie miało tak istotny wpływ, to każdy następny liść byłby większy.
Zresztą mam też inną Aglaoneme - "Key lime" i po kupnie też zaczęła wypuszczać mniejsze liście, również przy uprawie w optymalnych warunkach. I dopiero teraz zaczęła kwitnąć.

Co do Twoich szkoda, ale w takim razie nie jesteś raczej w stanie potwierdzić w praktyce na przykładzie swoich roślin, że to pod wpływem kwitnienia roślina wypuszcza mniejsze liście.

Reasumując, producenci "pędzą" rośliny żeby ładnie wyglądały, więc często są wybujałe, mają duże liście, ładne wybarwienie, itd - to zachęca do ich zakupu. Później w domowej uprawie już tak ładnie nie jest Ale o tym też chyba powinieneś wiedzieć.

[lucy23-61]

Zgadza się, największe liście u moich Aglaonem były zaraz po zakupie, jeszcze następne które w domu wypuściły były takie same, a potem niestety stopniowo malały.
Obydwie pokazane zachowują tak samo z tym, że jedna kwitnie i owocuje non-stop, druga nigdy nie zakwitła.Obydwie mają te same warunki uprawy i stanowisko, bo rosną razem w tej samej donicy.

[Febronia]

Aglaonema Buterfly:


NN:

[Edyta 74]

Elu piękne Jak się sprawują u Ciebie?Mam jedną dość długo ale dopiero teraz zaczęła ładnie rosnąć.
Ciągle coś jej nie pasowało Kusi mnie żeby powiększyć kolekcję o te z czerwonymi liśćmi
Te z zielonymi liśćmi nie sprawiają żadnych problemów

[norbert76]

Mam jedną z czerwonymi liśćmi i rośnie bezproblemowo. Choć wydaje mi się, że może potrzebować ciut więcej światła.

[Febronia]

Edyta, dzięki.
Czerwone aglaonemy mam od wiosny, na razie rosną ładnie, zobaczymy, jak przetrwają zimę. Światła mają sporo bo stoją metr od okna północno-wschodniego.

[ewa321]

Edytko - te z czerwonymi liśćmi też nie są kłopotliwe.
Mam 4 odmiany czerwonych i tylko jedną zieloną,
i widzę, że wszystkie są jednakowo bezproblemowe.
Czerwone stoją przy oknie balkonowym zachodnim,
zielona troszkę dalej, i mają się całkiem dobrze

[Anka159]

ewa321 - zazdroszczę Ci, bo moja czerwona ma tylko jeden listek i od roku anie rusz. Jaką ziemie lubią kwaśną czy zasadową, a może uniwersalną?
Pozdrawiam Anka.