Gdzieś daleko na pół.wschód cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
jola1313
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5412
Od: 21 sty 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Suwałk

Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....

Post »

To widzę,że owocnie spędziłas czas w Warszawie ;:215 .Obkupiłaś się i nacieszyłas dziećmi i wnusią.
Wnusia śliczna-jak i córka.Wiem jak to jest na takich występach szkolnych.Mnie też czasem łezka poleci.Szczególnie na dzień matki.Każdy występ ofotografowany.A od września Michała występy będą też :wink: .

Piękne masz łany kwiatów ;:138 .W ogóle suszy nie widać.Ja ciągle podlewam a to warzywa,a to truskawki,a to kwiaty.Masakra.Dziś w końcu trochę popadało ;:138 .Krów nie idzie przewiązać,bo tak twardo,że kołki się wyginają i wbić młotem nie można.A jedzą 'siano' na pniu.I trawa nie odrasta.

Nie wiedziałam,że tyle masz piwonii ;:oj .Musisz sie ze mną jedną podzielić :oops: .Bardzo mi się podoba ta blado różowa.Chyba takiej nie mam.Albo mi nie zakwitła.Bo mam kilka maluchów.
A czy to biała kamasja?
Maki i u mnie szaleją,to samo goździki brodate.Bardzo je lubię.Pięknie pachną.
A co to jest to pomarańczowe?jastrzębiec?nie masz za duzo? ;:224

Ale urodzajny ten bodziszek fioletowy ;:215 .Mój jakos słabiej kwitnie.
A czy zakwitł Ci juz ten krzak obok piwonii.Mówiłas,że to pełny jasmin.Ale wydaje mi sie,że to żylistek ;:224
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....

Post »

Ostróżki jasnoniebieskie....Piękne.... ;:180
krasna101
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1035
Od: 5 gru 2011, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: suwalszczyzna

Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....

Post »

Witaj Jolu :wit długo Cię tu nie było. Domyślałam się, że miałaś teraz mnóstwo pracy w ogrodzie/ truskawki, warzywa... no i kwiatki. Wszystko to dopatrzeć jeszcze w taką suszę .Zajęcia przy trójce dzieci. Tylko Cię podziwiać ;:180

Ten pomarańczowy kwiatek tak to Jastrzębiec. Na jesień posadziłam , z 3 małe sadzoneczki a tak ładnie się rozrosły. Oczywiście po sezonie kwitnienia podzielę się z Tobą. Niby te 3 jasne Piwonie to z tego samego krzaka / 3 lata temu dzieliłam/ ale ten co ma te pudrowo różowe kwiaty rośnie bardziej w cieniu i chyba dlatego ma taki kolor. Bo sama jestem zdziwiona i zachwycona . Choć jak już mocno rozkwitnie to się upodabnia do pozostałych , bo w tamtych też na niektórych kwiatkach pojawia się róż.
Na pewno kupowałam jaśminowiec, był podpisany ze zdjęciem pełnych kwiatków. ;:108 Zylistek też mam i ma inne liście,takie palczaste. W tej chwili ten jaśminowiec obsypany cały jest pączkami więc jak zakwitnie umieszczę zdjęcie i zagadka się wyjaśni bo czasami i podpisy mylą ;:306
W tym miejscu gdzie rośnie ten okazały bodziszek wszystkie kwiatki rosną mi dorodne a to chyba dlatego, że w tym miejscu moja poprzedniczka miała wybieg dla kur , tam też wyrzucała wszelkie odpadki a teraz w pobliżu jest "' wychodek" więc gdzieś od dołu też się nawozi :;230 i chyba dlatego taka dobra ziemia.
pozdrawiam ;:168
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....

Post »

Piękne piwonie i taka różnorodność kolorów. ;:138 Żal, że nie można przekazać ich zapachu. ;:110 Kocham te kwiaty, też mam małą kolekcję. Małą w porównaniu do Twojej, bo tylko sześć odmian.
Moje maki już przekwitły, a goździków brodatych w tym roku nie mam. Nie zechciały się rozsiać. W następnym sezonie już będą - wysiałam zakupione nasionka, zaczynają wschodzić.
Twoje są naprawdę ładne i tak sobie stoją na baczność. ;:215
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....

Post »

Orgia piwoniowa ;:oj
Piękne są :D
Kolekcja goździków i maków też cudna.
Inne kwiaty też piękne.
Awatar użytkownika
jola1313
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5412
Od: 21 sty 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Suwałk

Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....

Post »

Zgadłas-pracy mam mnóstwo.A na podwórku mogę pracować tylko w tych godzinach gdy mały śpi :roll: .Więc czasem jest po 4-5 godź.A czasem 2,albo i mniej.a przy pracy szybko ten czas leci.Jedno pielenie skończę,lub podlewanie,a trzeba brać się za następne.I od nowa.Teraz doszło zbieranie truskawek i przeróbka.Dobrze,że podlewałam,to jest co zbierać.
A zawsze sobie obiecuję,że dziś nic nie robię.Tylko obchód i zdjęcia cykam :;230 .Ale jakiegoś chwasta zobaczę i jak już sie schylę....to kończę,jak mały wstanie

Bożenko,jeśli by się dało kawalątek tego jastrzębca i tej piwonii,to byłabym ogromnie wdzięczna :oops: ;:180
To mówisz,że to jaśminowiec?super.Ciekawe,czy mi się przyjmą te gałązki.Bardzo bym chciała.Wyglądają obiecująco.

Ja mam żylistek o białych pełnych kwiatuszkach.Właśnie zaczyna kwitnąć ;:138
krasna101
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1035
Od: 5 gru 2011, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: suwalszczyzna

Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....

Post »

Jolu coś wiem na ten temat jak to się wychodzi na chwilkę na działkę ;:7 Ja sobie obiecuję, że będę się oszczędzać szczególnie ze schylaniem i robić sobie przerwy w pracy ale nic z tego nie wychodzi ;:108 Wyjdę niby na "obchód" działeczki, popstrykać zdjęć a wracam do domu po 3godz. . Już miałam takie kryzysy ,że nawet pogotowie wzywałam bo nie mogłam z bólu na nogę stanąć coś w kolanie przeskoczyło. Najgorsze jest to, że w trakcie pracy nie czuje się tego zmęczenia, bólu -dopiero wieczorem w domu jak trochę poleżę to mam trudności z ponownym wstaniem. :;230 I chodzę na czworaka bądz z kulą bo ledwo nogami ciągnę. Ale na następny dzień znów popełniam te same błędy ;:223

Jednak te cierpienia rekompensują takie piękne kolorowe widoczki;






Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
jola1313
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5412
Od: 21 sty 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Suwałk

Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....

Post »

Współczuję.Ale widoki rzeczywiście piękne.Kolorowe łąki ;:219 ;:215
Powiedz,proszę czy Ty mi dawałaś ten czerwony krwawnik?Piękny jest ;:224
Szkoda,że te dzwony trzeba odsiewać,nie?też mam ale białe i fioletowe.Takich ''wypłowiałych'' nie mam.
Cudnie masz ;:215
A co to z burakowymi liśćmi?
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....

Post »

Oj tak, takie widoczki potrafią wiele zrekompensować ;:108
Mamy sporo tych samych roślinek :wink:
Dzwonki ogrodowe są cudne i też ubolewam nad tym, że kwitną tylko w jednym roku :(
krasna101
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1035
Od: 5 gru 2011, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: suwalszczyzna

Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....

Post »

Jolu ja Ci dałam Krwawnik tarczowy żółty :D A ten czerwony to nowa sadzonka zakupiona u Violi jeszcze i terakota zamówiłam. Już miałam kiedyś Krwawnik Paprika / też czerwony w kropki/ ale po 2latach zginął bądz wypłowiał i zrobił się taki normalny polny biały.Chyba dlatego, że u mnie dużo tych polnych wszędzie rozsianych .Ciekawe jak te długo przetrwają w swoich kolorach. :wink:
Ten roślinka bordowa to Szarłat inaczej Amarantus . On ma takie zwisające bądz stojące wiechy z nasion, takie ogony. I co roku mi się rozsiewa. Jest bardzo żywotny praktycznie do przymrozków się trzyma.
Małgosiu i Jolu- A moje dzwonki przetrwały z poprzedniego roku i to z rozsad które na jesień wsadzałam do ziemi aż sama jestem zdziwiona ich kolorami bo w poprzednim roku miałam prawie same białe chyba tylko 1 albo 2 fiolet. One chyba się też same rozsiewają ;:108
krasna101
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1035
Od: 5 gru 2011, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: suwalszczyzna

Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....

Post »

Dziś zakwitł mi Czarny Mak bardzo mnie to ucieszyło :tan Zamówiłam nasionek mix w róznych kolorach tut.na forum. Od razu część wysiałam do gruntu a część na wiosnę. Na ogródku pod domem za gęsto wzeszły i praktycznie nic z nich nie wyszło. Na szczęście na innych też rozsiałam. No i z niecierpliwością czekałam jakie kolory mi się przyjeły bo miałam też swoje pełne jasny fiolet. Ten pierwszy czarny zakwitł mi w moim koszu;

Obrazek Obrazek

Ogrodowe czerwone też nadal zakwitają;

Obrazek Obrazek

Róże pnące teraz ruszyły do pełnego rozkwitu. Ale ciagle muszę walczyć z mszycami i ratować małe pączki . Najpierw kupiłam ekologiczny środek na nie, następnie mydło ogrodnicze czosnkowe a wczoraj zrobiłam roztwór 1/9 wody z octem. A nawet ściągam je własnymi rękami z szypułek. Chyba pomagają te moje starania bo już dużo kwiatków a pączków jeszcze więcej;

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Natomiast Ostróżki górują nad innymi kwiatami. Teraz ich czas;
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

i robi się coraz bardziej kolorowo;

Obrazek Piwonie nadal czarują kolorami i zapachem :D

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
fela07
50p
50p
Posty: 69
Od: 20 kwie 2013, o 13:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: strefa klimatyczna 5b

Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....

Post »

Witaj Bożenko, masz dużo pięknych kwiatów - zauważyłam pod różowym łubinem (20-ta fotka ostatniego postu) taki biały kwiatek - też taki mam , dostałam jako "pannę młodą" . W necie pod nazwą panna młoda jest odętka wirginijska ale ona jest zupełnie inna. Może znasz jej nazwę?
pozdrawiam serdecznie - Fela
krasna101
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1035
Od: 5 gru 2011, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: suwalszczyzna

Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....

Post »

Witaj Fela miło mi,że odwiedziłaś mnie. Ten biały kwiatek to dzwonek . Ale nie jestem pewna czy brzoskwinolistny czy rozwar bo oba sadziłam jesienią z zamówionych sadzonek :wink:

pozdrawiam Bożen
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....

Post »

Rozwar to całkiem inna roślinka :D
To jest dzwonek ;:108
Ale te ostróżki i ładny kwiatów....
barjed5251
200p
200p
Posty: 219
Od: 12 lut 2013, o 08:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Na równi i do Łomży i do Ostrołęki.

Re: Gdzieś daleko na pół.wschód....

Post »

Ten biały to faktycznie dzwonek,ale nie brzoskwiniolistny,ja go kiedyś miałam dużo i znam go pod nazwą DZWONEK KRUCHY,bo faktycznie łodygę ma kruchą,a rozrasta się jak perz.
Kwiat zyje,kocha i przemawia cudownym językiem.
(Peter Rosegger )
Z pozdrowieniami BARBARA
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”