Aniu jakbyś miała kota syjama to i woda by Ci nie pomogła

Ty wiesz ,że on kąpie się ze mną

a jak go wyganiam to tak krzyczy ,że trzeba go brać na kolana i koniec . A potem domaga się wycierania , istny cyrk mówię Ci , ale kocham go bardzo

Pozdrawiam serdecznie , całuski dla Zuzi piękne imię .