Borasol mam na weekend przewidziany. Zimno i deszczowo jest to i staram się nie kombinować z opryskami. Brakuje mi do szczęścia mocznika a jest w rozpisce wraz z borasolem.
Z tym florowitem to trochę żal ale co poradzić. Muszę znaleźć ten wątek bo może teraz jest polecany inny nawóz. W końcu coś przyzwoitego nasz rynek musi posiadać
