
Piaskowe aglaonemy i inne
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Piaskowe aglaonemy i inne
Jak dla mnie to n'joy najładniejszy ...kiedyś i mój miał sporo takich liści biało-zielonych, teraz ma mniej słońca to i się tak nie wybarwia 

- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Piaskowe aglaonemy i inne
Żanetko, a może tak wszystko do hydro
Strasznie się "zafiksowałam", nawet kupiłam małą vandę i doświadczalnie trafiła w kamyki.

- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1176
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Piaskowe aglaonemy i inne
Multiflora tak ma, że produkuje dość dużo korzeni, ale ciasne doniczki jej nie przeszkadzają - u mnie prawie półmetrowa panna rosła w doniczce 10 albo nawet mniejszej i kwitła jak głupia (tylko piła na potęgę). A skąd bierzesz lawę? Można ją dostać jakoś stacjonarnie, czy tylko all?
Chyba się do twojego semi-hydro przekonam, na razie przez moje roztrzepanie w keramzycie rośnie sobie H. carnosa tricolor, bo ją tam wsadziłam do ukorzeniania i wypadło mi z głowy, a teraz widzę na niej nowe przyrosty
No i w ogóle jak to jest z nazewnictwem Epipremnum, Scindapsus jest już chyba tylko potoczną nazwą, a 'Marble Queen', 'Neon' i 'N'joy' to odmiany E. aureum? Swoją drogą 'Marble Queen' jest piękne, tylko podobno strasznie wolno rośnie, a jak twoje odczucia w tym względzie?
Chyba się do twojego semi-hydro przekonam, na razie przez moje roztrzepanie w keramzycie rośnie sobie H. carnosa tricolor, bo ją tam wsadziłam do ukorzeniania i wypadło mi z głowy, a teraz widzę na niej nowe przyrosty

No i w ogóle jak to jest z nazewnictwem Epipremnum, Scindapsus jest już chyba tylko potoczną nazwą, a 'Marble Queen', 'Neon' i 'N'joy' to odmiany E. aureum? Swoją drogą 'Marble Queen' jest piękne, tylko podobno strasznie wolno rośnie, a jak twoje odczucia w tym względzie?
-
- 200p
- Posty: 217
- Od: 2 mar 2014, o 22:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary/ ok. Wrocławia
Re: Piaskowe aglaonemy i inne
Nakręciłam się na lawę i poleciałam do ogrodnictwa po pierwszą porcję. Będę przesadzać w wolnej chwili swoje epifity i hoye. Zobaczymy co z tego wyniknie. Może przestaną wreszcie mieć mokre nogi?
hoja kerri ukorzenia się w lawowym granulacie od paru dni i mam nadzieję, że jej się to spodoba 


Gosia
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Piaskowe aglaonemy i inne
S. wendlandii będę u Ciebie podglądać, zobaczę, może też do hydro przełożę.
Liściaste to Cię lubią, ładne, gęste i jakie wybarwienia mają.
Masz rękę do nich
Liściaste to Cię lubią, ładne, gęste i jakie wybarwienia mają.
Masz rękę do nich

- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Piaskowe aglaonemy i inne
Ewa -Kasia -Agnieszko - Kasiu - Dorotko - Małgosiu - Justynko - wielkie dzięki, że w pędzie sezonu ogrodniczego znajdujecie chwilę czasu i wpadacie tutaj. Szalenie mi miło i dziękuję za Wasze miłe wpisy.
Eksperymentalnie potraktowałam swoje asklepiadaki, siedzą w tej semi - hydro i wyobraź sobie, że jak na sukulenty całkiem dobrze sobie radzą!

Wczoraj zaś wsadziłam w ten sposób swoje ceropegie, ale nie te madagaskarskie, tylko afrykańskie. Tu jestem szalenie ciekawa, jak sobie poradzą. A co do Vandy, to koniecznie melduj, bo ja mam kilka endemitów na oku i też chcę je w takie podłoże wsadzić. Będę Cię śledzić
Moja już przerosła swój pojemnik, korzenie wystają z dna, a kwitnie dalej - zdaje się, że muszę ją szybko tuż po kwitnieniu przesadzić w coś większego.
Syngonium w hydro polecam, choćby dlatego, że właśnie wyprodukowało kolejnego liścia u mnie, także myślę, że warto
A skoro mówimy o hojach, to po raz drugi od ukorzenienia (jakieś dwa miesiące temu) zakwitła mi H. multiflora. Sama jest mała, a korzenie - właśnie w tej lawie - przerosły pojemnik podstawowy. Niemniej wiecie sami, że kwitnie obłędnie- kochani, tak u mnie wygląda Jej Sadzonkowatość Hoja multiflora:



A na koniec przedstawię Wam kawałek mojego drugiego balkonu z zielonościami, gdzie robi się coraz bardziej zielono. Aha: pszczółek nie ma, rzeczywiście wyjadły co miały i sobie poleciały. A roślinność korzysta ze słońca:
Duuuuużo słonka Wam życzę - nie dajcie się upałom
Ewuniu - ja je też bardzo lubię. Zwłaszcza do jednego - złocistego - mam szczególny sentyment. Ładne, fajne, bujne, ozdobne - czegóż chcieć więcejewa321 pisze:Bardzo lubię również tą grupę roślinek, szczególnie scindapsusy takie jak te Twoje

Kasiu - dokładnie tak! Im bardziej "neonowa" roślinka, tym ładniejszanieulozona-tak pisze:uwielbiam takie neonowe kolory wszystkiego

Agnieszko - i u mnie to samo, ale trudno, i tak nie narzekam, a lepszej miejscówki mu nie zapewnię. Radzi sobie, więc i dobrzebrombiel pisze:Jak dla mnie to n'joy najładniejszy ...kiedyś i mój miał sporo takich liści biało-zielonych, teraz ma mniej słońca to i się tak nie wybarwia

Kasiu! Zdaje się, że co będzie możliwe, to pewnie takkubasia pisze:Żanetko, a może tak wszystko do hydroStrasznie się "zafiksowałam", nawet kupiłam małą vandę i doświadczalnie trafiła w kamyki.

Eksperymentalnie potraktowałam swoje asklepiadaki, siedzą w tej semi - hydro i wyobraź sobie, że jak na sukulenty całkiem dobrze sobie radzą!

Wczoraj zaś wsadziłam w ten sposób swoje ceropegie, ale nie te madagaskarskie, tylko afrykańskie. Tu jestem szalenie ciekawa, jak sobie poradzą. A co do Vandy, to koniecznie melduj, bo ja mam kilka endemitów na oku i też chcę je w takie podłoże wsadzić. Będę Cię śledzić

Dorotko - właśnie widzęMalachitek pisze:Multiflora tak ma, że produkuje dość dużo korzeni, ale ciasne doniczki jej nie przeszkadzają - u mnie prawie półmetrowa panna rosła w doniczce 10 albo nawet mniejszej i kwitła jak głupia (tylko piła na potęgę)

Ja od razu kupuję w workach na all, stacjonarnie nie widziałam. Od razu biorę też produkty do kaktusów i sukulentów, jak pemza czy zeolit, także lepiej hurtowo od razu i mam z głowy. No, lawę musiałam dokupić w tym szale "lawowania"Malachitek pisze:A skąd bierzesz lawę? Można ją dostać jakoś stacjonarnie, czy tylko all?

No właśnie, i wiele osób trwale tak trzyma roślinki. Potrzebne jest tylko częstsze zasilanie nawozem. Kiedyś Kasia (kubasia) mówiła o odsalaniu hoi, nie wiedziałam, z czym to się wiąże, a teraz już właśnie wiem. Już w tej chwili zajmuje mi to niemal cały dzień. To jedyna niewygodaMalachitek pisze:Chyba się do twojego semi-hydro przekonam, na razie przez moje roztrzepanie w keramzycie rośnie sobie H. carnosa tricolor, bo ją tam wsadziłam do ukorzeniania i wypadło mi z głowy, a teraz widzę na niej nowe przyrosty![]()

Na temat nazewnictwa nie powiem Ci wiele, bo go nie zgłębiłam, ale rzeczywiście mogę potwierdzić, że M. Queen wolno rośnie. Ale jest ładna i resztę jej wybaczamMalachitek pisze:No i w ogóle jak to jest z nazewnictwem Eepipremnum, Scindapsus jest już chyba tylko potoczną nazwą, a 'Marble Queen', 'Neon' i 'N'joy' to odmiany E. aureum? Swoją drogą 'Marble Queen' jest piękne, tylko podobno strasznie wolno rośnie, a jak twoje odczucia w tym względzie?

Małgosiu! Trzymam kciuki i czekam na relacje. Jakby co, jestem pod ręką, choć jest tu o wiele więcej prawdziwych specjalistów, ale jeśli będę mogła coś pomóc, to wal śmiałoMadosia pisze:Nakręciłam się na lawę i poleciałam do ogrodnictwa po pierwszą porcję. Będę przesadzać w wolnej chwili swoje epifity i hoye. Zobaczymy co z tego wyniknie. Może przestaną wreszcie mieć mokre nogi? hoja kerri ukorzenia się w lawowym granulacie od paru dni i mam nadzieję, że jej się to spodoba

Justynko - dziękujęjustus27 pisze:S. wendlandii będę u Ciebie podglądać, zobaczę, może też do hydro przełożę.
Liściaste to Cię lubią, ładne, gęste i jakie wybarwienia mają.
Masz rękę do nich


A skoro mówimy o hojach, to po raz drugi od ukorzenienia (jakieś dwa miesiące temu) zakwitła mi H. multiflora. Sama jest mała, a korzenie - właśnie w tej lawie - przerosły pojemnik podstawowy. Niemniej wiecie sami, że kwitnie obłędnie- kochani, tak u mnie wygląda Jej Sadzonkowatość Hoja multiflora:





A na koniec przedstawię Wam kawałek mojego drugiego balkonu z zielonościami, gdzie robi się coraz bardziej zielono. Aha: pszczółek nie ma, rzeczywiście wyjadły co miały i sobie poleciały. A roślinność korzysta ze słońca:


Duuuuużo słonka Wam życzę - nie dajcie się upałom

- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Piaskowe aglaonemy i inne
Piękne rośliny, wszystkie jak leci
A co do multiflory...składam protest...czuję się prześladowana...gdzie wejdę do Ciebie...rakiety
...no przecież tak nie można no 

A co do multiflory...składam protest...czuję się prześladowana...gdzie wejdę do Ciebie...rakiety


Re: Piaskowe aglaonemy i inne
Lisciorki roslinkowe piękne,a hoja multiflora szaleje
Drugi bakon

Drugi bakon

- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Piaskowe aglaonemy i inne
Żanetko niezła gromadka sucholubków
I te smocze mordki Multiflorii urocze


I te smocze mordki Multiflorii urocze



- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Piaskowe aglaonemy i inne
No ale żeby asklepiadaki w hydro (choćby i semi)?
I żeby na balkonie same nasturcje? A można by przecież tyle sukulentów tam wsadzić, taka strata miejsca!
I trzecie pytanie - jaka jest granulacja tej lawy?

I żeby na balkonie same nasturcje? A można by przecież tyle sukulentów tam wsadzić, taka strata miejsca!

I trzecie pytanie - jaka jest granulacja tej lawy?
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Piaskowe aglaonemy i inne
Normalnie szacun Żanetko. Chyba i ja zapakuję na jesieni stapelię gigantea do hydro, chyba, że złośliwie mi się zapączkuje, bo ma w zwyczaju tak robić.
Zapraszam do śledzenia
bo sama jestem ciekawa wyników, na razie mija tydzień i wszystko jest dobrze. Widzę, że niebawem trzeba będzie kolejny wór keramzytu zamówić. 



- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Piaskowe aglaonemy i inne
Agnieszko - Agnieszko Perełko - Aniu - Lucynko - Kasiu bardzo Wam dziękuję, że tu zajrzałyście
Dziś tylko słowa, bo nieco zabiegana w pracy jestem, ale na "sto pytań do"
wpadłam na chwilę odpowiedzieć.
Agnieszko ja ją polecam naprawdę. Jak napisałam w głównym wątku, ona dużo wody chce, a kwitnie bardzo chętnie. A te rakiety są obłędne i już
Perełko Agnieszko - to hoja od Ciebie, więc trudno żeby nie szalała, skoro z tak dobrych rąk do mnie przywędrowała
Aniu - dziękuję w imieniu sucholubków
Asklepiadaki to taki mój "skok w bok" - jeśli dobrze w tym semi - hydro będą rosły i kwitły, to poszaleję z nimi na większą skalę. Zaczęłam z nimi cztery lata temu, ale czuję jakbym dopiero teraz
A pamiętasz, Lucynko, jak Mieczysław Adenium w hydro pokazywał? To dopiero szok!
Oj tam, lubią to je tam wrzuciłam, co im świeżego powietrza będę żałować
Kasiu! Ja zużyłam już 40 litrów lawy, i musiałam nabyć zapas - nic więc dziwnego, że i Ty nowy wór zamówisz
Podłoża nigdy dosyć, a kto wie, czy się na S. gigantea nie skusisz. Moja siedzi w tym semi-hydro i nie widzę, by narzekała. Pytanie, czy będzie im się chciało w tym kwitnąć, ale nie mam przynajmniej żadnych strat, co się w podłożu "zwykłym" zdarzało o tej porze roku już niejednokrotnie.
Ściskam Was mocno i ciepło, zdjęcia pojawią się w wolniejszej chwili


No nie można, nobrombiel pisze: A co do multiflory...składam protest...czuję się prześladowana...gdzie wejdę do Ciebie...rakiety...no przecież tak nie można no


Perełko Agnieszko - to hoja od Ciebie, więc trudno żeby nie szalała, skoro z tak dobrych rąk do mnie przywędrowała

Aniu - dziękuję w imieniu sucholubków


Noooooo! A co tam...onectica pisze:No ale żeby asklepiadaki w hydro (choćby i semi)?![]()

Jakie same, jakie same, a gladiole i fasolka i chamaedora, i hedera, i hippeastrum i szczawiki to co...onectica pisze:I żeby na balkonie same nasturcje?


Nie da rady, bo może i strata miejsca, ale pamiętaj, że gdzieś to towarzystwo przezimować trzeba. A to przecież tylko roboczy balkon, ale stapeliakom i pastwisku akurat tam lepiej niż na tym głównym, sukulentowo - kaktusowym balkonie.onectica pisze:A można by przecież tyle sukulentów tam wsadzić, taka strata miejsca!![]()
A to zależy. Ta w asklepiadakach ma 5-8 mm. Ceropegie mają 3-5. Hoje, trzymane w koszykach do hydro, też mają 5-8, natomiast te trzymane w czarnych kaktusiarkach - 6x6 - mają tę drobniejszą granulację 3-5. O rety - ale mi równanie matematyczne wyszłoonectica pisze:I trzecie pytanie - jaka jest granulacja tej lawy?

Kasiu! Ja zużyłam już 40 litrów lawy, i musiałam nabyć zapas - nic więc dziwnego, że i Ty nowy wór zamówisz

Ściskam Was mocno i ciepło, zdjęcia pojawią się w wolniejszej chwili

- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Piaskowe aglaonemy i inne
Żanetko - czy ta część z prawej strony to są może stapeliepiasek pustyni pisze:Eksperymentalnie potraktowałam swoje asklepiadaki ...
Wczoraj zaś wsadziłam w ten sposób swoje ceropegie, ale nie te madagaskarskie, tylko afrykańskie

Strasznie mi się podobają ich kwiaty

Ale moja malutka jeszcze ...
I jeszcze muszę spytać skąd Ty bierzesz takie cuda jak te wymienione na końcu

Zwróciłam szczególną uwagę na Twoje zieloności z ostatnich fotek,
bo ostatnio jestem zakręcona balkonowo

Piękne, soczyste, gęste

Normalnie toniesz w zieleni

A powiedz mi jeszcze proszę, bo mnie ciekawość zeżre

Aha - i zgadzam się co do 'rakiet'

Piękne są i już

Pozdrawiam i zapraszam
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Piaskowe aglaonemy i inne
Ewuś! Tak, to stapelie, różne. Potem carrallumy, orbee, huernie, duvalia i takie tam. Niewiele tego, ale bardzo je lubię. Cuda, o które pytasz...Bo ja wiem, czy cuda, ale dziękuję
Tam, gdzie moje korzenie - w dziale kaktusowym (czyli moim głównym) kaktusiarze z krwi i kości jeżdżą po czeskich kolekacjach, a tam gdzie kaktusy, najczęściej też są i sukulenty i inne dziwadła. I tak z wymiany, ze sprzedaży, coś tam się trafi zawsze.
odmianowe i strasznie mnie w tym roku wnerwiły, to trafiły do skrzynek. I rosną sobie i póki co, przestały wnerwiać, a cieszą 

To są mieczykiewa321 pisze:A powiedz mi jeszcze proszę, bo mnie ciekawość zeżreco tak pięknie wyrasta ze skrzynek ?




- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Piaskowe aglaonemy i inne
Obstawiałam właśnie gladiole, ale pewności nie miałam
Bardzo je lubię, od zawsze, parę lat temu również je miałam na balkonie ...
No ale wszystkiego nasze balkony nie pomieszczą
Z tego co pamiętam, to one rosły bezproblemowo.
Że nie wspomnę o obłędnych, kolorowych kwitnieniach
Czym Cię tak Twoje wnerwiły, co z nimi nie tak ??
Pytam 'przyszłościowo"

Bardzo je lubię, od zawsze, parę lat temu również je miałam na balkonie ...
No ale wszystkiego nasze balkony nie pomieszczą

Z tego co pamiętam, to one rosły bezproblemowo.
Że nie wspomnę o obłędnych, kolorowych kwitnieniach

Czym Cię tak Twoje wnerwiły, co z nimi nie tak ??
Pytam 'przyszłościowo"

Pozdrawiam i zapraszam