Witaj Marysiu.
Ja czekam na te cudne róże i piwonie,które masz.Pokaz je . Niech jeszcze raz na nie popatrzę, Na żywo widziałam przepiękne.
O borówkach oblepionych owocami nie wspomnę.Pozdrawiam. Podlało Ci działkę?
Witaj Alu troszeczkę podlało ale 2 dni nic nie robiłam bo wyrwałam 3 zęby trochę byłam obolała.Stan zapalny nie do uratowania kwiaty pokażę bo mam zdjęcia niech tylko przyjdę do siebie pozdrawiam.
Bogusiu złotnicę siałam z nasion bo ona ma korzeń palowy i tak czytałam że dorosłe sadzonki są trudne do przyjęcia najlepiej małe z nasion i tak u mnie było. Tym sposobem udało się kilka wychować.
Dziękuję Zeniu że zaglądasz .Nie wiem dlaczego nie możesz się dochować a nie masz żadnej ?????? jak zechcesz to jesienią może uda mi się odkopać z czerwonej a ona łatwo rośnie pozdrawiam.