Pietruszka ( korzeniowa i naciowa)

[ekopom]

Najbardziej mszyca atakuje osłabione rośliny. Można zastosować nawóz Astvit, też nim zwalczysz mszyce, a jeszcze skutecznie ją wzmocnisz.

[Ginka]

Poszukam, może znajdę bo jeszcze muszę poszukać dodatkowo Polyversum WP dla truskawek, dzięki za pomoc .

[iryska2]

Sama sobie dałaś odpowiedź, pojawiła się mszyca, bo pietruszka była za gęsto posiana.

Jakoś u mnie pietruszka powschodziła bardzo rzadko a mszyc oblep... Tak jak prawie na wszystkim w tym roku

[Ginka]

W moim przypadku brak przerywki mógł częściowo wpłynąć na atak mszycy, najprawdopodobniej pojawiły się na korzeniowych przez samosiejki kopru, który jak co roku jest uwielbiany przez mszyce.

[Basia_z_Rynku]

iryska2, u mnie też w tym roku straszny nalot mszyc. Na szczęście widzę już spore larwy biedronek, 3 lata temu nazbierałam ich sobie w słoik i wypuściłam w buraki. Larwy poradziły sobie z mszycami w 1 dzień, wyczyściły rośliny praktycznie do zera. Mam nadzieję, że w tym roku też tak będzie. To taki off topic. A co do pietruszki, to pierwszy raz w życiu nie wzeszła mi korzeniowa (2 odmiany) i mam tylko trochę naciowej. Bida.

[BobejGS]

U mnie również nie wzeszła pietruszka. Tylko pojedyńcze sztuki, a wysiałem trzy opakowania. Chyba jakaś trefna partia była.

[Basia_z_Rynku]

Ja też wysiałam 3 opakowania i jedno naciowej. Pewnie mieliśmy te same trefne nasiona ;-) Słyszałam, że pietruszka jest kapryśna, ale nie sądziłam, że AŻ TAK. Nasiona wysiane pod koniec kwietnia - czekać jeszcze na wschody, czy przekopać i mieć stanowisko pod coś innego?

[x-p-o]

Już nie wzejdzie. Albo posiana była za płytko, za głęboko albo nasiona trefne. Ja ubiegłoroczną naciową zostawiłem na nasiona. Nie ma , jak własne. Tegoroczna z rozsady już jest do zrywania, więc po co mi stara. Spróbuj wysiać do kuwety i potem wysadzić do gruntu/ mówię o naciowej/ jeszcze się nią nacieszysz tego roku.

[Basia_z_Rynku]

Naciowa właśnie jest, korzeniowej nie ma. Sieję od lat na przepisową głębokość. Nasiona różnych odmian i firm. Nie wiem, co zawiniło, nawet podlewałam, może coś nie teges z terminem i sparciały w glebie? Mam kilka pietruszkowych krzakolców koło wybiegu dla krów, właśnie idą w kwiat, może za Twoją radą zbiorę z nich nasiona na siew.

[ostatnia szansa]

U mnie pietruszka korzeniowa wzeszła bardzo ładnie. Natomiast nie wzeszła marchew siana w tym samym czasie. Wcześniej siana marchew wzeszła bez zarzutu.

[x-p-o]

Uprawiałem marchew i pietruszkę w latach 1975-1990. Wyboru odmian nie było takiego jak dziś. Marchew Amager i pietruszkę Berlińska. Z własnych nasion z roku na rok i nie było problemów. 2-3 baldachy wystarczały.

Działkowcom wpycha się kit , no bo kto to będzie reklamował, a jeśli nawet, to mu powiedzą, że nie umie uprawiać. Nasiona dla plantatorów o, to już inny deal. Jeśli uprawa jest jeszcze ubezpieczona, to dostarczenie nasion trefnych może dystrybutora trochę kosztować.
A z nawozami jest inaczej ?. A kto to sprawdzi i jak, czy deklarowana zawartość składników odpowiada rzeczywistej ?. Dlatego rynek dla działkowców kwitnie. Wystarczy wejść do pierwszego lepszego sklepu ogrodniczego. W samym PZD jest prawie milion działek. Nie wszystkie są co prawda uprawiane, ale ile jest jeszcze do tego przydomowych ogródków? . Myślę, że jeszcze więcej .

[kama_80]

Czyli sugestia jest taka, że jak już coś na tych ogródkach urośnie to dać mu się wyszaleć do końca. Niech sobie zakwitnie i zakończy żywot oddając nam nasiona. Ja w tym roku będę miała nasiona pora. Przezimował a teraz jest z pąkiem. Krzak pietruszki naciowej mam też ubiegłoroczny. Poczekam i zbiorę nasiona

[x-p-o]

Teraz, po podpisaniu ustawy o GMO, to może być jedyne wyjście.

[BobejGS]

Chyba coś w tym jest. W zeszłem sezonie zawaliła kiełkowanie marchew, a w tym pietruszka. Wszystko siałem razem i sypałem gęściej. Mam narzędzie do robienia rzędów do siewu i staram się co roku na te samą głębokość siać. Może faktycznie zbierać własne nasiona.

[Basia_z_Rynku]

Pietruszkę mam właśnie berlińską, tj. powinnam mieć. W uprawie polowej, tak, jak inne warzywa. Ale nasiona właśnie ze sklepu dla detalistów. Serio dla dużych plantatorów materiał siewny jest z innego sortu?Jakaś taka jakość marketowa? Przekonaliście mnie do własnyvh nasion warzyw. W sumie nie wiem, czemu dopiero teraz, w końcu uprawy rolnicze mamy z własnego materiału i udają się dobrze.