Anabelle w tej fazie też śliczna.
Ogród zielonej cz II
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej cz II
Soniu ale masz ład na rabatkach i dużo jeszcze miejsca .Czyli możliwości też. 
Anabelle w tej fazie też śliczna.
Anabelle w tej fazie też śliczna.
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Ogród zielonej cz II
Gdyby to nie było mało eleganckie, to powiedziałabym, że biegam po FO z językiem na brodzie, ale nie nadgonię, nie ma siły...
Bardzo mi się podobają Twoje rabaty. W dużych ogrodach lubię, jak jest po kilka sztuk jednej rośliny, widać wtedy z większej odległości kolorowe plamy, a nie pstrokaciznę. W małych podobnie, ale rozumiem, że właściciele mają ograniczone pole manewru, a chciejstw nie mniej, niż ja. Róże masz cudowne: mój Chopin
i Artemis, i Flamingo - wszystkie piękne i nie mam żadnej
. Jakoś mi się nie składa. Chopina już kupiłam, ale wylądował u mamy i już go nie ruszam. W końcu to nie jest jakaś unikatowa odmiana.
Bardzo mi się podobają Twoje rabaty. W dużych ogrodach lubię, jak jest po kilka sztuk jednej rośliny, widać wtedy z większej odległości kolorowe plamy, a nie pstrokaciznę. W małych podobnie, ale rozumiem, że właściciele mają ograniczone pole manewru, a chciejstw nie mniej, niż ja. Róże masz cudowne: mój Chopin
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej cz II
Agnieszko kanarkowa jeszcze nie pokazuje kłosów, musimy być cierpliwe. Mam ją pierwszy raz, kompletnie nie wiem, jak się będzie sprawować.
Nie bądź pesymistką, im mniej się będziesz stresować, tym rośliny będą lepiej rosły.
Alu mój wymarzony ład, a aktualny stan to chaos.
Obiecuję sobie nie dosadzać wieloletnich w puste miejsca. Za dwa lata wszystko się rozrośnie i nie będzie pustych miejsc. Teraz już wykopuję niektóre i przesadzam, bo robi się gmatwanina. Tak męczę się z trzmielinami na skarpie. Posadziłam dwadzieścia małych i teraz już połowę wykopałam. Strasznie ciężka praca. M się denerwuje, że każę mu tę plątaninę siekierą rąbać, bo inaczej się nie da.
Anabelki na pniu przeżyły zimę, choć młodszej wichura zniszczyła trzy gałązki z kwiatami.
Aniu latem nie da się prowadzić normalnego życia i bywać wszędzie na forum. Trzeba sobie odpuścić. Zimą doczytamy i obejrzymy. Ja mam komfort, bo nie mam małych dzieci i pracy w określonych godzinach. Ogród to zawsze wypadkowa chciejstw i marzeń o wyglądzie swoich rabat.
Pasjonatki róże traktują inaczej, niż większość. Dla mnie ma ładnie kwitnąć, mało chorować i nie być kapryśna. Dlatego mam zwykłe, niewymagające odmiany, a nie rarytasy.
Alu mój wymarzony ład, a aktualny stan to chaos.
Aniu latem nie da się prowadzić normalnego życia i bywać wszędzie na forum. Trzeba sobie odpuścić. Zimą doczytamy i obejrzymy. Ja mam komfort, bo nie mam małych dzieci i pracy w określonych godzinach. Ogród to zawsze wypadkowa chciejstw i marzeń o wyglądzie swoich rabat.
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Ogród zielonej cz II
Ojej Soniu, jak tak siebie czasem czytam to faktycznie można pomyśleć że jestem pesymistką a tym czasem ja raczej do wizerunku optymisty pasuję...
Po prostu ogrodnictwa wciąż się uczę, ciągle czegoś nie wiem ale staram się nie narzekać na to tylko raczej pytać...
Kanarka też mam po raz pierwszy więc możemy się w tej sprawie wspierać
Po prostu ogrodnictwa wciąż się uczę, ciągle czegoś nie wiem ale staram się nie narzekać na to tylko raczej pytać...
Kanarka też mam po raz pierwszy więc możemy się w tej sprawie wspierać
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród zielonej cz II
Witaj Soniu,u Ciebie bardzo kolorowo,i dużo wcześniej niż u mnie ,róże masz cudowne ,to co ,że nie rarytasy ,ale wyglądają jak najpiękniejsze rarytasy,bo zadbane i zdrowiuśkie,dobrej nocki życzę 
Re: Ogród zielonej cz II
Czytam ze biały to Twój ulubiony kolorek więc śpiesze donieść że żurawka Marmalade też kwitnie w Twoim ulubionym kolorku aczkolwiek lekko złamanym 
Pozdrawiam. Ewa
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród zielonej cz II
Oj udał ci się Chopin świetnie. Ja się też ostatnio zakochałam w szałwiach i sadzę w każdą wolną dziurę
Podobną porażkę z niebieskim czosnkiem zaliczyłam. Szkoda, brzmiało obiecująco. Jednak najlepiej sprawdzają się czosnki główkowe, Sphe....cefalon cośtam
I zwykle Purple Sensation. Mam też kilka św Krzysztofa. To dopiero cudo.
Podobną porażkę z niebieskim czosnkiem zaliczyłam. Szkoda, brzmiało obiecująco. Jednak najlepiej sprawdzają się czosnki główkowe, Sphe....cefalon cośtam
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogród zielonej cz II
Biały kolor kwiatów to i mój ulubiony w kwiatuszkach dlatego tak kocham hortensje
, moja annabelka to jeszcze pąków nie ma chyba się obraziła bo dwa razy w tym roku zmieniała miejsce
Z tymi różami to mam podobne podejśćie tania ładna i nie chorować a i jeszcze nie wymarznąć. U siebie w tym zimnym regionie to strach coś droższego posadzić bo się może okazać po zimie że się jednak pożegnaliśmy z różyczką
Jak będziesz gdzieś w pobliżu to zapraszam a łatwo do mnie trafić mieszkam przy trasie S7 głównej z Warszawy do Gdańska. Też mi się marzy harmonia i ład w ogrodzie tak jak u ciebie ;:22 Z sąsiadami jest tak lepiej mieć ich dalej niż bliżej
Co do moich stron to nie mogę powiedzieć w niektórym miejscach jest ładnie jeszcze jak się pojedzie troszkę dalej ode mnie i jest się już na warmińsko mazurskim to na prawdę ślicznie. Niestety w moich stronach królują fermy drobiu i stawiają wiatraki, smród w niektórych wioskach okropny. Na szczęście przy mnie jeszcze ich nie ma chociaż mają w planach po przeciwnej stronie postawić 30 wielkich kurników
Walczymy z tym są protesty podpisy i jak na razie nie uzyskano pozwolenia na budowę tego dziadostwa. W razie rozpoczęcia budowy ludzie chcą zablokować S7 na prawdę kurniki w pobliżu to katastrofa nie ma nic gorszego odór i unosząca się taka smuga jakby mgła. Całe północne mazowsze zastawione kurnikami przed ich budową mydlą ludziom oczy o miejscach pracy a przecież kilka kurników obsługuje raptem jedna osoba wszystko zmechanizowane tam żadnych miejsc pracy nie ma.
Co do moich stron to nie mogę powiedzieć w niektórym miejscach jest ładnie jeszcze jak się pojedzie troszkę dalej ode mnie i jest się już na warmińsko mazurskim to na prawdę ślicznie. Niestety w moich stronach królują fermy drobiu i stawiają wiatraki, smród w niektórych wioskach okropny. Na szczęście przy mnie jeszcze ich nie ma chociaż mają w planach po przeciwnej stronie postawić 30 wielkich kurników
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej cz II
Soniu, patrzę na te twoje zdjęcia i powiem ci, że masz wszystko jakieś szybsze. Lawenda już pięknie kwitnie, Annabelle ma ogromne pąki, a szałwie szaleją. Te niebieskie czosnki może pokażą klasę w przyszłym roku, daj im jeszcze szansę 
- Mariolcia1962
- 1000p

- Posty: 1091
- Od: 25 wrz 2013, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Ogród zielonej cz II
Soniu Anabelle przepiękna , czy szałwie jakoś specjalnie przycinasz ,że masz takie duże i rozrośnięte ?
.
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Pozdrawiam Mariola
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród zielonej cz II
Soniu, bardzo mi się podoba styl ogrodu, jaki prezentujesz. Uporządkowanie, a zarazem bogactwo roślin. Niezwykle trudno jest pogodzić ze sobą te dwie cechy. Ty to potrafisz.
Zestawienie szałwii z przywrotnikiem świetne. Odgapiłabym to od Ciebie, ale ja mam niestety odmianę przywrotnika, który się kładzie, a nie rośnie w górę.
Róże piękne. Chopin - wiadomo, klasyka, elegancja i subtelność. Nie mam go i już nie zmieszczę. Kiedyś kupiłam, ale padł. Chyba że mi coś wypadnie, to wtedy... może.
Czosnków się nie pozbywaj, na przyszły rok będzie ich więcej i solidniejsze.
Stanem Anabelle i jeżówki jestem zaskoczona. Tak szybko? Mnie jeżówki kojarzą się z jesienią.
Zestawienie szałwii z przywrotnikiem świetne. Odgapiłabym to od Ciebie, ale ja mam niestety odmianę przywrotnika, który się kładzie, a nie rośnie w górę.
Róże piękne. Chopin - wiadomo, klasyka, elegancja i subtelność. Nie mam go i już nie zmieszczę. Kiedyś kupiłam, ale padł. Chyba że mi coś wypadnie, to wtedy... może.
Czosnków się nie pozbywaj, na przyszły rok będzie ich więcej i solidniejsze.
Stanem Anabelle i jeżówki jestem zaskoczona. Tak szybko? Mnie jeżówki kojarzą się z jesienią.
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogród zielonej cz II
Wszystkie zdjęcia mi się podobają. Ale Anabell przeszła samą siebie. Cudownie wygląda. Fantastyczny ten limonkowy kolorek.
Fajnie że jeżówki już zaczynają. Bardzo na nie czekam.
Fajnie że jeżówki już zaczynają. Bardzo na nie czekam.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej cz II
Agnieszko miałam na myśli takie podejście do ogrodu, jak moje. Urośnie, to dobrze, nie to będzie coś innego.
Nie rozczulam się specjalnie, tylko wyrzucam do kompostownika.
Martuś dzięki.
Nawet marketowa NN za 4 zł zakwitła, malutka. Właściwie poza zaprawieniem dołka przy sadzeniu i zwalczaniem mszyc nic przy nich nie robię. Pewnie słoneczna pogoda, bez deszczu też im służy.


Ewuniu dzięki.
Będzie pewnie z dziewięć Marmalade kwitnących na biało.
Jolu Chopin wyjątkowo się postarał.
Pogoda też sprzyja różom, choć szybciej przekwitną. Szałwie omszone, bezodmianowe rosną u mnie jak chwasty. Niebieskie czosnki zostawię do przyszłego roku, jak mnie nie zadowolą, to kompostownik pojemny.
Główkowatego mam pięćdziesiąt sztuk, już za kilka dni zacznie kwitnąć.
Anitko fermy przemysłowe powinny być poza terenami mieszkalnymi. Nigdy nie rozumiem decyzji urzędników. Mamy podobne podejście do ogrodu. Jeśli warunki nie pozwalają, to nie ma co silić się na wyszukane rośliny, bo tylko z nimi problemy. Można też mieć ładne rabatki z pospolitymi.
Sabinko jak zdążyłam się doszkolić, lekkie gleby nagrzewają się szybciej. Pewnie u mnie taka sytuacja, że wegetacja zaczyna się wcześniej.
Szczególnie po takich lekkich zimach. Najlepiej kwitnie lawenda Hidcote, inne dopiero się rozkręcają.
Czoski zostaną w gruncie, zobaczę w przyszłym roku, jak zakwitną. Anabelle za kilka dni będzie biała.
Mariolciu Anabelki prowadzę na pniu, bo mnie denerwuje, jak kwiaty leżą na ziemi. Nie wiem jak się ten eksperyment zakończy.
Ta pokazana rośnie trzeci rok. Drugiej dwuletniej wichura połamała część gałązek.
Szałwie zwykłe rosną bez ingerencji, mam je z własnego siewu. Przycinam pierwsze kwiatostany i zakwitają ponownie. Natomiast niskie, niebieskie przy bukszpanach, to miniaturowa odmiana.
Wandziu miło jak właścicielka takiego pięknego ogrodu, widzi u mnie ładne rabatki.
Mój przywrotnik też trochę się pokłada, jak kępa starsza. Dzielę go co dwa lata, żeby nie dopuścić do zbytniego rozrośnięcia. Chopin w tym roku bardzo mnie cieszy. Jeden ma 19 kwiatów i dużo pąków.

Madziu z fotografowaniem to słabo sobie radzę, ale jak ładna roślina, to sfotografować łatwiej.
Anabelki zawsze mi się podobały, tylko pokładanie się jest nieciekawe.
Może prowadzenie na pniu przyśpieszyło kwitnienie. Jeżówki zwykłe, bezodmianowe, one zawsze wcześniej kwitną.
Petunie z siewu miały być fioletowe, a jest cztery kolory.

Szałwia omączona, jednoroczna.

Ubiegłoroczna ostnica ma pierwsze kłosy.

Turzyca włosista i chyba
turzyca rzędowa Variegata

Rozplenice przed różowymi jeżówkami.

Miskant NN najwyższy, już ma 150 cm.

Martuś dzięki.


Ewuniu dzięki.
Jolu Chopin wyjątkowo się postarał.
Pogoda też sprzyja różom, choć szybciej przekwitną. Szałwie omszone, bezodmianowe rosną u mnie jak chwasty. Niebieskie czosnki zostawię do przyszłego roku, jak mnie nie zadowolą, to kompostownik pojemny. Anitko fermy przemysłowe powinny być poza terenami mieszkalnymi. Nigdy nie rozumiem decyzji urzędników. Mamy podobne podejście do ogrodu. Jeśli warunki nie pozwalają, to nie ma co silić się na wyszukane rośliny, bo tylko z nimi problemy. Można też mieć ładne rabatki z pospolitymi.
Sabinko jak zdążyłam się doszkolić, lekkie gleby nagrzewają się szybciej. Pewnie u mnie taka sytuacja, że wegetacja zaczyna się wcześniej.
Mariolciu Anabelki prowadzę na pniu, bo mnie denerwuje, jak kwiaty leżą na ziemi. Nie wiem jak się ten eksperyment zakończy.
Wandziu miło jak właścicielka takiego pięknego ogrodu, widzi u mnie ładne rabatki.

Madziu z fotografowaniem to słabo sobie radzę, ale jak ładna roślina, to sfotografować łatwiej.
Petunie z siewu miały być fioletowe, a jest cztery kolory.

Szałwia omączona, jednoroczna.

Ubiegłoroczna ostnica ma pierwsze kłosy.

Turzyca włosista i chyba

Rozplenice przed różowymi jeżówkami.

Miskant NN najwyższy, już ma 150 cm.

- wisia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1725
- Od: 8 lut 2012, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: Ogród zielonej cz II
Soniu, Chopin cudowny , uwielbiam tę różę.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród zielonej cz II
Anabelle też u mnie już limonkowe ...Soniu rośliny przyśpieszenia dostały
i u mnie kwiatowe szaleństwo , piękny czas,troszkę deszczu by się przydało!
A tu weekendowe upały się zapowiadają ! Miłego dnia!


