Storczyki mataforgany :)

[mataforgana]

Rok temu ponad 50 storczyków z mojej kolekcji powędrowało na śmietnik, z powodu zmasowanej inwazji wełnowców. Zaklinałam się, że nigdy więcej storczyków, ale... ale przecież w maminej kwiaciarni co jakiś czas zostaje niesprzedany biedak. No to wzięłam... raz, drugi, dwudziesty... ;)

Powoli wracają do życia i zbierają się do kwitnienia, jeden za drugim! Kwitną u mnie po raz pierwszy i są niespodziankami, bo jak je brałam to kwiatów już nie miały. Dziś pierwsze foty moich zdechlaczków, które już zakwitły

[Asia7084]

Witaj. Wszystkie piękne bez wyjątku!

[natka_211]

Witaj, piękne początku odbudowującej się kolekcji Tak jak przedmówczyni uważam, że wszystkie są bez wyjątku po prostu piękne

[mataforgana]

Dzięki dziewczyny

Fioła teraz mam i się boję jak ognia przeklętych wełnowców, bo nawalczyłam się jak nie wiem i nic nie pomogło - ryczałam jak głupia wywalając tyle roślin...

[mataforgana]

zakwitł ostatnio:


tu większość szykuje się by zakwitnąć - i nie mogę się doczekać, bo sama nie wiem, co to za kolory


a tu na parapecie:

[sylcia199]

Ale ślicznotka zakwitła A regalik wygląda super. Tyle piękności w jednym miejscu, a jak zakwitną to będzie pokaz Czekam na zdjęcia

[Asia7084]

Ale piękny! Super wyglądają na tym regale!

[Lagotis]

Na regale super wyglądają.
Ale z doświadczenia wiem,że w cieniu kwitną bardzo słabo.
Do tego rzadziej.
Mam dwa stroki kupione w tym samym czasie od tego samego producenta. Ten na oknie kwitnie bujnie.
A ten na półce, chociaz obok okna, lichutko.

[Iwona 0103]

I ja się melduję. Piękne zdjęcia, piękne modelki, tylko podziwiać. Szkoda dawnej kolekcji, ale trzeba być twardym i iść do przodu Mi też się wydaje, że w takiej ciemnicy jaka jest pod sufitem to storczyki będą gubić pączki.

[mataforgana]

Dziękuję za opinie - tak się trochę obawiałam, że mogą mieć ciut za ciemno na regale, chociaż tam nie jest jakaś szczególna ciemnica, w ciągu dnia jest całkiem nieźle... No ale to jednak zawsze inaczej niż w oknie. I za waszą radą wróciły cisnąć się (no właśnie, nie będzie im ciasnota przeszkadzała?) na parapecie ;) A wczoraj do rodziny przybyły kolejne trzy falki zdechlaczki, dwa białe i fioletowy

Ogólnie trzymam storczyki na północnych wschodnich, bo mam wrażenie, że na tych mocniej oświetlonych słońce je za bardzo przypiecze. W związku z czym do dyspozycji są tylko dwa parapety... No a one, do licha, nie chcą być z gumy!

[Borg]

Nie będzie im ciasnota przeszkadzała o ile będziesz uważać przy podlewaniu, żeby się nie pozahaczały i nie połamały.
U mnie stoją praktycznie jeden na drugim, osłonka w osłonkę, liście poskładane jak puzzle i nie narzekają.

Ładna kolekcja.

[Iwona 0103]

U mnie też stoją w strasznym ścisku, doniczka przy doniczce, które dzwonią uderzając o siebie kiedy z ipetem pierdyknę drzwiami balkonowymi Jednak parapet to zawsze lepsze oświetlenie i wentylacja ...a że ciasno... ...ja też się gniotę w małym mieszkaniu.

[natka_211]

Super półka tyle storczyków

[mataforgana]

Dobra, no to jak mnie storcze pozwią do jakiegoś Towarzystwa Opieki Nad Storczykami o kiepskie warunki mieszkaniowe, to przekieruję je do was

To teraz tak - okno w sypialni:


...na którym szykujące się kwitnienia to będą całkowicie moje pierwsze, bo ówczesne zdechlaczki zasuszyły stare pędy kwiatowe i przez długi czas szły w liście i system korzeniowy, aż wreszcie puszczają świeżutkie pędy kwiatowe:


I okno w salonie, myślę, że jeszcze kilka doniczek na upartego dam radę tu upchnąć ;) :




Nowe zdechlaczki, fioletowy (czy tam amarantowy, zwał jak zwał :P ):


I białasek, drugi jest taki sam (ale w ogólnie gorszym stanie, bo spadł w kwiaciarni z półki i jest trochę pokiereszowany):


Białaski to chyba ta sama odmiana co ten pieknotek:

[Iwona 0103]

Nooo parapeciki jak ta la la, piękne Ja bym tam jeszcze nie jednego storcza upchnęła