Nawozy sezon 2015

[Gayaruthiel]

...aha Bo wiesz, oni jeszcze zalecaja rozpuszczenie jednej czwartej nakretki w jednym litrze wody. Czyli to raczej nie ma szans zadzialac, nie? :P

[x-p-o]

Jeśli stosować ten nawóz wedle zawartości azotu, będzie za mało potasu. Jeśli kierować się zapotrzebowaniem warzyw na potas, doprowadzimy do dużego nadmiaru azotu. A o fosforze, to już lepiej nie mówić.

[Gayaruthiel]

Mam jeszcze jeden nawóz, ale już nie płynny a w granulkach, też opisany jako uniwersalny, 12/4/18. Czyli ta środkowa wartość też jest niska. Czy to może mieć jakiś związek z tym, że tutaj większość gleb jest kwaśna...? Czy też ten nawóz jest do kitu?

[x-p-o]

Nie można mówić, że do kitu. Zawsze jakiś nawóz to jest lepiej, niż żaden.

Myślę, że norwescy gangsterzy nawozowi wcale nie są gorsi od naszych . Fosfor jest spośród makroskładników najdroższym składnikiem. Minimum kosztów- maksimum zysku.

Ale my tu rozmawiamy o nawozach, a ja na dobrą sprawę nie wiem, do jakiej rośliny ma być ten nawóz.

[Gayaruthiel]

O... nawet nie przyszło mi do głowy, że te proporcje mogły być powodowane oszczędnościami.
Skoro jest na nim napisane uniwersalny, to stosowałam go do wszystkiego, clematis trochę dostał, róże też, ale przy warzywach ręka mi drgnęła - chociaż na opakowaniu jest napisane, że można go też stosować przy roślinach jadalnych. Mogę nim uszczęśliwić paprykę, pomidory i ogórka?

[x-p-o]

Akurat proporcja azotu do potasu w tym nawozie jest odpowiednia pod ogórki. Paprykę i pomidora- w początkowym okresie wzrostu.

[Gayaruthiel]

Naprawde? To świetnie, dziękuję za podpowiedź!