Ślimaki - to nasz wielki problem
-
- 500p
- Posty: 806
- Od: 9 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
Renzal - czy możesz powiedzieć jak stworzyłaś warunki dla jaszczurek? Widziałem u mnie kilka w zeszłym roku, ale chciałbym aby więcej tego towarzystwa zamieszkało.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Większą jaszczurkę zauważyłam w zeszłym roku w innej stercie gałęzi i myślę, że to dobra ochrona przed moimi kotami...
Czytałam, że zarówno jeże jak i jaszczurki potrzebują takich miejsc.
Dodatkowo ustawiam jeszcze poidełka, bo woda to podstawa!
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
Ja mam taką jaszczurkę na działce ale na tej co nie ma ślimaków a na tej gdzie jest pełno tych bez muszelek tam nie mam jaszczurki
jak ja przewieść ??


- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
Tereniu! A może dlatego na tej pierwszej nie masz ślimorów, bo jest jaszczurka?
Mogłabyś przewieść ją ostrożnie w kartonowym pudełku, ale nie sądzę by taki stres pozytywnie na nią wpłynął...
Mogłabyś przewieść ją ostrożnie w kartonowym pudełku, ale nie sądzę by taki stres pozytywnie na nią wpłynął...
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
Renatko mam ich kilka i gdzie ja się ruszę to one też są - jakby chodziły za mną . Tak myślałam żeby złapać w pudło kartonowe i przewieść - one się w ogóle nie boją 

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
Na nowe miejsce przydała by się para.
Muszę iść jutro przepatrzeć wszystkie miejsca, gdzie znajdowałam ślimory, tj. doniczki, konewki itp. potrafią schować się w najdziwniejszych miejscach...

Muszę iść jutro przepatrzeć wszystkie miejsca, gdzie znajdowałam ślimory, tj. doniczki, konewki itp. potrafią schować się w najdziwniejszych miejscach...


pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- kitcar
- 100p
- Posty: 134
- Od: 3 sie 2014, o 16:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem






wojna rozpoczeta
Pozdrawiam Paweł
W niebie mnie nie chcą,w piekle boją się że nim zawładnę.
Dlatego jestem na tym forum.
W niebie mnie nie chcą,w piekle boją się że nim zawładnę.
Dlatego jestem na tym forum.
- kitcar
- 100p
- Posty: 134
- Od: 3 sie 2014, o 16:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
Pozdrawiam Paweł
W niebie mnie nie chcą,w piekle boją się że nim zawładnę.
Dlatego jestem na tym forum.
W niebie mnie nie chcą,w piekle boją się że nim zawładnę.
Dlatego jestem na tym forum.
-
- 50p
- Posty: 56
- Od: 29 gru 2014, o 16:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
U mnie na dzialce sa cale hordy tych czarnych brzydali. Pozjadaly mi niemal wszystko gdy tylko zaczelo wyrastac z ziemi. Piwo w ucietych denkach butelek niezle sobie radzilo, ale codziennie z kazdego bym musial ze 100 slimakow wyrzucac i ciagle piwo nowe wlewac wiec musialem kupic granulki. A glowna przyczyna to niekoszone do konca maja dzialki u sasiadow, zarosniete jak na lace.
Pozdrawiam Krystian, zielony w te klocki.
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
Nabyłem ten niebieski granulat. Efekt piorunujący. Ślimaki wabi jak afrodyzjak, a później wykańcza. Jak syrena
Nie znam nazwy, bo kupowałem "na wagę". 20,- za kg.

Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
-
- 50p
- Posty: 56
- Od: 29 gru 2014, o 16:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
Dobra cena jak za 1kg. Ja znalazlem tylko za bodajze 34zl 1kg w pewnym znanym markecie budowlanym.
Tak czy inaczej fajna sprawa z granulkami byleby sypac na gazete ale nie na grunt. Nawet 200g starczy na kilkaset m2.
Tak czy inaczej fajna sprawa z granulkami byleby sypac na gazete ale nie na grunt. Nawet 200g starczy na kilkaset m2.
Pozdrawiam Krystian, zielony w te klocki.
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
Właśnie, nigdzie nie znalazłem informacji o szkodliwości tego środka. Czy jest pobierany przez system korzeniowy roślin. Mam nadzieję, że nie.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
Niebieskie granulki zawieraja srodek szkodliwy dla wszystkich stworzeń, które skuszą sie na taką padlinę (np.jeże, ptaki, zaby czy nawet koty lyb psy)
Trucizna ! ( Metaldehyd - polimer aldehydu octowego,stosowany m.in. też jako paliwo turystyczne)
Nie wiem jaka jest szkodliwość dla rośin i jaka karencja.
Trucizna ! ( Metaldehyd - polimer aldehydu octowego,stosowany m.in. też jako paliwo turystyczne)
Nie wiem jaka jest szkodliwość dla rośin i jaka karencja.
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2644
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
Kupiłam środek o nazwie pełzakol - ma być biodegrowalny, tylko czy skuteczny??? może ktoś stosował ??
według producenta ślimary maja tracić apetyt i wracać do norek gdzie zasypiają na wieki, więc nie ślimarczą się po całej rabacie
według producenta ślimary maja tracić apetyt i wracać do norek gdzie zasypiają na wieki, więc nie ślimarczą się po całej rabacie
- waga65
- 200p
- Posty: 230
- Od: 15 cze 2015, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
Najskuteczniejszy środek to SNACOL nawet deszcz go nie zmyje.To te właśnie niebieskie granulki.