Dostaje jajeczko + twarożek + czasami jakiś owad + woda do picia
Opieka nad takimi maluchami do łatwych nie należy

trzeba dbać o czystość , pilnować pory karmienia , nie przekarmić , pokarm musi być świeży .
Słów parę z życia dzieciaka
Maluszek działa jak automat

pierwsza porcja pożywienia w dziób , przełyka , kładzie się na dziób tak mocno zadziera kuper z którego wyskakuje kupka którą łapię w locie na serwetkę

Spać chodzi około 22 , wtedy można walić , wrzeszczeć , w ogóle nie reaguje

za to w dzień każdy szelest czy rozmowa i ptasio daje koncert , praktycznie nie śpi

a zapomniałam , budzi się około 5 ,wstaję , gotuję jajeczko i zaczyna się pierwsze karmienie .
Ratowanie dzieciaków czy dorosłych to u nas norma . Cieszę się bardzo kiedy maluch wraca do zdrowia , może nie rozpaczam ale jest mi bardzo smutno kiedy serduszko przestaje bić

na szczęście zdarza się to bardzo rzadko .
Maluszek w weekend wyfrunie na wolność

już fruwa po całym mieszkaniu , sam już w dziobek bierze sianko , musze jeszcze spróbować z jedzeniem i ....pa pa .