Moje rosły w ubiegłym sezonie w 5-litrowych i miały się całkiem dobrze. Vilmy to niziutkie krzaczki, myślę, że 4-5 l im wystarczy.
Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
A jaką pojemność mają te doniczki, bo na zdjęciu nie widać?
Moje rosły w ubiegłym sezonie w 5-litrowych i miały się całkiem dobrze. Vilmy to niziutkie krzaczki, myślę, że 4-5 l im wystarczy.
Moje rosły w ubiegłym sezonie w 5-litrowych i miały się całkiem dobrze. Vilmy to niziutkie krzaczki, myślę, że 4-5 l im wystarczy.
Pozdrawiam, Marta.
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Myślę, że to nie jest problem. Problemem jest większym poważny niedobór fosforu. Widać, że pomidory stoją pod folią ,więc zapewne powodem nie są rażąco niskie temperatury.AleksandraBdg pisze:Czy powinnam przesadzić je do większych doniczek?
W jakim podłożu rosną te pomidory i czym dotychczas były nawożone ?.
-
Joneska
- 100p

- Posty: 126
- Od: 22 cze 2014, o 22:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Mam posadzona pokusę w 20 litrowej donicy.Stoi na tarasie i na razie ma wbity palik.Planuje prowadzić ją na 3-4 pędy i jak osiągnie ok.metr zrezygnować z palika i przewiesić pędy przez barierkę.Ewentualnie na wysokości barierki lekko pędy przywiązać a cześć poza barierką puścić samopas.Taras jest na wysokości ok .2 metrów więc ze zbiorem nie było by kłopotu.Nie wiem tylko czy to się sprawdzi i wiatr nie połamie pędów.Prowadził ktoś tak pokusę względnie inną koktajlówkę?
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Wracamy się do zamierzchłych czasów, kiedy to pomidor był rośliną ozdobną 
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Ja w ubiegłym roku prowadziłam Pokusę w podobny sposób, co prawda widok dojrzewających pomidorków z zewnątrz był niesamowity ( mieszkam na pierwszym piętrze) ale na wystających na zewnątrz liściach zauważyłam ślady ZZ, obyło się bez oprysków, liście oberwałam i przesunęłam krzak w głąb balkonu, w tym roku staram się by pomidorki na balkonie były jak najmniej narażone na opady deszczu.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
Alyaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Joneska u mnie pomidory stojące przy barierce do niej zostały przywiązane. Minusy są takie, że chorować mogą na ZZ, bo deszcz je moczy. No i owoce spadają na ziemię czasem (mam pod oknem teraz samosiejki pomidorów).
-
Joneska
- 100p

- Posty: 126
- Od: 22 cze 2014, o 22:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
To fakt.Będzie narażona na deszcz i ZZ.Ale pokusa jest wielka na Pokusę jako ozdobę.Jestem zabezpieczona w Acrobat i Curzate tylko ten wiatr może być nie do opanowania.Dziękuje za odpowiedzi.Pozdrawiam.
-
Alyaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Ja przywiązywałam grona. Podczas silnych wiatrów owoce spadają - trzeba mieć to na uwadze. Chodziłam potem i zbierałam owoce. W tym roku będzie tak samo.
-
zielonaplaneta
- 200p

- Posty: 389
- Od: 7 gru 2014, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Ja mam ten problem,że miałem za dużo koktajlowych i nadwyżki chciałem porozdawać ale wszyscy kręcili nosem i nikt nie chciał ich ode mnie. Co jest nie tak z tymi koktajlowymi,że ludzie ich nie chcą ?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14060
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
A weź przywieź mi. 
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Ode mnie tylko koktajlówki chcą. Co roku rozdaje. Ludzie twierdzą, że koktajlówki nie łapią tak zz jak duże odmiany.
Aga
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
U mnie też sąsiedzi gardzili koktajlowymi. Nie wiem może to dla nich pomidor drugiego gatunku, dla nich liczy się rozmiar:). Ja bez koktajli nie wyobrażam sobie pomidoromanii
no i lata:)
- justa_be
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 740
- Od: 26 lut 2014, o 08:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: WLKP
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
U mnie też nadmiar Rosality koktajlowej rozdany, lubię koktajlówki, do buzi i chrup chrup 
Pozdrawiam ;)
-
krysia67
- 200p

- Posty: 265
- Od: 22 sty 2013, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko Biała /śląskie/
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Ja bez koktajlówek nie wyobrażam sobie życia
.
"Normalne" to tylko dodatek do koktajlówek.
pozdrawiam
Krystyna
"Normalne" to tylko dodatek do koktajlówek.
pozdrawiam
Krystyna








