
Maciejka (Matthiola longipetala)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Maciejka
No trochę mało chcesz jej zostawić w skrzynce. 

Re: Maciejka
Ze dwa razy zdarzyło mi się ostatnio, że wysiana maciejka wcale nie pachniała. Miałam tak pecha dwa lata pod rząd i trochę zraziłam sie do tego kwiecia. Mieliście podobne przypadki?
- Black Orchid
- 50p
- Posty: 61
- Od: 14 lis 2014, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Maciejka
No właśnie! Producent twierdzi żeby co 10 cm robić odstepy a jak bedzie gęściej to poprzerywać ale wiadomo tu roślinka zdechnie tam zdechnie i nic z tego nie będzie xD zreszta to głupie zostawiac pojedyńcze więc stwierdziłam że kepki zostawię ale teraz to juz nie wiemMariola54 pisze:No trochę mało chcesz jej zostawić w skrzynce.
Basia -26 letnia amatorka hodowli kaktusów, sukulentów i storczyków
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 17 wrz 2013, o 06:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk DBL
Re: Maciejka
Nie siałam nigdy maciejki w skrzynce, ale w ubiegłym roku posiałam dość gęsto w gruncie , ładnie wzeszła, kwitła i pachniała całe lato. Jesienią gdy usuwałam "badylki" z rabaty powysypywały się nasionka, a że zima była łagodna i rosły przy południowej ścianie prawie wszystkie już dawno wzeszły. Teraz zaczynają kwitnąć i pachnieć cudnie
.
Jeszcze nigdy nie miałam tak wcześnie kwitnącej maciejki
.

Jeszcze nigdy nie miałam tak wcześnie kwitnącej maciejki

- Black Orchid
- 50p
- Posty: 61
- Od: 14 lis 2014, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Maciejka
Wydaje się, że siana do gruntu maciejka nie musi być przerywana nawet jeśli posiano ją bardzo gęsto.
Nie wiem jak jest z hodowlą w skrzyniach/w donicach. Na prawdę nie wiem czy poprzerywać ta hodowlę i co ważniejsze JAK.
Ja najchętniej zostawiłabym roślinki w spokoju ale tez chce by rosły zdrowo jak najdłużej i zakwitły.
Nie wiem jak jest z hodowlą w skrzyniach/w donicach. Na prawdę nie wiem czy poprzerywać ta hodowlę i co ważniejsze JAK.
Ja najchętniej zostawiłabym roślinki w spokoju ale tez chce by rosły zdrowo jak najdłużej i zakwitły.
Basia -26 letnia amatorka hodowli kaktusów, sukulentów i storczyków
- Krzysztof59
- 200p
- Posty: 271
- Od: 29 lip 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolica
Re: Maciejka
Właśnie wysiałem w różnych częściach ogrodu aby zapach był niemal wszędzie. Najwięcej nasion trafiło w pobliżu miejsca mebli ogrodowych ,miejsca biesiadowania i relaksu
.

Pozdrawiam - Krzysztof
- Xeper
- 100p
- Posty: 171
- Od: 27 maja 2014, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grodzisk Maz.
Re: Maciejka
Krzysztof, ja tez dzisiaj wysiałem do donicy na taras. Ale, że nasion jeszcze mi sporo zostało, to chyba jeszcze do gruntu powysiewam... albo zostawię na dodatkowe wysianie za miesiąc 

Ten rok jest rokiem wielkiej nauki. Wiem, że nic nie wiem ;)
Re: Maciejka
Witam
W tym roku po raz pierwszy wysiałam coś innego niż rzeżuchę... więc proszę Was o pomoc. Mojej maciejce wysianej do skrzynek zaczyna być ciasno. Chciałam ją popikować, ale nie chcąc jej zaszkodzić trafiłam na ten wątek- a tu mowa jest, nie o pikowaniu a przerywaniu... szkoda troszkę tych roślinek
. Czy pikowaniem jej zaszkodzę?
W tym roku po raz pierwszy wysiałam coś innego niż rzeżuchę... więc proszę Was o pomoc. Mojej maciejce wysianej do skrzynek zaczyna być ciasno. Chciałam ją popikować, ale nie chcąc jej zaszkodzić trafiłam na ten wątek- a tu mowa jest, nie o pikowaniu a przerywaniu... szkoda troszkę tych roślinek

?Uważamy kaktusa za roślinę, która walczy o przetrwanie we wrogim otoczeniu.?
- Xeper
- 100p
- Posty: 171
- Od: 27 maja 2014, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grodzisk Maz.
Re: Maciejka
Skarpetka, moim zdaniem, pikowanie to takie przerywanie z opcją przeżycia w innym miejscu 
Ja dzisiaj też przerywałem swoje maciejki (swoją drogą, wykiełkowały b.szybko i chyba każde nasiono) i wyciągnięte z ziemi maluchy wrzuciłem korzonkami pod korę w innym miejscu. Lekko ugniotłem, podlałem. Jak dadzą radę, to dobrze - kibicuję im

Ja dzisiaj też przerywałem swoje maciejki (swoją drogą, wykiełkowały b.szybko i chyba każde nasiono) i wyciągnięte z ziemi maluchy wrzuciłem korzonkami pod korę w innym miejscu. Lekko ugniotłem, podlałem. Jak dadzą radę, to dobrze - kibicuję im

Ten rok jest rokiem wielkiej nauki. Wiem, że nic nie wiem ;)
Re: Maciejka
Siałam maciejkę do skrzynki, gęsto wysialam bo nie wiedziałam co z resztą nasion zrobić, nie przerywałam i żałowałam tego bo wzeszły ładnie a.potem jak to opisać.. poprzyklejały się, i plackowato usychały/gniły. Owszem, wyrosły w jednej części skrzynki ale większość umarło. Także przerywajcie bo to dla ich dobra 

-
- 500p
- Posty: 583
- Od: 14 lip 2012, o 23:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Biskupca woj. Warmińsko - Mazurskie
Re: Maciejka
Trafiłam w tym roku na jakieś felerne nasiona . Weszła mi może co piąta 

pozdrawiam serdecznie Gabrysia
- Xeper
- 100p
- Posty: 171
- Od: 27 maja 2014, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grodzisk Maz.
Re: Maciejka
Gabrysiu, moje nasiona z Biedronki wzeszły 100 na 100. 4 razy już przerywałem i cały czas za gęsto 
Mam nadzieję, że w przyszłym roku nasionka będą tak samo dobrej jakości!

Mam nadzieję, że w przyszłym roku nasionka będą tak samo dobrej jakości!
Ten rok jest rokiem wielkiej nauki. Wiem, że nic nie wiem ;)
-
- 500p
- Posty: 583
- Od: 14 lip 2012, o 23:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Biskupca woj. Warmińsko - Mazurskie
Re: Maciejka
Ja swoje kupowałam w małym sklepie ogrodniczym u nas . Czy jakby teraz posiać jeszcze raz to nie będzie za późno ?
pozdrawiam serdecznie Gabrysia
- Xeper
- 100p
- Posty: 171
- Od: 27 maja 2014, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grodzisk Maz.
Re: Maciejka
Myśle, że nie! Po prostu trochę później będziesz się cieszyć zapachem 

Ten rok jest rokiem wielkiej nauki. Wiem, że nic nie wiem ;)