Maliny - uprawa, nawożenie cięcie cz.2
Re: Maliny
Kupiłam sadzonkę maliny Glen Ample i mam pytanie,czy przy sadzeniu na spód dołka można sypnąć granulowanego obornika bydlęcego??
Pozdrawiam Ewa
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 26 kwie 2015, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Moja sugestia, teraz. U mnie na Lubelszczyźnie póki co jeszcze deszczowo, padało ładnych kilka dni dla chorób grzybowych to raj, dlatego lepiej teraz zapobiegawczo a później ewentualnie zabieg powtórzyć. Powodzeniabeatazg pisze:.......nie wiem kiedy pryskać na te 2 choroby , czy już , czy dopiero jak zacznie kwitnąć .
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
U mnie pada non stop od środy lub czwartku z małymi przerwami . Na szczęście mieszkam z górki i woda nie zalega.
Beata
Beata
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Nie poradziła sobie z przędziorkiem i reszta. Na spodniej stronie liścia miałam aż czarno od pozostałości po mszycy lub czymś takim. Zagonek zlikwidowalam, juz nie pamiętam ale pryskałam czyms od chorób grzybowych ziemię. Potem poletko przekopałam i obsiałam zbożem. Ptaki częściowo zboże mi wyjadły i takie tam.
Maliny, jakie mam w tym roku, przwiozłam z drugiej połowy naszego panstwa i kurcze jest rdza. Krzaki nie mają nawet 0,5 metra wysokości i już coś się dzieje.
Switcha nigdzie nie mogę znaleźć.
Maliny, jakie mam w tym roku, przwiozłam z drugiej połowy naszego panstwa i kurcze jest rdza. Krzaki nie mają nawet 0,5 metra wysokości i już coś się dzieje.
Switcha nigdzie nie mogę znaleźć.
Pozdrawiam Jola
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Wyrwać powoli skrzp i zrobić gnojówkę dla dobra warzyw.
Pozdrawiam Jola
- Xeper
- 100p
- Posty: 171
- Od: 27 maja 2014, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grodzisk Maz.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Beata, ale to chyba najlepszy sposób. Skrzyp jest b.odporny na chemię - jest wielka szansa, że walcząc chemicznie ze skrzypem zniszczysz też maliny. Zwłaszcza, że jak piszesz, przerasta maliny.
Ten rok jest rokiem wielkiej nauki. Wiem, że nic nie wiem ;)
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
No niestety uprawa zdrowych warzyw itp wiąże się czasami ze zgięciem kręgosłupa
I tu też piszę poważnie 


Pozdrawiam Jola
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Beatagc wapno nie zaszkodzisz malinom? Nie lubią wysokiego pH, dużo sypnęłaś?
Tu jest wątek o sposobie na skrzyp http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=8&t=877
Tu jest wątek o sposobie na skrzyp http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=8&t=877
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 26 kwie 2015, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
A ja bym Ci polecił Starane ( lub coś podobnego ) walczyłem tym środkiem z pokrzywami które jak wiadomo też mają upiorny do zwalczenia korzeń a herbicyd ten przenika właśnie w korzeń i powoduje jego uszkadzanie/zasychanie. Ja smarowałem liście gąbką namoczoną w tym herbicydzie ( odpowiedni roztwór ), nie wiem jak jest ze skrzypem w końcu ma liście nieco inne ale może pomorze, choć trzeba bardzo uważać.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- marcin10312
- 500p
- Posty: 514
- Od: 27 mar 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Iłża [Radom]
- Kontakt:
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Witam kiedy pryska się maliny od robaków i innych i najlepiej czym?
Pozdrawiam Marcin
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 28 lut 2015, o 00:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Na najlepiej, to masz za mało czasu, bo każdy dobry środek na robaka ma 30-50 dni prewencji, musisz szukać jakichś środków z najlepiej kilkudniowym okresem, i działającym wgłębnie na rosline, a nie powierzchownie, na przykład nie możesz opryskać środkiem który odstrasza robaka poprzez zapach bądź go zabija, tylko takim który wejdzie w roślinę, i pryskanie po nocach, ze względu na pszczołę .marcin10312 pisze:Witam kiedy pryska się maliny od robaków i innych i najlepiej czym?
"Oddaję dziś hołd spracowanym rękom polskiego rolnika. Tym rękom, które z trudnej, ciężkiej ziemi wydobywały chleb dla kraju, a w chwilach zagrożenia były gotowe tej ziemi strzec i bronić." Jan Paweł II
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Udało mi się zatrzymać rdzę na malinach. Oberwałam wszystkie dolne liście tak by był przewiew powietrza od gleby. Glebę opryskałam miedzianem. Zainfekowane/oberwane liście spaliłam. Po 2 tyg nie widzę by rdza wchodziła na kolejne partie malin. Jak się ma mały zagonek to uważam, że taka przerywka jest całkiem działającym sposobem.
Pozdrawiam Jola
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Przez kilkanaście lat nie miałem rdzy na malinach. W tym sezonie zrobiłem kilka nowych rzędów, w miejscu gdzie jesienią wapnowałem. Na młodych sadzonkach mam rdzę... Wiem, że wapno i rdza to dwa różne zagadnienia. Wydaje mi się jednak, że jak malina ma słabsze warunki, to rdza się przywlecze.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
-
- 500p
- Posty: 555
- Od: 28 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Kiedy można i powinno się robić wycinkę pędów malin z powodu dużego zagęszczenia pędów? Chciałbym uniknąć pleśni jak to miało miejsce w ubiegłym roku. Myślę o pozostawieniu 6-8 pędów z kępy.
W ubiegłym roku zabieg ten wykluczył gnicie owoców,ale przeprowadzony został zbyt późno.
W ubiegłym roku zabieg ten wykluczył gnicie owoców,ale przeprowadzony został zbyt późno.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 26 kwie 2015, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Witam.
Dołączę się do pytania powyżej, po ostatnich deszczach okazało się że pędy mojej jesiennej maliny zaczynają gnić, pleśnieć na wysokości ok. 1-2 cm nad ziemią ( szaro-brązowiejące pędy z białym nalotem ) Jutro planuję powycinać porażone pędy, chciałbym je przerzedzić stąd pytanie czy nie jest za późno wiem że do końca maja można wycinać bez obawy że nie puszczą nowych odrostów ale moja jest bardzo zagęszczona stąd nie obawiam się o brak odrostów tylko o to czy nie zaszkodzę im w ten sposób narażając na dodatkowe infekcje. Czy moglibyście poza tym doradzić jakiś dobry środek na zamieranie pędów.
Pozdrawiam
Dołączę się do pytania powyżej, po ostatnich deszczach okazało się że pędy mojej jesiennej maliny zaczynają gnić, pleśnieć na wysokości ok. 1-2 cm nad ziemią ( szaro-brązowiejące pędy z białym nalotem ) Jutro planuję powycinać porażone pędy, chciałbym je przerzedzić stąd pytanie czy nie jest za późno wiem że do końca maja można wycinać bez obawy że nie puszczą nowych odrostów ale moja jest bardzo zagęszczona stąd nie obawiam się o brak odrostów tylko o to czy nie zaszkodzę im w ten sposób narażając na dodatkowe infekcje. Czy moglibyście poza tym doradzić jakiś dobry środek na zamieranie pędów.
Pozdrawiam