Cały dzień poświęciłam na ogrodowanie. Odchwaściłam porządnie w warzywniku, przerzedziłam łany marchewek i buraczków, posiałam bazylię, bo siana poprzednio....nie wzeszła
Aguś - Klony uwielbiam
Mati - A powieś sobie, co Ci szkodzi
Soniu - Jeden miłorząb mam, taki właśnie szczepiony. Małe drzewko z czuprynką
Szansa na leżaczek jest, o ile Zuzę wcisnę komuś, żeby ją na konie zawiózł. Nie wszystko się udaje pogodzić, a rodzinka w wersji dzieci niekoniecznie ma takie same plany jak my.
Justynko Klaryso - Nie byłam sama, bo na wycieczkę zabraliśmy moich teściów, ale Kaszuby niedaleko, jak będziesz w pobliżu zwiedzać krainę Krzyżaków ( mamy mnóstwo zamków
Justynko - Witaj. Rododendrony dopiero w tym roku pokazały na co je stać, dlatego i ja myślę o powiększeniu kolekcji.
Madziu - Już się uspokoiłam, że to nie choroba. Ale dziwne jest to, że na kilkadziesiąt brzóz rosnących w moim ogrodzie tylko ta jedna ma szyszki
A u mnie kwitną irysy.


i łubin

i zaczyna żeleźniak, którego jestem strasznie ciekawa, bo gości u mnie drugi sezon, w zeszłym zbudował dużo cudnych liści a w tym mnóstwo ciekawych pączków

ogoliłam wierzbę

Miłego wieczoru



















