W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

Brzoskwinko, maluszki są cudowne ;:167
Trzymam mocno kciuki za ich odchowanie, bo są już sporawe. Ile one mają dni? Bo albo nie doczytałam, albo nie napisałaś?
ania
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

Dzięki! :D

W czwartek skończą 2 tygodnie.

Za tydzień muszę wyjechać na dwa dni. Chcę zabrać je ze sobą. Myślicie, że w transportówce dobrze zniosą 2-3godzinną podróż?
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

Brzoskwinko, no to juz spore :) Niedługo bedą powoli wychodziły z gniazda i beda podjadały smakołyki :)
Nie mam pojęcia jak zniosą podróż...
ania
Awatar użytkownika
Milcia120
500p
500p
Posty: 610
Od: 1 lut 2014, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

Maluchy prześliczne na pewno dadzą rade.
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3049
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

BRZOSKWINKA dalej trzymam kciuki za ,,sierotki" ;:215
Uważam , że jeśli będą pod Twoją stałą opieką to Ty jak i one dacie radę przetrwać podróż.
Rozumiem , że nie masz nikogo kto by równie jak Ty z oddaniem zaopiekował się nimi.

Przypomniało mi się jak kiedyś z 3 kaczętami chodziłam do pracy ;:173 Mieli atrakcję w pracy :D
Awatar użytkownika
MalgosiaR
200p
200p
Posty: 343
Od: 11 lut 2013, o 18:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Częstochowy

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

;:63
Widać ,że maluchy mają się dobrze.Moje po nakarmieniu spaly kilka godzin myslę,że spokojnie prześpią podróż w swoim cieplym gniazdku .
Malgosia
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

Mam osobę, ktora zajmuje sie dużymi królikami, ale nie mam pewności co do sterylnosci karmienia malców.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

Też chodziłam do pracy z kilkudniowym kociakiem :) Musiał być karmiony co 2 godziny... przypięty był pod swetrem w angorkowej czapeczce- pełen kamuflaż musiał być...
U kociaka masuje się brzuszek w okolicach cewki moczowej (lub odbytu) aż maluch zrobi siusiu (kupkę). Kociaki tak mają, że inaczej nie załatwią się, zawsze robi to kotka liżąc każdego z wielkim poświęceniem.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
bogdanm
200p
200p
Posty: 319
Od: 29 kwie 2014, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wadowice

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

Są śliczne.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

Aż szkoda będzie potem zrobić z nich potrawkę :roll: .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

Ginka myślę, że stracą na uroku jak już będą duże i ich miejsce zastąpią inne maluchy kicające po klatce.

Jak królik pada, to mi bardzo żal. Jak mąż ubija - nie mam sentymentów.

Słuchajcie, co maluchom dać do klatki do jedzenia gdy zaczną wychodzić?
Kiedy zaczynają podjadać inne rarytasy?

Woda będzie musiała zawisnąć. A do jedzenia: owies, siano... co jeszcze?
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

Brzoskwinko, na pewno trawa :) Ale takie maluszki, to najbezpieczniej będzie zacząć od mlecza.
Chleb suchy pszenny w małej ilości. A z warzyw to jedynie marchewka w małych porcjach, coby się nauczyły. No i gałązki...
Maluchy jak są z matką w zależności od tego jak liczny jest miot, zaczynają podjadać już w 14-20 dniu życia. Wiadomo, im mniej osesków, tym szybciej wychodzą z gniazda, bo szybciej rosną.
ania
Awatar użytkownika
MalgosiaR
200p
200p
Posty: 343
Od: 11 lut 2013, o 18:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Częstochowy

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

Moje króliczki jak już nauczyly się pić a byo to jesienią najpierw dostawaly mleko na spodeczek zresztą uwielbialy je pić nawet jak podrosly .Jak pisalam zaczelam od Bebiko zero a skończyly na dwójce.Objadaly się tartą marchewkę na tych drobniejszych oczkach a uwielbialy natkę pietruszki.Dostawaly też platki owsiane.Teraz jest wiosna więc o zieleninkeę latwiej
Malgosia


Bardzo proszę o stosowanie się do zasad poprawnej pisowni :idea:
bab...
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

U mnie będzie wykot :D Rano widziałam, że samica rwie sierść. Czekam na maluszki :D
ania
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

Gniazdo sprawdzone :) Jest 9 osesków. Było 11, ale 2 młode znalazłam poza gniazdem, już wychłodzone. Widać, samica wie co robi i wiedziała, że nie wykarmi tyle małych. Natura...Teraz tylko oby te się ładnie chowały :)
Jak znajdę czas, to później będę przeglądała gniazda z młodymi od Kalifornijek, to zrobię zdjęcie :) Ale to nie obiecuję, bo mam na dzisiaj inną robotę, a mianowicie w końcu jest pogoda, to gnojowe porządki w kurnikach i w koźlarni :) Wiem na pewno, że młode od Kalifornijek pięknie się chowają, bo 2 dni temu sprawdzałam czy wszystko w porządku :) W każdym gnieździe po 8 maluszków, czyli samica bez problemu przyjęła 2 obce maluszki :)

Byłam dzisiaj u weta po lek dla indyków. U jednej indyczki podejrzewałam Histomonadozę [czarną główkę]. Zabrałam ją do weta i ten potwierdził. Dał lek do podawania dla wszystkich indyków przez 7 dni. Mam nadzieję, że w porę zauważyłam objawy i indyczkę uda się wyleczyć.

Brzoskwinko, a jak Twoje maluszki?
Ginka, jak tam modelki?

A z takich pozytywnych rzeczy o których nie pisałam. Koziołek znalazł nowy dom :) Ten koziołek od trojaczków :) Trafił do pana, który dopiero zaczyna przygodę z kozami i chciał koziołka nie na mięso, a do dalszej hodowli :) Obecnie ma kozę z 2 młodymi ok. 2 miesięcznymi kózkami :) Teren ogrodzony dla kóz ponad pół hektara. Dobrze tam będzie miał koziołek :) A ja się cieszę, że udało mi się dla niego znaleźć dom, a nie gar...
ania
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”