Wiosenny wiejski ogród cz. 25
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Zaraz polece na wyspę, ale chciałam Ci powiedzieć że ja pierwiosnki kupione w styczniu jak przekwitły to w marcu posadziłam do gleby rozrosły się i kwitną cały czas. Swojego też będziesz sadzić w ogrodzie? Wszystkie kwiaty pięknie Ci kwitną, ale nazw niektórych nie znam i tak fachowo Ci nie wymienię jak robią to znawczynie. Masz ogromną ilość roslin, których ja nie mam bo nie znam albo nie mam bo brak miejsca
Przynajmniej u Ciebie mogę pooglądać
życzę
bo u nas nie ma jest zimno i nie pada .Co to za pogoda ni w kij ni w pałę 
Pozdrawiam Ela
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Marysiu, czytam że miałaś miłe spotkania ogrodowe.
Super!
Bo nie ma jak pogadać w kręgu podobnie zakręconych.
Potem po nich zostają nam wspomnienia i rośliny.
Bo nie ma jak pogadać w kręgu podobnie zakręconych.
Potem po nich zostają nam wspomnienia i rośliny.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
To już po nadziei. Moja pigwa jeszcze za młoda na kwitnienie. Muszę uzbroić się w większą dozę cierpliwości. W porządku: dam radę! 
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Myślałam, że trafię na fotorelację z wyjazdów, trudno, wybaczam , bo zobaczyłam relację z kwitnienia z Twojego ogrodu białą- moją ulubioną, niebieską- moją ulubioną i trochę różu - moje ulubione
.
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Taaa spotkanie bardzo miłe, tylko goście za szybko wracali do domku i nie zdążyłyśmy się porządnie nagadać.
Marysiu na następny raz będziemy miały czas tylko dla siebie i ewentualnie poodwiedzamy okoliczne ogrody.
Tak tak, ja już planuję kolejną Waszą wizytę u nas. A jak tam M... nas wspomina?
Amorfa pięknie dochodzi do siebie i myślę, że będzie żyła. W końcu od dobrej duszki dostana. Reszta roślinek również w dobrej kondycji.

Marysiu na następny raz będziemy miały czas tylko dla siebie i ewentualnie poodwiedzamy okoliczne ogrody.
Tak tak, ja już planuję kolejną Waszą wizytę u nas. A jak tam M... nas wspomina?
Amorfa pięknie dochodzi do siebie i myślę, że będzie żyła. W końcu od dobrej duszki dostana. Reszta roślinek również w dobrej kondycji.
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Dzisiaj znowu walczyłam z trawą, tym razem w tzw polu wokół krzewów owocowych. Jeżeli nic złego się nie stanie to będzie chyba klęska urodzaju porzeczek
Innych też nie będzie mało
Elu ten pierwiosnek niestety nie przetrwa zimy w ogrodzie ale chyba go posadzę i jak nie zapomnę to na zimę wróci do domu. Dla mnie jest cudowny, bo cały czas jest obsypany kwiatkami od lutego do teraz
Inne też sadzę na grządkach
Dziękuję za pochwałę kwiatów i też czekam kiedy wreszcie będzie ciepło, żeby można było posiedzieć w ogrodzie do wieczora
Marysiu tak zostają wspomnienia, znajomi i rośliny. Niestety już się gubię co mam od kogo
Lucynko nie trać nadziei
może za rok doczekasz się kwiatów
Dorotko!
Pytasz jak M Was wspomina, cóż najlepszą odpowiedzią będzie to zdjęcie, bo zaraz na drugi dzień padło pytanie to gdzie mogę posadzić tamaryszka? I rośnie na honorowym miejscu wśród moich najładniejszych róż

Ewciu myślę, że jeszcze się spotkamy nie raz jak tylko zdrowie pozwoli
Popatrz na dąbrówkę od Ciebie, bo pytałaś jak rośnie

Wśród maczków kalifornijskich wysiało mi się coś takiego? przypomina kokorycz?

Odratowane z kopca kreciego maleństwo

I z nasionka

siana ubiegłej wiosny szarotka zakwitnie

siana opuncja ładnie rośnie

i coś do żołądka

ładna trawka?

Dziękuję za odwiedziny
Elu ten pierwiosnek niestety nie przetrwa zimy w ogrodzie ale chyba go posadzę i jak nie zapomnę to na zimę wróci do domu. Dla mnie jest cudowny, bo cały czas jest obsypany kwiatkami od lutego do teraz
Marysiu tak zostają wspomnienia, znajomi i rośliny. Niestety już się gubię co mam od kogo
Lucynko nie trać nadziei
Dorotko!
Ewciu ja posadziłam wszystkie wykopane rośliny, a te w doniczkach jeszcze siedząMaska pisze: Parę osób prosiło o szerszą relację ze spotkaniato zapraszam na wyspę.
Pytasz jak M Was wspomina, cóż najlepszą odpowiedzią będzie to zdjęcie, bo zaraz na drugi dzień padło pytanie to gdzie mogę posadzić tamaryszka? I rośnie na honorowym miejscu wśród moich najładniejszych róż

Ewciu myślę, że jeszcze się spotkamy nie raz jak tylko zdrowie pozwoli
Popatrz na dąbrówkę od Ciebie, bo pytałaś jak rośnie

Wśród maczków kalifornijskich wysiało mi się coś takiego? przypomina kokorycz?

Odratowane z kopca kreciego maleństwo

I z nasionka

siana ubiegłej wiosny szarotka zakwitnie

siana opuncja ładnie rośnie

i coś do żołądka

ładna trawka?

Dziękuję za odwiedziny
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Opuncja z nasion piękna
ciekawe kiedy zakwitnie, może w tym roku
a ta trawka to skrzyp zimowy
Wycieczkę miałaś super
a ta trawka to skrzyp zimowy
Wycieczkę miałaś super
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Witaj Marysiu,w ogródku tyle pięknych kwitnień,rośliny nie próżnowały podczas Twojej nieobecności,opuncja taka duża ,mówisz ,że siałaś ile czasu czekałaś na tą wielkość,ja też mam ją w ogrodzie ,ale o niej zapomniałam i pewnie już ją inne rośliny zarosły,u mnie zimnica dzisiaj ,a ja taka troszkę kuśtykająca,bo tak mnie korzonki złapały,najgorzej to z siedzeniem,nie mogę się z tego wydobyć ,bo oczywiście wszędzie mnie pełno a nie w łóżku,dzisiaj nawet pojechałam do sklepu -szkółki i znowu przywiozłam ciekawe rośliny i zaległości z sadzeniem dale rosną
,ja tylko układam doniczki koło siebie i czekają na swoją kolejkę do sadzenia ,a kolejka zrobiła się długa
,pozdrawiam i dobrej nocki 
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Marysiu, nadrabiam, nadrabiam u Ciebie, zazwyczaj nocami - wieczorkami.
Masz bardzo ładne kokoryczki: żółtawą i tę z niebieskimi kwiatami, no i barwinki: z fioletowymi pełnymi kwiatami i variegata.
Wreszcie trafiłam na zdjęcia Twojego piecha, porządna ma uprząż!
Nawiązując do ogniska: to jest to.
Nie każdy może sobie zrobić, w przeciwieństwie do grilla.
Mój M uwielbia się pobawić w rozpalanie ogniska, więc i my często mamy jedzonko pieczone w tradycyjny sposób.
A czy załapałaś się na te smardze, które Ci wyrosły? Czy wszytko ślimaki zeżarły?
Krasawicę Moskwy i ja posadziłam, teraz sobie poczekam na jej kwitnięcie. Ale piękna jest i nazwa odpowiednia.
Podobał mi się Twój spacer z kotem, też bym tak kiedyś chciała.
Bażanty wróciły na pola i łąki. U nas też jest parka, samiec pilnuje kwoki.
Lisy też są, ale jakoś wolą zapolować na kury z kurników niż na bażanta. Może bażant taki waleczny?
Masz bardzo ładne kokoryczki: żółtawą i tę z niebieskimi kwiatami, no i barwinki: z fioletowymi pełnymi kwiatami i variegata.
Wreszcie trafiłam na zdjęcia Twojego piecha, porządna ma uprząż!
Nawiązując do ogniska: to jest to.
Mój M uwielbia się pobawić w rozpalanie ogniska, więc i my często mamy jedzonko pieczone w tradycyjny sposób.
A czy załapałaś się na te smardze, które Ci wyrosły? Czy wszytko ślimaki zeżarły?
Krasawicę Moskwy i ja posadziłam, teraz sobie poczekam na jej kwitnięcie. Ale piękna jest i nazwa odpowiednia.
Podobał mi się Twój spacer z kotem, też bym tak kiedyś chciała.
Bażanty wróciły na pola i łąki. U nas też jest parka, samiec pilnuje kwoki.
Lisy też są, ale jakoś wolą zapolować na kury z kurników niż na bażanta. Może bażant taki waleczny?
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Spotkanie super. Obejrzałam relację na wyspie.
Pigwa ma piękne kwiaty, życzę żeby zawiązały się owoce. Skrzyp ciekawy, też kiedyś miałam na niego ochotę, ale mocno się rozrasta, a miejsca już brak. Szarotka z siewu bardzo szybko zakwitnie, to cieszy, gdy wyhoduje się coś z nasionka, a Ty masz do tego rękę. Pracujesz już w ogrodzie, a u mnie nadal stoi woda i jest zimno. Od niedzieli znów deszcze zapowiadają. Nie udał się maj w tym roku.
Pigwa ma piękne kwiaty, życzę żeby zawiązały się owoce. Skrzyp ciekawy, też kiedyś miałam na niego ochotę, ale mocno się rozrasta, a miejsca już brak. Szarotka z siewu bardzo szybko zakwitnie, to cieszy, gdy wyhoduje się coś z nasionka, a Ty masz do tego rękę. Pracujesz już w ogrodzie, a u mnie nadal stoi woda i jest zimno. Od niedzieli znów deszcze zapowiadają. Nie udał się maj w tym roku.
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7975
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Witaj Marysiu
jakże u Ciebie miałoby nie rosnąć ,musi i już . Masz dobrą rękę do kwiatów .Pozdrawiam 
Pozdrawiam Alicja
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Marysiu, pięknie pokazałaś uroki małych roślinek 
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Marysiu urzekła mnie dwukolorowa dąbrówka, śliczna. Orliki mają teraz swój festiwal, kwitną na całego . Zdałam sobie sprawę ,że mam zdjęcia tylko tych które pierwsze zakwitły, a przecież i inne są śliczne muszę nadrobić zaległości
Gratuluję sukcesu z szarotką, jednak wytrwałość popłaca
Czytałam ,ze opuncje mogą zimować w gruncie ,ale mimo wszystko nigdy nie próbowałam, ale ja przecież nie mam skalnika
mam za to mieszankę nasion na skalnik i muszę wysiać dla eksperymentu
tylko co potem 
Gratuluję sukcesu z szarotką, jednak wytrwałość popłaca
Czytałam ,ze opuncje mogą zimować w gruncie ,ale mimo wszystko nigdy nie próbowałam, ale ja przecież nie mam skalnika
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Marysiu nie sądzę żeby opuncja zakwitła, bo ma dopiero drugi rok a czytam że Wasze kupowane nie kwitną od razu.
Martusiu korzonki to przykra sprawa musisz cieplej się ubierać
Wygrzej je przy swoim wspaniałym piecu, tylko musisz przy nim posiedzieć, a nie rozgrzać i do ogrodu bo wtedy gorzej. Moja opuncja ma drugi rok, bo rok temu dostałam nasiona z akcji
wiem że opuncję na zimę trzeba zadaszyć więc zajrzyj do swojej
Ciekawa jestem co kupiłaś i posadź kwiatuszki bo się męczą w doniczkach, a odwdzięczą się pięknym kwitnieniem
Życzę szybkiego dojścia do formy i trzymaj się cieplutko 
Dareczko ja niestety nie daje rady już po nocach nadrabiać, bo potem głowa z niewyspania dzień uprzykrza
Kokorycze to niedawno odkryte kwiaty, a żółtawa kwitnie już chyba miesiąc. Muszę jej zrobić zdjęcie nim przekwitnie.
Piesek musi mieć odpowiednią uprząż, bo każda inna szła w strzępy. Obecna służy do biegania z młodymi
Masz rację, że ognisko to magia
Mamy trochę pola i jeszcze więcej zasieków więc od czasu do czasu robimy, tylko szkoda że tak zimno
posiedziałoby się dłużej
Smardze odstąpiłam ślimakom, bo jakoś nie miałam odwagi ich zjeść
Krasawica mnie w tym roku urzekła
Kot mi często towarzyszy, chociaż to obcy kot
Bażantów u mnie jest bardzo dużo ale wylatują akurat wtedy jak nie mam aparatu. Przyznam się że ostatnio więcej pracuję i aparat rzadziej mi towarzyszy
Lisy w okolicy są ale mam nadzieję, że moich kur nie znajdą
Dziękuję za odwiedziny 
Lidziu trochę zazdroszczę grupie wrocławskiej takich spotkań, być może gdyby moja posesja miała inny kształt też zorganizowałabym coś podobnego, ale u mnie nawet nie ma gdzie stanąć kilka samochodów
a u Ewy było ich 11 i nawet nie było ich specjalnie widać
Skrzyp mam od Marty i u niej nawet tak bardzo się nie rozrasta, jednak trawy potrzebują trochę miejsca, a widziałaś jak rozrosła się od Ciebie turzyca Graya
Szarotka szczególnie mnie cieszy i czekam na jej kwiatki, jeszcze muszę zaprosić do ogrodu dziewięćsił, bo te rośliny jakoś kojarzą mi się z dzieciństwem i wakacjami w górach
Bardzo mi przykro z powodu deszczów, u mnie są ale nie robią takiego spustoszenia, a Twój ogród w każdym calu ma cenne rośliny i tak mi ich szkoda
A jeszcze bardziej Ciebie, bo wiem że cierpisz z tego powodu
Alu to tylko wrażenie, zarówno mnie jak i każdemu kwiaty robią psikusa i albo się nie przyjmują albo nie kiełkują. Na chyba 30 różnych nasion kupionych w tym roku chyba połowa nie wyszła. Nasiona były zbierane więc nie zawsze mają odpowiednią siłę kiełkowania. A czasem mają humory. Dwa lata temu zebrała nasiona ostropestu i rok temu wysiałam, wyszła jedna roślina, te same nasiona wysiałam w tym roku i mam las ostropestu
Jak widzisz różnie bywa 
Ago bo ja kocham niepozorną piękność
Julciu mam kilka dąbrówek i każda inna, a te zwykłe traktowałam po macoszemu, teraz inaczej je traktuję
Koniecznie zrób zdjęcia swoim orlikom, bo zasługują na nie. Ja jeszcze czekam na te kupione rok temu w Auch o ciemnych kwiatach
Dziękuję za gratulacje i jak zakwitnie to będzie sesja
Opuncja zimuje w gruncie tylko pod daszkiem (szybką) więc nie wiem czy nie zainstaluję na zimę większą szybę nad nią i nad delospermami, coś wymyślę
Nasiona wysiej i posadzisz rośliny na obrzeżach, a w Twoim piasku będzie im dobrze 
Martusiu korzonki to przykra sprawa musisz cieplej się ubierać
Wygrzej je przy swoim wspaniałym piecu, tylko musisz przy nim posiedzieć, a nie rozgrzać i do ogrodu bo wtedy gorzej. Moja opuncja ma drugi rok, bo rok temu dostałam nasiona z akcji
wiem że opuncję na zimę trzeba zadaszyć więc zajrzyj do swojej
Życzę szybkiego dojścia do formy i trzymaj się cieplutko 
Dareczko ja niestety nie daje rady już po nocach nadrabiać, bo potem głowa z niewyspania dzień uprzykrza
Kokorycze to niedawno odkryte kwiaty, a żółtawa kwitnie już chyba miesiąc. Muszę jej zrobić zdjęcie nim przekwitnie.
Piesek musi mieć odpowiednią uprząż, bo każda inna szła w strzępy. Obecna służy do biegania z młodymi

Masz rację, że ognisko to magia
Smardze odstąpiłam ślimakom, bo jakoś nie miałam odwagi ich zjeść
Krasawica mnie w tym roku urzekła
Bażantów u mnie jest bardzo dużo ale wylatują akurat wtedy jak nie mam aparatu. Przyznam się że ostatnio więcej pracuję i aparat rzadziej mi towarzyszy

Lidziu trochę zazdroszczę grupie wrocławskiej takich spotkań, być może gdyby moja posesja miała inny kształt też zorganizowałabym coś podobnego, ale u mnie nawet nie ma gdzie stanąć kilka samochodów
Szarotka szczególnie mnie cieszy i czekam na jej kwiatki, jeszcze muszę zaprosić do ogrodu dziewięćsił, bo te rośliny jakoś kojarzą mi się z dzieciństwem i wakacjami w górach
Bardzo mi przykro z powodu deszczów, u mnie są ale nie robią takiego spustoszenia, a Twój ogród w każdym calu ma cenne rośliny i tak mi ich szkoda
Alu to tylko wrażenie, zarówno mnie jak i każdemu kwiaty robią psikusa i albo się nie przyjmują albo nie kiełkują. Na chyba 30 różnych nasion kupionych w tym roku chyba połowa nie wyszła. Nasiona były zbierane więc nie zawsze mają odpowiednią siłę kiełkowania. A czasem mają humory. Dwa lata temu zebrała nasiona ostropestu i rok temu wysiałam, wyszła jedna roślina, te same nasiona wysiałam w tym roku i mam las ostropestu

Ago bo ja kocham niepozorną piękność

Julciu mam kilka dąbrówek i każda inna, a te zwykłe traktowałam po macoszemu, teraz inaczej je traktuję

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
No Marysiu opuncja z nasion
, moja mam nadzieję w tym roku zakwitnie, tak wygląda, no chyba, że to kolejne, liście, czy jak to się zwie 

