Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Krysiu.....azalie i RH jak rozkwiecą się na dobre to tylko siedzieć i podziwiać, ależ będziesz miała pięknie.
. Co do pomidorków w wiaderkach, najpierw się uśmiechnęłam, potem przemyślałam a na końcu stwierdziłam że to bardzo dobry pomysł. 
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7730
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
MARIOLCIA miejsce jeszcze mam choć bardzo skąpo, bo mój warzywniak przy domu nieduży, ale jest miejsce w truskawkach bo wiele wypadło.
Naszło mnie na pomidory w pojemnikach i to na tarasie a to dlatego, że skrzynie moje jeszcze nie zagospodarowane to powstawiam wiadra z pomidorami i paprykami -- ale się będzie działo
ZENIU moje azalie kwitną pojedyńczymi kwiatkami, były przesadzane z ROD a tam przedtem były podtopione więc musiały odchorować, ale myślę, że okażę się dobrą pielęgniarką i w przyszłym roku będą kwitły tak jak u Ciebie.
Zeniu jednego roku mieszkając jeszcze w bloku miałam na balkonie pomidorki w dwóch dużych donicach i powiem, że dłużej zbierałam owoce jak na działce, bo tam zaraza ziemniaczana szybko je wykończyła - polecam wsadż sobie na balkonie
Właśnie wróciłam z nasadzeń, hosty do donic powsadzałam , pomidory do wiader cynkowych / starych / ale jeszcze nie wszystkie bo na dworze chłodno, poczekam aż się ociepli co by z nimi nie biegać i chować.
Teraz hosty zaczynają swoje pokazy





Naszło mnie na pomidory w pojemnikach i to na tarasie a to dlatego, że skrzynie moje jeszcze nie zagospodarowane to powstawiam wiadra z pomidorami i paprykami -- ale się będzie działo
ZENIU moje azalie kwitną pojedyńczymi kwiatkami, były przesadzane z ROD a tam przedtem były podtopione więc musiały odchorować, ale myślę, że okażę się dobrą pielęgniarką i w przyszłym roku będą kwitły tak jak u Ciebie.
Zeniu jednego roku mieszkając jeszcze w bloku miałam na balkonie pomidorki w dwóch dużych donicach i powiem, że dłużej zbierałam owoce jak na działce, bo tam zaraza ziemniaczana szybko je wykończyła - polecam wsadż sobie na balkonie
Właśnie wróciłam z nasadzeń, hosty do donic powsadzałam , pomidory do wiader cynkowych / starych / ale jeszcze nie wszystkie bo na dworze chłodno, poczekam aż się ociepli co by z nimi nie biegać i chować.
Teraz hosty zaczynają swoje pokazy





Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5951
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
A moja kokorycz znowu nie wyszła ,miałam żółtą i liliową . Hosty pięknie kwitną i u mnie ale teraz mają swój czas azalie ..
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Witam...
Pomidory w wiadrach, to świetny pomysł i u siebie też go wykorzystam. Myślałam o skrzynkach w warzywniku, ale czasu nie ma ich poczynić. A tak, to w każdym miejscu będzie można pomidorka w lecie zjeść...
Oglądam Twój trawnik z czasów założenia i ja mogę tylko o takim pomarzyć... Na moim tyle stokrotek, że biało, nie zielono...
Serdeczności zostawiam...
Pomidory w wiadrach, to świetny pomysł i u siebie też go wykorzystam. Myślałam o skrzynkach w warzywniku, ale czasu nie ma ich poczynić. A tak, to w każdym miejscu będzie można pomidorka w lecie zjeść...
Oglądam Twój trawnik z czasów założenia i ja mogę tylko o takim pomarzyć... Na moim tyle stokrotek, że biało, nie zielono...
Serdeczności zostawiam...
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7730
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
DOROTKO posadż pomidory we wiadra, będziemy porównywały co nam wychodzi
moje już rosną, jeszcze dzisiaj papryki też wsadzę w donicę.
Trawnik u mnie nowy to i ładny, ale gdyby stokrotki w nim rosły bardzo by mi to pasiło. Może na jesień jak się obrobię to gdzieś naskubię i powsadzam.
pod takim orzechem tworzę skalniak

JANECZKO u mnie żółta kokorycz to jak chwast tak rośnie, rozsiewa się i jest w każdym kącie i zakamarku
jeszcze troszeczkę skalniaka

Trawnik u mnie nowy to i ładny, ale gdyby stokrotki w nim rosły bardzo by mi to pasiło. Może na jesień jak się obrobię to gdzieś naskubię i powsadzam.
pod takim orzechem tworzę skalniak

JANECZKO u mnie żółta kokorycz to jak chwast tak rośnie, rozsiewa się i jest w każdym kącie i zakamarku
jeszcze troszeczkę skalniaka

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Krysiu, skalniak Ci wyszedł śliczny, rośliny na nim piękne... Pod orzechem nie przeszkadza, jedyne co, to żeby za dużo cienia nie było. Ale można powsadzać cieniolubne i też będzie...
Znawcy skalnych nasadzeń uważają, że w takich miejscach kmienie powinny być jednej faktury. Ja się tego ciut trzymam, ale daleko mi do ideału... I tak powstały u mnie dwa skalne nasadzenia, jeden z otoczaków, drugi z ostrymi kamieniami. Jeszcze drobnych muszę wysypać, a że też ostrych, to muszę kupić...
Znawcy skalnych nasadzeń uważają, że w takich miejscach kmienie powinny być jednej faktury. Ja się tego ciut trzymam, ale daleko mi do ideału... I tak powstały u mnie dwa skalne nasadzenia, jeden z otoczaków, drugi z ostrymi kamieniami. Jeszcze drobnych muszę wysypać, a że też ostrych, to muszę kupić...
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Krysiu.
Nareszcie przejrzałem cały wątek. Bajecznie. Ładny dom, ładny ogród a do tego i ogrodniczka ładna. Dużo tego szczęścia ale nie zazdroszczę. Wiem ile to wymaga poświęceń nawet gdy to robi się z przyjemnością. Masz dar do uprawy kwiatów wykorzystaj, a masz jeszcze gdzie wykazać się.
Życzę powodzenia. Będę tu zaglądał - na pewno.

Nareszcie przejrzałem cały wątek. Bajecznie. Ładny dom, ładny ogród a do tego i ogrodniczka ładna. Dużo tego szczęścia ale nie zazdroszczę. Wiem ile to wymaga poświęceń nawet gdy to robi się z przyjemnością. Masz dar do uprawy kwiatów wykorzystaj, a masz jeszcze gdzie wykazać się.
Życzę powodzenia. Będę tu zaglądał - na pewno.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Hosty wyglądają teraz cudnie. Ja ostatnio odwiedziłam ogrodnik w celu zakupu azalii, ale ceny były z kosmosu, więc... wyszłam z 3-ma hostami
.Posadziłam te dzisiaj, podobnie jak liliowce od Emila. Oj, będzie się działo
.
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5951
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
To podrzuć mi kilka siewek kokoryczki ,może i u mnie zacznie się rozsiewać i wreszcie będę i ja ją miała .. I ja mam poro host ale już nie mam dla nich cienia ,muzę poczekać aż mi drzewa podrosną .. Pięknie ci już kwitnie na skalniakach ... Azalie teraz kwitną więc wszędzie są droższe ,później będą tańsze ,przynajmniej u nas tak jest ..
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Na skalniaku pod orzechem widzę lewizję, czy to inna roślinka, bo liście ma podobne

- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Krysiu...mnie także podoba się skalniak i myślę że roślinkom spodoba się także.
. Czy nie ma pod tym orzechem odrobiny słonka.
Jeśli dobrze widzę i to jest lewizja to pięknie ci kwinie.
Kokorycz żółta u mnie taka zapchaj dziurka ,ale ładna 
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Krysiu cudna piwonia drzewiasta tym bardziej że mam identyczną, jestem nią zachwycona, kwiaty ma ogromne i cudowny zapach ale po dzisiejszej ulewie pewnie niewiele z niej pozostanie, dobrze że uwieczniona na zdjęciach.
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7730
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
JOLKA u mnie już przekwitła, pozostał tylko nasiennik i się zastanawiam czy to usunąć czy pozwolić dojrzewać. Moja piwonia wyjatkowo wczesnie zakwitła ale jeszcze jeden pąk kiełkuje.
Piwoniami Ciebie nie pozdrowię ale tymi też można się zachwycać

ZENIU pod orzechem trochę słoneczka bywa, myślę, że roślinki będą sobie radziły tylko częściej z konewką będę biegała. Skalniak to jest w trakcie tworzenia a lewizje i inne to siedzą jeszcze w doniczkach -- to na razie przymiarki bo ziemi trzeba tam dosypać.
Zeniu ja tą kokorycz to miejscami jak chwast traktuję -- też coś żółtego dla Ciebie ale z Kórnika


ZUZA wcale się nie mylisz, to lewizja - ona na razie w doniczce siedzi i czeka na wsadzenie, kamienie są tylko ziemi trochę brakuje
dzisiaj nie ogrodowo za to Kórnikowo


JANKO przypomnij o nasionkach i krzewuszce, a może będą siewki to razem wyślę. Ja sporo host mam na ROD i rosną w słońcu i się nie przypalają, być może że się zaadoptowały do takich warunków i rosną.
zamiast host


EDYTO dobrze, że z czymś wyszłaś. Ale skoro poszłaś po azalie to odemnie proszę - wybieraj


JANUSZU wcale się nie dziwię, że trudno było Tobie do mnie trafić
przecież to duża odległość nas dzieli
Ale miło, że droga już przetarta. Dziękuję Tobie za ten dar kwiatowy
masz rację, lubię to robić i sprawia mi to przyjemność. Przyjdzie pewnie czas kiedy już nie dam rady, ale czas na zmartwienia przyjdzie sam - nioe wybiegam na razie przed szereg
A że Twój ogród duży to popatrz sobie na duże Rh

mój wnusio w tle

DOROTKO kamienie będą jednej faktury otoczaki, bo innych nie mamy a kupować na razie nie zamierzamy

i szaleństwo bańkowe dla dzieci


Piwoniami Ciebie nie pozdrowię ale tymi też można się zachwycać

ZENIU pod orzechem trochę słoneczka bywa, myślę, że roślinki będą sobie radziły tylko częściej z konewką będę biegała. Skalniak to jest w trakcie tworzenia a lewizje i inne to siedzą jeszcze w doniczkach -- to na razie przymiarki bo ziemi trzeba tam dosypać.
Zeniu ja tą kokorycz to miejscami jak chwast traktuję -- też coś żółtego dla Ciebie ale z Kórnika


ZUZA wcale się nie mylisz, to lewizja - ona na razie w doniczce siedzi i czeka na wsadzenie, kamienie są tylko ziemi trochę brakuje
dzisiaj nie ogrodowo za to Kórnikowo


JANKO przypomnij o nasionkach i krzewuszce, a może będą siewki to razem wyślę. Ja sporo host mam na ROD i rosną w słońcu i się nie przypalają, być może że się zaadoptowały do takich warunków i rosną.
zamiast host


EDYTO dobrze, że z czymś wyszłaś. Ale skoro poszłaś po azalie to odemnie proszę - wybieraj


JANUSZU wcale się nie dziwię, że trudno było Tobie do mnie trafić
Ale miło, że droga już przetarta. Dziękuję Tobie za ten dar kwiatowy
A że Twój ogród duży to popatrz sobie na duże Rh

mój wnusio w tle

DOROTKO kamienie będą jednej faktury otoczaki, bo innych nie mamy a kupować na razie nie zamierzamy

i szaleństwo bańkowe dla dzieci


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
Krysiu, czy Ty byłaś teraz w Kórniku?
Piękne rh, zresztą nie tylko one.
Piękne rh, zresztą nie tylko one.
Pozdrawiam - Justyna
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7730
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli..... cz.2
JUSTYNKO byłam, ja tak lubię tam jechać, że rzadko który rok sobie odpuszczam.
Był to drugi tydzień kiedy Arboretum było otwarte dla publiki, zwiedzających mnóstwo, atrakcji dla dzieci również, pogoda dobra na spacery - było miło i przyjemnie.
Justynko u mnie zaczynają kwitnąć róże ale mączniak na nich też już się pojawił

Wybieram się do Marszewa - podobało mi się w ubiegłym roku
Był to drugi tydzień kiedy Arboretum było otwarte dla publiki, zwiedzających mnóstwo, atrakcji dla dzieci również, pogoda dobra na spacery - było miło i przyjemnie.
Justynko u mnie zaczynają kwitnąć róże ale mączniak na nich też już się pojawił

Wybieram się do Marszewa - podobało mi się w ubiegłym roku
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna

