Kolejny rok- kolejne próby
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kolejny rok- kolejne próby
Ewuniu dzięki za link.
Kolekcja host imponująca, ale ja na słońcu nie poszaleję, już się uodporniłam. Kupuję tylko jakieś pojedyncze. W upalne lato trochę przypala je słońce, więc nie myślę o rarytasach. Żurawki mimo piaskowej ziemi masz cudne.
Dla mnie oczywiście te z białymi kwiatami najładniejsze.
Kwiaty powojników, według mnie, są równie piękne jak róże. 
Re: Kolejny rok- kolejne próby
;:1Anitko ja kupuję hosty tylko u sprzedawców którzy hosty mają przebadane na Hvx
Na hosty w marketach nawet nie patrzę...Ale ja o wirusie wiem,A jest gro osób które nie wiedzą co to jest i mogą zarażać reszte,dlatego m.in nie przenosze host w inne miejsce bo za dużo z tym pracy z odkażaniem narzędzi.
Profilaktycznie przy każdej hoście mam wbity nożyk jednorazowy który służy tylko jej
Soniu -ja też mam w słoneczku co dla hostek nie jest dobre,ale muszą sobie radzić ,obiecałam im częstsze podlewanie
.Co do zurawek to sporo mi przez susze wypadło
.Najbardziej mi żal Peach Flambe ,i Blackbery Jam,ale skoro nie dały rady to nie są dla mnie
Co do powojników to rozkwitł Pafar ale zdjęcie wstawie jutro
Na hosty w marketach nawet nie patrzę...Ale ja o wirusie wiem,A jest gro osób które nie wiedzą co to jest i mogą zarażać reszte,dlatego m.in nie przenosze host w inne miejsce bo za dużo z tym pracy z odkażaniem narzędzi.
Profilaktycznie przy każdej hoście mam wbity nożyk jednorazowy który służy tylko jej
Soniu -ja też mam w słoneczku co dla hostek nie jest dobre,ale muszą sobie radzić ,obiecałam im częstsze podlewanie
Co do powojników to rozkwitł Pafar ale zdjęcie wstawie jutro
Pozdrawiam. Ewa
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kolejny rok- kolejne próby
No no... rozkwitł Pafar ale zdjęcia wstawię jutro.
Niedobra dziewczynka! Tak nas tu szczuć. ładnie to?!
Kochana no to nieźle 2-4-6-14 mam nadzieję, że moje też tak pójdą (te powolne, bo reszta to leci i tak szybciej
)
Powiedz mi jeszcze jakim aparatem robisz zdjęcia?
...chyba sobie zażyczę na imieninki i powoli zaczynam drążyć ten temat...
Niedobra dziewczynka! Tak nas tu szczuć. ładnie to?!
Kochana no to nieźle 2-4-6-14 mam nadzieję, że moje też tak pójdą (te powolne, bo reszta to leci i tak szybciej
Powiedz mi jeszcze jakim aparatem robisz zdjęcia?
...chyba sobie zażyczę na imieninki i powoli zaczynam drążyć ten temat...
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Kolejny rok- kolejne próby
Moje hosty nie były kupowane z marketów tylko w szkółkach wszystkie ze zdrowymi liśćmi ale no właśnie wzięłam jedną od babci która była zarażona wirusem i teraz chyba pozarażała inne, chociaż ją od razu wyrzuciłam.
o tym że jest z nią coś nie tak zobaczyłam dopiero jak się liście rozwinęły bo wykopałam jak miała kły.
o tym że jest z nią coś nie tak zobaczyłam dopiero jak się liście rozwinęły bo wykopałam jak miała kły.
Re: Kolejny rok- kolejne próby
Aniu niektóre mają w genach powolne rozrastanie a niektore nawet się uwsteczniają
- mam dwie takie które w tym roku chyba wyrzucę bo mnie strasznie wkurzają. Od 6 lat mają jeden kieł i nic dalej nie wyrasta
Aniu ja zdjęcia robie Sony Alfa 200 -ale nie polecam Tobie bo będziesz miała problem z robieniem fotek bo nie ma podglądu. Tzn zdjecia możesz przejrzeć ,ale pstrykasz tylko przez wizjer . Mnie to odpowiada bo ja nie potrafię robić zdjęć przez wyświetlacz
. Madzia ma Alfę 330 ( tak wychodzi z danych zdjęcia) podpytaj jak jest u niej .
Jeżeli chcesz mieć uniwersalny to chyba lepiej kompact np któryś z panasoniców lumix FZ. oczywiście z zoomem optycznym
Oczywiście wszystko zależy do czego ten aparat ma Ci służyć
Podpytaj o aparat Leszka (lesioc)- ma dużą wiedzę w tej dziedzinie i na pewno Ci pomoże .
Anitko samo przyniesienie tej hosty do ogrodu nie mogło pozarażac innych - chyba że tym samym szpadlem wszystkie kopałas i go nie odkaziłaś lub jednym nożem czy też sekatorem obcinałas kwiaty lub liście - wiruś ginie tylko w bardzo wysokiej temperaturze.
Druga sprawa to to, że jak kupiłaś ze zdrowymi liśćmi to wcale nie oznacza że one były na 100 % zdrowe , wirus może się pojawić nawet po 6 latach dlatego tak ważna jest profilaktyka.
Zapytaj pana ze szkólki skąd ma hosty i czy wie coś o HVX
W szkółkach też nie kupuję bo niedowierzam - moje jedyne źródła to funkia pl i zielone progi.
Trzy czy cztery lata temu po zapewnieniach sprzedającego kupiłam u podstolca kilka host i posadziłam je z dala od tych co miałam . Po roku pojawił się wirus - za wszystkie dostałam zwrot gotówki, a hosty poszły do ogniska - nigdy więcej okazjonalnych zakupów host
A teraz Pafar






Aniu ja zdjęcia robie Sony Alfa 200 -ale nie polecam Tobie bo będziesz miała problem z robieniem fotek bo nie ma podglądu. Tzn zdjecia możesz przejrzeć ,ale pstrykasz tylko przez wizjer . Mnie to odpowiada bo ja nie potrafię robić zdjęć przez wyświetlacz
Jeżeli chcesz mieć uniwersalny to chyba lepiej kompact np któryś z panasoniców lumix FZ. oczywiście z zoomem optycznym
Oczywiście wszystko zależy do czego ten aparat ma Ci służyć
Podpytaj o aparat Leszka (lesioc)- ma dużą wiedzę w tej dziedzinie i na pewno Ci pomoże .
Anitko samo przyniesienie tej hosty do ogrodu nie mogło pozarażac innych - chyba że tym samym szpadlem wszystkie kopałas i go nie odkaziłaś lub jednym nożem czy też sekatorem obcinałas kwiaty lub liście - wiruś ginie tylko w bardzo wysokiej temperaturze.
Druga sprawa to to, że jak kupiłaś ze zdrowymi liśćmi to wcale nie oznacza że one były na 100 % zdrowe , wirus może się pojawić nawet po 6 latach dlatego tak ważna jest profilaktyka.
Zapytaj pana ze szkólki skąd ma hosty i czy wie coś o HVX
W szkółkach też nie kupuję bo niedowierzam - moje jedyne źródła to funkia pl i zielone progi.
Trzy czy cztery lata temu po zapewnieniach sprzedającego kupiłam u podstolca kilka host i posadziłam je z dala od tych co miałam . Po roku pojawił się wirus - za wszystkie dostałam zwrot gotówki, a hosty poszły do ogniska - nigdy więcej okazjonalnych zakupów host
A teraz Pafar





Pozdrawiam. Ewa
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kolejny rok- kolejne próby
Ewcia, na trzecim zdjęciu to pafar czy kaiser? Bo kaiser u mnie ma zupełnie inny kolorek 
Re: Kolejny rok- kolejne próby
Zuziu to Kaiser z tym ze zdjęcie robione w pochmurny dzień i po deszczu,w słońcu nie zdążyłam bo aparat wysiadł 
Pozdrawiam. Ewa
Re: Kolejny rok- kolejne próby
Co za góry płatków 
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Kolejny rok- kolejne próby
Niestety była posadzona tym samy szpadlem
wstawię jutro jej zdjęcie w swoim wątku to zobaczysz czy chora ale myślę że to hvx. Też nie będę kupować host już nigdzie jak będę chciała to zamówię w polecanym sklepie. Dzięki za dokładną odpowiedź
Piękne żurawki muszę dokupić pomarańczowych bo mam tylko jedną.
Kaiser obłędny mój wygląda masakrycznie
Piękne żurawki muszę dokupić pomarańczowych bo mam tylko jedną.
Kaiser obłędny mój wygląda masakrycznie
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Kolejny rok- kolejne próby
Ewcia uwielbiam Twoje fotki,mają bliżej nieokreślony czar tak jak u Wandzi
Pafar co za cudo,a Bałtyk na mojej liście
Ile rośnie u Ciebie Bałtyk,Twoim zdaniem to łatwy,czy trudny powojnik?
Pafar co za cudo,a Bałtyk na mojej liście
Re: Kolejny rok- kolejne próby
Mateusz to prawda -same płatki
Anitko pomarańczowe łdnie się prezentuja
Aniu Bałtyk rośnie u mnie od ok miesiąca także nie pomogę . W ogóle to troszkę jestem przerażona uwiądem bo co rusz czytam ze u kogoś pędy padają - masakra jakaś - do tej pory miałam 6 powojników i nawet nie wiedziałam że jakiś uwiąd istnieje
- rosly sobie spokojnie i mam nadzieje ,że te co dokupilam w tym roku ,a jest tego koło 30 pojdą w slady starych. Niczym nie będe pryskać jak padną to trudno
Dziękuje kochana za wytłumaczenie nowego hostingu
Deszczyk popaduje od południa z czego bardzo sie cieszę bo na działce sucho niemilosiernie












Anitko pomarańczowe łdnie się prezentuja
Aniu Bałtyk rośnie u mnie od ok miesiąca także nie pomogę . W ogóle to troszkę jestem przerażona uwiądem bo co rusz czytam ze u kogoś pędy padają - masakra jakaś - do tej pory miałam 6 powojników i nawet nie wiedziałam że jakiś uwiąd istnieje
Dziękuje kochana za wytłumaczenie nowego hostingu
Deszczyk popaduje od południa z czego bardzo sie cieszę bo na działce sucho niemilosiernie












Pozdrawiam. Ewa
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kolejny rok- kolejne próby
Ewuniu, widzę, że Bella Anna u Ciebie z podporami. Mocno się ona pokłada, czy raczej po deszczu?
Sadzoneczka jej od Ciebie od niedzieli w gruncie
Jaka będzie jej docelowa szerokość, bo nie wiem czy wybrana miejscówka nie za mała...
Byłaś u mnie jakoś ostatnio? dałam zdjęcia złocieni od Ciebie - mają już pączusie kwiatowe
Sadzoneczka jej od Ciebie od niedzieli w gruncie
Byłaś u mnie jakoś ostatnio? dałam zdjęcia złocieni od Ciebie - mają już pączusie kwiatowe
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Kolejny rok- kolejne próby
Powojnik JPII u Ciebie ogromny,zaraz siatki mu zabraknie
Mój co roku mizerny,ale wciąż czekam
Co to za żuraweczka tak ładnie rozkrzewiona?
Co to za żuraweczka tak ładnie rozkrzewiona?
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Kolejny rok- kolejne próby
No powojnik to konkretny
bella anna ciągle na mojej liście nie zrealizowanych zakupów.. 
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kolejny rok- kolejne próby
Ewuniu, czy ten wielki włochacz nie pożre pięknego kwiatu powojnika.
Dzięki za wykład o hostach,
nawet mi nie przyszło do głowy, że szpadel trzeba odkażać.
Dmucham chmury do Ciebie, u mnie leje od pięciu dni. 

